Informacje

  • Wszystkie kilometry: 128580.70 km
  • Km w terenie: 10412.81 km (8.10%)
  • Czas na rowerze: 228d 12h 56m
  • Prędkość średnia: 16.73 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Okolice Łodzi

Dystans całkowity:38580.90 km (w terenie 5657.31 km; 14.66%)
Czas w ruchu:2054:12
Średnia prędkość:17.21 km/h
Maksymalna prędkość:55.20 km/h
Liczba aktywności:929
Średnio na aktywność:41.53 km i 2h 26m
Więcej statystyk

Atak zimy i wygolona droga

Sobota, 25 lutego 2017 | dodano:25.02.2017Kategoria Okolice Łodzi
Zima zaatakowała wczoraj wieczorem po partyzancku, z zaskoczenia, by już dziś koło południa się wycofać. Rano trochę śniegu jednak było, toteż wybrałem teren. Jak się okazuje w lesie koło Żabiczek dbają o to, by leśna droga była przejezdna dla rowerzystów i posiadaczy samochodów z bardzo wysokim zawieszeniem ;)
Udrożnony przejazd
Udrożniony przejazd © barklu
O ile ulice w mieście oraz główne drogi były mokre, to na bocznych, tych których nie solili, leżała wyślizgana warstwa śniegu - najlepiej jechało się przy samej krawędzi.
Droga przez Babice
Droga przez Babice © barklu
W Babicach skręciłem w polną drogę, przeciąłem szosę i dojechałem do mostu na Nerze. Poziom wody dość wysoki.
Widok na Ner
Widok na Ner © barklu
...a konstrukcja mostu oczywiście pomazana przez wandali.
Taki klasyk w jednym z gospodarstw w Mirosławicach:
Polonez Truck
Polonez Truck © barklu
W Bechcicach wyjechałem na szutrową drogę biegnącą od Lutomierska i tutaj niemiła niespodzianka: wycięli niemal całą przydrożną roślinność. Było trochę niewielkich drzew, trochę krzaków, ale chyba nikt nie powie, że w tym miejscu stanowiły jakiekolwiek zagrożenie - ruch minimalny, a nawierzchnia nie pozwala jechać szybciej niż 30km/h. Nawet jakby ktoś dostał zawału, pękła mu opona i wybiegło dziecko, to co najwyżej porysowałby maskę. Tak to wyglądało do niedawna, a tak wygląda teraz:
Groga w Bechcicach wygolona z drzew i krzewów
Droga w Bechcicach wygolona z drzew i krzewów © barklu
Akurat jak zaczynały dawać latem jakikolwiek cień, to je usunęli (street view z 2013, ostatnio były już większe). Te po prawej są na terenie prywatnym i podejrzewam, że ich zadaniem jest ochrona terenu przez zakurzeniem. Na szczęście na dalszym odcinku mocnej wyrośnięte drzewa pozostawili. Chyba że to taki system: wycinać krzaki raz na parę lat, aby się nie przekształciły w drzewa których wycinać nie wolno ;) Tylko co im przeszkadzają drzewa przy takiej drodze? Na dodatek przy tym systemie cały czas jest zakrzaczona patelnia bez cienia i bez wiatru, bo akacje do wielkości krzaków przecież odrosną w rok.
Powrót przez Konstantynów ale wcześniej - odcinek specjalny na polnej drodze:
Zmrożone koleiny
Zmrożone koleiny © barklu
Dane wycieczki:
Km:37.70Km teren:10.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Lutomiersk szosą i bałuckie zaskoczenie

Niedziela, 19 lutego 2017 | dodano:19.02.2017Kategoria Okolice Łodzi, 40-60km
Temperatura kolo 0, więc na bocznych drogach może grozić oblodzenie - lepiej jechać głównymi. Z resztą w niedzielę rano mały ruch.
Szosa na Lutomiersk
Szosa na Lutomiersk © barklu
Z Lutomierska pojechałem w stronę Gorki Pabianickiej - droga niższej kategorii, ale także dobrze utrzymana. A w jednym miejscu przy niej:
Chałupa w Prusinowicach
Chałupa w Prusinowicach © barklu
Lepszych rowerów nadal mi jakoś szkoda, póki deszcze słonego syfu nie zmyją. W sumie ten też się dobrze sprawdza nawet na dłuższej pozamiejskiej trasie, nawet szybki jest.
Zimowy brud
Zimowy brud © barklu
Duże pozytywne zaskoczenie spotkało mnie natomiast na Wrześnieńskiej. Niby blisko, a dawno tam nie byłem - a jak się okazuje w samym środku Bałut, w mocno szemranej okolicy pięknie wyremontowali kamienicę z pomnikiem Kościuszki. Tak wyglądała do niedawna, a tak teraz:
Wrześnieńska 4 - kamienica z pomnikiem Kościuszki
Wrześnieńska 4 - kamienica z pomnikiem Kościuszki © barklu
Dane wycieczki:
Km:46.70Km teren:0.00 Czas:02:27km/h:19.06
Pr. maks.:43.90Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Znajda (sprzedany)
Aktywność Jazda na rowerze

Nad Ner

Niedziela, 12 lutego 2017 | dodano:12.02.2017Kategoria Okolice Łodzi
Kolejna trasa, której w śnieżnej scenerii jeszcze nie jechałem: droga z betonowych płyt biegnąca wzdłuż Neru naprzeciwko oczyszczalni.
Droga wzdłuż Neru
Droga wzdłuż Neru © barklu
Za mostkiem odbiłem w drogę biegnącą na północny zachód, kierując się po nieco zasypanych śladach opon. W zasadzie tędy nie jechałem chyba nigdy, do tego nie miałem mapy - ale w sumie  i tak jedyną możliwością było wyjechanie gdzieś na ul. Sanitariuszek albo w Konstantynowie.
Ślady w lesie
Ślady w lesie © barklu
Po pewnym czasie wyjechałem na leśną drogę leżącą chyba w granicach Konstantynowa, bo jej środek posypany był piachem.  W sumie dobre rozwiązanie taki piach dla pieszych i rowerzystów, bo w koleinach samochodowych i tak by było ślisko.
Posypana leśna droga
Posypana leśna droga © barklu
Z Konstantynowa wyjątkowo wracałem Łódzką i wyjątkowo po chodniku (z resztą pustym) ze względu na to, że jechałem dość wolno z powodu lodowatego wiatru w twarz, a i kostka tak nie przeszkadzała na obniżonym zimowym ciśnieniu. Niby przy silnym wietrze jest to dozwolone, trudno określić czy był silny - był dotkliwy. Po śladach widać, że nie tylko ja wybrałem chodnik.
Ul. Łódzka w Konstantynowie
Ul. Łódzka w Konstantynowie © barklu
Skrót z Konstantynowa przez Smulsko, tam gdzie asfalt suche koleiny, kawałek dalej 50m gołego wyjeżdżonego lodu. Nie odważyłem się, przeprowadziłem rower.
Konstantynów, ul. Kościelna
Konstantynów, ul. Kościelna © barklu
Dane wycieczki:
Km:36.00Km teren:5.00 Czas:02:19km/h:15.54
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Górka Pabianicka

Niedziela, 5 lutego 2017 | dodano:05.02.2017Kategoria Okolice Łodzi
Nie licząc skrótów przez park, jechałem tam, gdzie odśnieżone i posolone - Maratońska - Górka Pabianicka, Konstantynów. Górka Pabianicka raczej sama wypadła, bo pierwotnie planowałem skręcić na Gorzew, ale okazało się że tam droga jest oblodzona i nie da rady jechać. Póki co śliskiego wolę unikać, bo naciągnięta noga jeszcze daje o sobie znać.
Górka Pabianicka
Górka Pabianicka © barklu
Z cyklu samochodowe klasyki: pierwszy raz widzę tę wersję, nie wiedziałem nawet że coś takiego istniało.
Peugeot 205 van
Peugeot 205 van © barklu Dane wycieczki:
Km:37.70Km teren:3.00 Czas:02:19km/h:16.27
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Odśnieżone i ośnieżone

Poniedziałek, 16 stycznia 2017 | dodano:16.01.2017Kategoria Okolice Łodzi, Łódź
Musze pochwalić służby odśnieżające: w nocy spadł śnieg, a rano drogi rowerowe już odgarnięte. Na Włókniarzy w standardzie białym - w sumie dobrze, szkoda by było truć solą nowo posadzone drzewka.
DDR Włókniarzy
DDR Włókniarzy © barklu
Zgierska też w standardzie białym, potem przedostałem się od granic Zgierza bocznymi drogami do Arturówka. W niektórych miejscach z odśnieżaniem zagalopowali się nawet trochę za bardzo - odgarnęli np. niektóre leśne ścieżki w Arturówku. Niby jechać łatwiej, ale czy naprawdę potrzeba tak odśnieżać?
Szlak w Arturówku
Szlak w Arturówku © barklu
Trafiłem też na drogę rowerową w standardzie czarnym, czyli z kilogramami soli:
DDR Inflancka
DDR Inflancka © barklu
Na koniec coś, czego nie powinienem robić: przypięcie roweru pod Biedronką badziewną linką, co prawda tylko na chwilę. Ale nie chciało mi się wracać po U-locka, ani po rower z koszykiem - bo do drobnych zakupów wystarczy sam bagażnik i guma.
Transport pieluch
Transport pieluch © barklu
Dane wycieczki:
Km:19.90Km teren:7.00 Czas:01:25km/h:14.05
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Aleksandrów

Niedziela, 15 stycznia 2017 | dodano:15.01.2017Kategoria Okolice Łodzi
Kolejna cienka porcja białego puchu, ale ważne że pod spodem równo.
DDR Limanowskiego

DDR Limanowskiego © barklu
Sposób, by zachować stare drzewa - na bocznej drodze nie przeszkadza.
Zwężenie na Kujawskiej
Zwężenie na Kujawskiej © barklu
O ile Kąkolowa w Lodzi odśnieżona i posypana, z czarnym asfaltem, to jej przedłużenie (Piotrkowska w Aleksandrowie) z warstwą śniegu.
Granica Łodzi i Aleksandrowa
Granica Łodzi i Aleksandrowa © barklu
W drodze powrotnej pojechałem drogami równoległymi do Aleksandrowskiej po jej południowej stronie. W jednym miejscu znow byłem pierwszym pojazdem dziś ;)
Ul. Klinowa
Ul. Klinowa © barklu
Najgorsze było ostatnie 50m ul. Plonowej. W zasadzie nie wiem, dlaczego reszta ulicy jest wyasfaltowana, a tylko krótki odcinek przy Szczecińskiej nie.
Ul. Plonowa
Ul. Plonowa © barklu
O ile drogi rowerowe raczej odśnieżone, to pasy w wielu miejscach zawalone śniegiem zgarniętym z reszty jezdni i dobrze, jak w ogóle jest jakiś wąski fragment którym da się jechać. W całości czyste tylko tam... gdzie kierowcy omijają próg zwalniający. Ot, korzyść dla rowerzystów z łamania przepisów przez kierowców ;)
Ul. Grabieniec
Ul. Grabieniec © barklu

Dane wycieczki:
Km:22.50Km teren:5.00 Czas:01:30km/h:15.00
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Konstatynowa

Środa, 11 stycznia 2017 | dodano:11.01.2017Kategoria Okolice Łodzi
Coraz trudniej znaleźć białe drogi z idealnym śniegiem, ale jeszcze da się.
Ośnieżona droga na Brusie
Ośnieżona droga na Brusie © barklu
Wszelkie przedepty za to są w pełni przejezdne.
Skrót koło Konstantynowa
Skrót koło Konstantynowa © barklu
Niestety tam, gdzie jeździ nieco więcej samochodów, śnieg jest zlodowaciały, śliski i trzeba mocno uważać na muldach.
Zlodowaciały śnieg
Zlodowaciały śnieg © barklu
Między Łodzią a Konstantynowem widać powolną zmianę terenów z rolniczych na suburbia. Z jednej strony pozostałości po gospodarstwie:
Ruiny fermy
Ruiny fermy © barklu
Z drugiej nowe grodzone osiedle domków jednorodzinnych w miejscu gdzie były pola, nawet z dojazdem nowym asfaltem.
Nowe osiedle
Nowe osiedle © barklu
Sara droga gruntowa i stary znak, jeszcze z mocowaniami na śruby:
Stary znak
Stary znak © barklu
W drodze powrotnej wjechałem jeszcze na Górkę Retkińską, na ktorej sciezka była w pełni przejezdna.
Ścieżkja na Górce Retkińskiej
Ścieżka na Górce Retkińskiej © barklu
Widok na Retkinię
Widok na Retkinię © barklu
Zaśnieżone pole będące idealnym miejscem dla kierowców do szlifowania jazdy po śniegu, widać pełno śladów:
Widok na Konstantynowską
Widok na Konstantynowską © barklu
Dane wycieczki:
Km:24.00Km teren:11.00 Czas:01:47km/h:13.46
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Zimno i twardo

Piątek, 6 stycznia 2017 | dodano:06.01.2017Kategoria Okolice Łodzi
Rano -10 i słońce, czyli nadal idealna zimowa pogoda. Dziś już nie przecierałem szlaków w kopnym śniegu, tylko wybrałem drogi z  ubitą nawierzchnią śnieżną.
Fajnie, że nie na wszystkich drogach rowerowych sypią sól, przy tej pogodzie lepszy jest ubity śnieg.
DDR Drewnowska
DDR Drewnowska © barklu
Jezdnie jednak w większości odśnieżone, miejscami nawet podsychają i robią się białe... od soli.
Ul. Podchorążych
Ul. Podchorążych © barklu
Pojechałem sprawdzić, jak kończy się ul. Podchorążych na zachód od Szczecińskiej. Wedle mapy papierowej ślepo, wedle map google jest jakieś połączenie.
Ul. Podchorążych
Ul. Podchorążych © barklu
Obecnie faktycznie zakończenie było ślepe, ale możliwe że biegnie dalej jakaś zarośnięta droga przez miedzę, której pod śniegiem nie widać. Dałoby się jechać co najwyżej pojazdem stojącym przy ostatnim gospodarstwie ;)
Sanie w polu
Sanie w polu © barklu
Po zawróceniu, gdzieś w połowie odcinka zauważyłem za to ślady samochodu biegnące na północ. Tutaj z kolei nie wiem, czy droga istnieje latem, bo wygląda jakby ktoś przejechał przez środek pola.
Ślad przez pole
Ślad przez pole © barklu
Udało się jednak dojechać do Antoniewa. Zwykle jadę tam asfaltem w kierunku WZ, teraz go przecinam.
Antoniew
Antoniew © barklu
Potem dalej jechałem ośnieżonymi drogami w stronę Aleksandrowskiej
Ul. Czcibora
Ul. Czcibora © barklu
Nazwa strumienia Zimna Woda dziś wyjątkowo adekwatna.
Zamarznięta Zimna Woda
Zamarznięta Zimna Woda © barklu
Dane wycieczki:
Km:21.20Km teren:14.00 Czas:01:36km/h:13.25
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Puste asfalty i znajdźka

Niedziela, 1 stycznia 2017 | dodano:01.01.2017Kategoria Okolice Łodzi
Jak zwykle w Nowy Rok, pojechałem drogami na których zwykle jest duży ruch, a dzisiaj z rana pustki.
Ul. Konstantynowska
Ul. Konstantynowska © barklu
Konstantynów w rynku postawił szopkę, a dookoła choinki od szkól, przedszkoli itp.
Szopka w Konstantynowie
Szopka w Konstantynowie © barklu
Wzdłuż ul. Lutomierskiej wyremontowano chodnik, powstaje też zatoka autobusowa. Ze względu na drzewa miejsca na drogę rowerową niestety zabrakło.
Konstantynów, ul. Lutomierska
Konstantynów, ul. Lutomierska © barklu
Za to na ul. Klonowej Konstantynów mocno zainspirował się rozwiązaniami łódzkimi i zamontował spowalniacze tzw. "poduszki berlińskie".
Konstantynów, ul. Klonowa
Konstantynów, ul. Klonowa © barklu
Przejechałem się jeszcze ul. Szczecinką, kolejną bardzo nieprzyjemną do jazdy rowerem w normalnych warunkach. Na odcinku od Rąbieńskiej do Zadraż wymienili nawierzchnię, niestety w innych miejscach nadal jest tragiczna.
Nowy asfalt na Szczecińskiej
Nowy asfalt na Szczecińskiej © barklu
Na Szczecińskiej znalazłem kombinerki, nawet działające, bo w sumie co się może zepsuć. Trochę podrdzewialy ale jeszcze nie zapiekły się.
Znalezione kombinerki
Znalezione kombinerki © barklu
Jak przewieźć niesamowicie brudne kombinerki nie brudząc kieszeni ani wnętrza sakwy? Ano tak:
Sposób przewozu kombinerek
Sposób przewozu kombinerek © barklu
A na koniec pas rowerowy o imponującej długości niecałych 50m.
Pas rowerowy na Kaczeńcowej
Pas rowerowy na Kaczeńcowej © barklu

Dane wycieczki:
Km:28.30Km teren:0.00 Czas:01:33km/h:18.26
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Grunwald i klasyczne znaleziska

Poniedziałek, 26 grudnia 2016 | dodano:26.12.2016Kategoria Okolice Łodzi
Na Rąbieńskiej znalazłem przy drodze dwie "klasyczne" opony 20" Stomil. Anaconda z niemal pełnym bieżnikiem (nieco spękana guma na boku) oraz Motylek zużyty mocno, ale jeszcze niecałkowicie. Zabrałem - w sumie kiedyś mogą się przydać.
Stomil Anaconda i Motylek
Stomil Anaconda i Motylek © barklu
Kawałek dalej w jednym z gospodarstw stoją cztery stary i cztery łady samary w rożnym stopniu rozkładu. Jakieś zagłębie klasyków ;)
Stary i samary
Stary i samary © barklu
Dwa stary
Dwa stary © barklu
Miła niespodzianka czekała mnie na drodze Grunwald - Zgniłe Błoto. owa nawierzchnia pojawiła się nawet nie wiem kiedy, a był na nią już najwyższy czas bo droga składała się miejscami z samych dziur. Teraz można śmigać. Fajnie też że przy remoncie nie ucierpiało żadne drzewo i latem nadal nie będzie patelni ;)
Nowy asfalt Grunwald - Zgniłe Błoto
Nowy asfalt Grunwald - Zgniłe Błoto © barklu
Dane wycieczki:
Km:33.80Km teren:0.00 Czas:01:45km/h:19.31
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Znajda (sprzedany)
Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl