Wpisy archiwalne w kategorii
Okolice Łodzi
Dystans całkowity: | 38987.60 km (w terenie 5688.31 km; 14.59%) |
Czas w ruchu: | 2067:14 |
Średnia prędkość: | 17.24 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.20 km/h |
Liczba aktywności: | 938 |
Średnio na aktywność: | 41.56 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Grotniki terenowo
Wtorek, 25 grudnia 2012 | dodano:25.12.2012Kategoria Okolice Łodzi
Rano był przygruntowy przymrozek i trochę ślisko - wziąłem więc rower terenowy i miałem nadzieję na zmarzniętą ziemię.
Jak się okazało, są jeszcze trasy którymi wcześniej nie jechałem - np. ścieżka wzdłuż zachodniej krawędzi Lasu Krogulec pod Zgierzem. Miejscami widać, że ktoś mial kłopoty z traktorem - ale generalnie ziemia ładnie zmarznięta i twarda.

Ścieżka tą dojechałem do torów kolejowych, i skierowałem się wzdłuż nich w stronę Jedlicz.

Jest nawet przejazd na drugą stronę pod nasypem, niestety niedostępny w taką pogodę pojazdem innym niż traktor lub samochód terenowy.

Dojechałem do Jedlicz - a tam niespodzianka. Nowe perony, wiaty z siedziskami, a z obu stron droga tak grząska że przejechać ciężko. Widać PKP dostało kasę, a gmina nie.

Do Grotnik dojechałem asfaltem, wjechałem w las - a tam kolejne nieprzewidziane warunki. Na szutrówce pełno mokrego lodu - mogłem albo jechać bokiem, albo znaleźć inną trasę.

Wybrałem drugą opcję i pojechałem równoległą przesieką (też nigdy nią nie jechałem). O dziwo okazała się przejezdna i prawie bez błota. Doprowadziła do rezerwatu Grądy nad Lindą - a tam zaczęła się ścieżka przyrodnicza i nie było problemu z przeprawą na drugą stronę.

Jak się okazało, są jeszcze trasy którymi wcześniej nie jechałem - np. ścieżka wzdłuż zachodniej krawędzi Lasu Krogulec pod Zgierzem. Miejscami widać, że ktoś mial kłopoty z traktorem - ale generalnie ziemia ładnie zmarznięta i twarda.

Ślady zmagań traktorzysty z terenem© barklu
Ścieżka tą dojechałem do torów kolejowych, i skierowałem się wzdłuż nich w stronę Jedlicz.

Droga wzdłuż nasypu© barklu
Jest nawet przejazd na drugą stronę pod nasypem, niestety niedostępny w taką pogodę pojazdem innym niż traktor lub samochód terenowy.

Przejazd pod torami© barklu
Dojechałem do Jedlicz - a tam niespodzianka. Nowe perony, wiaty z siedziskami, a z obu stron droga tak grząska że przejechać ciężko. Widać PKP dostało kasę, a gmina nie.

Stacja w Jedliczach© barklu
Do Grotnik dojechałem asfaltem, wjechałem w las - a tam kolejne nieprzewidziane warunki. Na szutrówce pełno mokrego lodu - mogłem albo jechać bokiem, albo znaleźć inną trasę.

Las Grotnicki© barklu
Wybrałem drugą opcję i pojechałem równoległą przesieką (też nigdy nią nie jechałem). O dziwo okazała się przejezdna i prawie bez błota. Doprowadziła do rezerwatu Grądy nad Lindą - a tam zaczęła się ścieżka przyrodnicza i nie było problemu z przeprawą na drugą stronę.

Grądy nad Lindą© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 39.00 | Km teren: | 11.00 | Czas: | 02:32 | km/h: | 15.39 |
Pr. maks.: | 36.50 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Pagórki i testowanie roweru
Niedziela, 16 grudnia 2012 | dodano:16.12.2012Kategoria Okolice Łodzi
Pojechałem kawałek asfaltami w stronę Strykowa. Jak się okazało, z powodu rozregulowanych przerzutek podjazdy wychodzą mi nie za dobrze, a przez korbę 42 i brak siódmego biegu z górki też się nie mogę za bardzo rozpędzić. Zdecydowanie najlepiej rower spisuje się na płaskich odcinkach.

A średnia prawdopodobnie i tak wyższa, niż gdybym jechał na góralu.

Zamglone wzniesienia© barklu
A średnia prawdopodobnie i tak wyższa, niż gdybym jechał na góralu.
Dane wycieczki:
Km: | 33.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 18.96 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cienkooponiasty (sprzedany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Zima w terenie
Niedziela, 9 grudnia 2012 | dodano:09.12.2012Kategoria Okolice Łodzi
Wczoraj były asfalty, to dziś czas na teren. Rower oczywiście ten sam - trzybiegowy miejski. Najpierw pojechałem na Brus pojeździć po dawnym poligonie. Jak widać ktoś był tu przede mną:

Ten singletrack jest wymagający nawet latem. Jednak o ile wtedy nie miałem problemu z jego przejechaniem, o tyle teraz dwa razy zsiadałem. Mógłbym zrzucić winę na toporny rower, ale napiszę prawdę: trochę spietrałem się śliskich korzeni pod śniegiem, więc nie rozpędzałem się tak jak latem i przez to nie byłem w stanie pokonać górek. Po śladach sądząc, ten przede mną przejechał całość...
Potem przyszedł fragment asfaltowy do Krzywca, z pięknymi trzema koleinami. Za to na takiej drodze kierowcy zawsze zachowują odpowiedni odstęp.

Kawałek dalej skręciłem w czerwony szlak pieszy. W polu mgła jeszcze większa, ziemia zlewa się z niebem.


Przejechałem przez rąbieński las, dojechałem do Aleksandrowa. Wracać postanowiłem Rojną - a tu niespodzianka. Ktoś wykupił teren, po którym biegła droga i zbudował płot. Ale wąska ścieżynka do przejechania rowerem oczywiście się znalazła - a pretensje do właściciela niech mają kierowcy. Znak oczywiście bez sensu, pewnie z czasu budowy ogrodzenia, więc go olałem ;)


Singletrack na Brusie© barklu
Ten singletrack jest wymagający nawet latem. Jednak o ile wtedy nie miałem problemu z jego przejechaniem, o tyle teraz dwa razy zsiadałem. Mógłbym zrzucić winę na toporny rower, ale napiszę prawdę: trochę spietrałem się śliskich korzeni pod śniegiem, więc nie rozpędzałem się tak jak latem i przez to nie byłem w stanie pokonać górek. Po śladach sądząc, ten przede mną przejechał całość...
Potem przyszedł fragment asfaltowy do Krzywca, z pięknymi trzema koleinami. Za to na takiej drodze kierowcy zawsze zachowują odpowiedni odstęp.

Droga w Krzywcu© barklu
Kawałek dalej skręciłem w czerwony szlak pieszy. W polu mgła jeszcze większa, ziemia zlewa się z niebem.

Mglista droga© barklu

Las w Rąbieniu© barklu
Przejechałem przez rąbieński las, dojechałem do Aleksandrowa. Wracać postanowiłem Rojną - a tu niespodzianka. Ktoś wykupił teren, po którym biegła droga i zbudował płot. Ale wąska ścieżynka do przejechania rowerem oczywiście się znalazła - a pretensje do właściciela niech mają kierowcy. Znak oczywiście bez sensu, pewnie z czasu budowy ogrodzenia, więc go olałem ;)

Zakaz wjazdu, brak przejazdu© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 31.70 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Rzgów
Sobota, 8 grudnia 2012 | dodano:08.12.2012Kategoria Okolice Łodzi
Spadł śnieg, więc plany zrobienia trasy nowym rowerem poszły... sobie na spacer. Cienkie opony stanowczo nie nadają się na takie warunki. Ale cel pozostał ten sam: Rzgów i kolejny artykuł. Temperatura w momencie wyjazdu to -9 stopni i lekka mgła.

DDR na Rudzkiej nieodśnieżona, w Rzgowie też - ale śniegu nie tak dużo, jechało się nawet fajnie.
Drzewa pokrywała piękna szadź.

Na Trasie Górnej niewiele się zmieniło od ostatniego razu.

Za to w Manufakturze zrobili wreszcie ciąg pieszo - rowerowy. Teraz już nie ma wątpliwości. Dla przypomnienia: kiedyś była tam DDR, latem ją zlikwidowali podobno na prośbę pieszych (kierowców?). Teraz poszli na kompromis.

Cóż... zdjęcia trochę nie po kolei, tak jakoś wyszło.

ul. Łódzka w Rzgowie© barklu
DDR na Rudzkiej nieodśnieżona, w Rzgowie też - ale śniegu nie tak dużo, jechało się nawet fajnie.
Drzewa pokrywała piękna szadź.

Brzozy w szadzi© barklu
Na Trasie Górnej niewiele się zmieniło od ostatniego razu.

Wiadukt na Rzgowskiej w budowie© barklu
Za to w Manufakturze zrobili wreszcie ciąg pieszo - rowerowy. Teraz już nie ma wątpliwości. Dla przypomnienia: kiedyś była tam DDR, latem ją zlikwidowali podobno na prośbę pieszych (kierowców?). Teraz poszli na kompromis.

Manufaktura© barklu
Cóż... zdjęcia trochę nie po kolei, tak jakoś wyszło.
Dane wycieczki:
Km: | 37.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Pabianice, Rzgów - PTTK
Niedziela, 2 grudnia 2012 | dodano:02.12.2012Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi, Wycieczki PTTK
Dzisiejsza wycieczka wiodła głównie asfaltami, o dziwo nawet głównymi - w sumie mogłem wziąć nowy rower. Trochę wymarzłem w ręce, bo cały czas w tej samej pozycji i nie pracowały - lepiej by się jeździło w terenie.
W tej fabryce po prawej mają stworzyć coś w rodzaju Manufaktury - elewacja już odnowiona.

W tej fabryce po prawej mają stworzyć coś w rodzaju Manufaktury - elewacja już odnowiona.

Pabianice - rzeka Dobrzynka wśród fabryk© barklu

Pabianice - dwór obronny© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 53.50 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 03:25 | km/h: | 15.66 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Konstantynów na cienkich oponach
Sobota, 1 grudnia 2012 | dodano:01.12.2012Kategoria Okolice Łodzi
Nareszcie wyremontowałem kupiony tydzień temu rower na tyle, by dało się na nim jeździć. Przerzutki jakoś działają, tylko siódmy bieg nie wskakuje. Hamulec słabo odbija. Kierownica mogłaby być trochę wyżej. Korba bez żadnej osłony - trzeba spinać spodnie. Pedałów nie chciało mi się zmieniać, i mój błąd - jazda z jednym ułamanym w połowie nie była zbyt komfortowa.
A mimo to rower pędzi jak szatan - średnia prawie 20km/h, dawno tyle nie miałem. Póki co nie ma licznika, toteż każdy postój mierzyłem zegarkiem, a dystans z mapy (prawdopodobnie lekko zaniżony).

Teraz trochę o trasie: pojechałem zrobić zestawienie DDRek do mojego cyklu. Przy okazji zauważyłem, że skończyli już remont rynku. Całkiem ładnie wyszedł, tylko mogłoby być więcej zieleni.

Kawałek pojechałem szosą na Aleksandrów - na równym asfalcie rower szedł jak burza. Potem wytrzęsło mnie za to na ul. Złotno.
Przejechałem się też obejrzeć, jak tam okoliczne remonty. Na Biegunowej zamontowali barierki, żeby rowerzyści do rzeki nie powpadali.

Na Srebrzyńskiej też robią DDR, razem z łącznikiem i przejazdem przy Jarzynowej.

Za to na Legionów - albo budują DDR, albo po prostu wymieniają chodnik fragmentami, bo inaczej piesi nie mieliby jak przejść.

A mimo to rower pędzi jak szatan - średnia prawie 20km/h, dawno tyle nie miałem. Póki co nie ma licznika, toteż każdy postój mierzyłem zegarkiem, a dystans z mapy (prawdopodobnie lekko zaniżony).

Nowy rower© barklu
Teraz trochę o trasie: pojechałem zrobić zestawienie DDRek do mojego cyklu. Przy okazji zauważyłem, że skończyli już remont rynku. Całkiem ładnie wyszedł, tylko mogłoby być więcej zieleni.

Rynek w Konstantynowie© barklu
Kawałek pojechałem szosą na Aleksandrów - na równym asfalcie rower szedł jak burza. Potem wytrzęsło mnie za to na ul. Złotno.
Przejechałem się też obejrzeć, jak tam okoliczne remonty. Na Biegunowej zamontowali barierki, żeby rowerzyści do rzeki nie powpadali.

DDR na Biegunowej© barklu
Na Srebrzyńskiej też robią DDR, razem z łącznikiem i przejazdem przy Jarzynowej.

Remont Srebrzyńskiej© barklu
Za to na Legionów - albo budują DDR, albo po prostu wymieniają chodnik fragmentami, bo inaczej piesi nie mieliby jak przejść.

Remont Legionów© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 28.60 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:28 | km/h: | 19.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cienkooponiasty (sprzedany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Konstantynów, Aleksandrów - PTTK.
Niedziela, 25 listopada 2012 | dodano:25.11.2012Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi, P. K. Wzniesień Łódzkich, Wycieczki PTTK
Dzisiejsza wycieczka nie oddalała się zbytnio od Łodzi - zwiedziliśmy Konstantynów i Aleksandrów. Większość obiektów w tych miastach już kiedyś obfotografowałem, co innego ich okolice. Tutaj np. w życiu bym nie dotarł:

Ujście Łódki do Neru© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 56.30 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 04:04 | km/h: | 13.84 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Pabianice
Sobota, 24 listopada 2012 | dodano:25.11.2012Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Pojechałem zrobić kolejny spis podłódzkich dróg rowerowych. Oczywiście zwracałem uwagę także na inne rzeczy, jak np. pozostałości linii tramwajowej na skrzyzowaniu Waltera-Janke i Popławskiej. A myślałem że torowisko w Pabianicach zawsze było tylko to co teraz...

A tutaj kolejny relikt minionej epoki:

Oprócz tego obejrzałem też rower trekingowy, który w końcu kupiłem - ale trochę pracy wymaga jeszcze wyregulowanie wszystkiego. Jak przyznał poprzedni właściciel, rower 3 lata stał nieruszany, i faktycznie - nie jest zajeżdżony, tylko zapuszczony. Zdjęcia wkrótce.

Pozostałości torowiska© barklu
A tutaj kolejny relikt minionej epoki:

ZAZ Zaporożec© barklu
Oprócz tego obejrzałem też rower trekingowy, który w końcu kupiłem - ale trochę pracy wymaga jeszcze wyregulowanie wszystkiego. Jak przyznał poprzedni właściciel, rower 3 lata stał nieruszany, i faktycznie - nie jest zajeżdżony, tylko zapuszczony. Zdjęcia wkrótce.
Dane wycieczki:
Km: | 47.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 02:37 | km/h: | 17.96 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Stryków - PTTK
Niedziela, 18 listopada 2012 | dodano:20.11.2012Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi, P. K. Wzniesień Łódzkich, Wycieczki PTTK
Najpierw pojechaliśmy do Lasu Łagiewnickiego, na uroczysko Smolarnia (jak widać nie wszędzie jeszcze byłem).

W stronę Strykowa skierowaliśmy się w dużej części polnymi drogami, odwiedzając m.in miejsce w którym poległa Maria Piotrowiczowa w bitwie pod Dobrą.


Ze Strykowa pojechaliśmy na Smolice i Zelgoszcz, jeszcze raz przez Dobrą, tym razem zdobywając pobliski punkt widokowy.


Uroczysko Smolarnia© barklu
W stronę Strykowa skierowaliśmy się w dużej części polnymi drogami, odwiedzając m.in miejsce w którym poległa Maria Piotrowiczowa w bitwie pod Dobrą.

Kościół w Dobrej w oddali© barklu

Miejsce śmierci Marii Piotrowiczowej© barklu
Ze Strykowa pojechaliśmy na Smolice i Zelgoszcz, jeszcze raz przez Dobrą, tym razem zdobywając pobliski punkt widokowy.

Widok w kierunku północnym© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 53.20 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 03:37 | km/h: | 14.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Zgierz
Sobota, 17 listopada 2012 | dodano:17.11.2012Kategoria Okolice Łodzi
Pojechałem do Zgierza w celu pomierzenia i opisania tamtejszych dróg rowerowych. Powtarzać już się nie będę ;)
Gdzieś na peryferiach Zgierza: jakieś pozostałości czegoś, albo też śmieci z budowy bloków - za 200 lat archeologowie będą mieli problem ;)

Jak już wszystko objechałem (dużo tego nie było), spojrzałem na mapę i dostrzegłem kolejny cmentarz z IWŚ - jak ktoś śledzi mojego bloga, to widzi że jest ich sporo w okolicy Łodzi.

Gdzieś na peryferiach Zgierza: jakieś pozostałości czegoś, albo też śmieci z budowy bloków - za 200 lat archeologowie będą mieli problem ;)

Betonowe płyty© barklu
Jak już wszystko objechałem (dużo tego nie było), spojrzałem na mapę i dostrzegłem kolejny cmentarz z IWŚ - jak ktoś śledzi mojego bloga, to widzi że jest ich sporo w okolicy Łodzi.

Cmentarz wojenny w Lesie Krogulec© barklu

Cmentarz wojenny w Lesie Krogulec© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 35.00 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 02:05 | km/h: | 16.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |