Informacje

  • Wszystkie kilometry: 128580.70 km
  • Km w terenie: 10412.81 km (8.10%)
  • Czas na rowerze: 228d 12h 56m
  • Prędkość średnia: 16.73 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Okolice Łodzi

Dystans całkowity:38580.90 km (w terenie 5657.31 km; 14.66%)
Czas w ruchu:2054:12
Średnia prędkość:17.21 km/h
Maksymalna prędkość:55.20 km/h
Liczba aktywności:929
Średnio na aktywność:41.53 km i 2h 26m
Więcej statystyk

Znowu w Zgierzu im nie wyszło...

Niedziela, 25 grudnia 2016 | dodano:25.12.2016Kategoria Okolice Łodzi
Szybki wypad na rower - tym razem do Zgierza, bo ponoć dzieją się tam rowerowe cudactwa.
Jakiś czas temu opisywałem bubel rowerowy w Zgierzu i myślałem, że nic gorszego już nie da się zrobić. Jak się jednak okazuje, Zgierz przerasta sam siebie. Tym razem na nowo wyremontowanej ul. Konstantynowskiej (przedłużenie Szczecińskiej w Łodzi) wymalowali dwukierunkową drogę rowerową na jezdni. Tak, dokładnie tak - WYMALOWANO. I o ile jadąc w kierunku Łodzi wszystko jest w porządku jak na pasie rowerowym, o tyle w przeciwnym kierunku robi się wręcz niebezpiecznie.
Początek: teleport przez dwa pasy ruchu na lewą stronę i brak linii przez kilkadziesiąt metrów. Dalej to coś dwukierunkowe o szerokości ok, 1,75m.
Początek dziwotworu rowerowego
Początek dziwotworu rowerowego © barklu
Nie zapominajmy, ze odcinek przez las biegnie poza terenem zabudowanym, czyli mamy w zasadzie jazdę poboczem pod prąd przy samochodach pędzących 90km/h oraz ruchu ciężarowym (objazd drogi krajowej dla pojazdów powyżej 3,6m ze względu na wiadukt kolejowy).
Koniec terenu zabudowanego
Koniec terenu zabudowanego © barklu

W mieście pojawia się obok chodnik. Przy okazji wyszedł kolejny bubel: najpierw wyremontowali drogę, potem stwierdzili, że trzeba wyciąć drzewa. I dziury w chodniku zostały.
Wycięte drzewa
Wycięte drzewa © barklu
Ciekawe, czy kierowcy spodziewają się rowerzystów jadących tu po lewej stronie.
Coś w rodzaju przejazdu
Coś w rodzaju przejazdu © barklu
Swoją drogą, przy tak ustawionych znakach pionowych i braku rowerowych znaków poziomych na tej pasodrodze rowerowej cześć rowerzystów może uznać, że trzeba jechać chodnikiem. Do całości dochodzi jeszcze malowanie cienkowarstwowe linii, czyli w zasadzie niewidoczne przy mokrej jezdni pod słońce, co kierowców tez może wprowadzić w błąd.
Znak przy chodniku
Znak przy chodniku © barklu
Końcówka to kolejne mistrzostwo: najbezpieczniejsze rozwiązanie, jakim jest rondo, zmieniono w potworka. Co ma zrobić w tym miejscu rowerzysta?
Koniec dziwotworu rowerowego
Koniec dziwotworu rowerowego © barklu
Czy można było zrobić lepiej? Oczywiście. Wystarczyło wybudować zwykłą DDRkę, wyszłoby nawet taniej ze względu na mniejszą wymaganą wytrzymałość. Czy można poprawić teraz? Myślę, że też by się dało. Na pasy rowerowe za mało miejsca, ale przy nowej równej nawierzchni wystarczyłoby metrowe pobocze z obu stron.
I przy tym wszystkim drobne niedociągnięcia w Łodzi, jak np. DDR na Rojnej przechodzący z dwukierunkowego w dwa jednokierunkowe bez żadnego oznakowania przeciwdziałającego jeździe pod prąd, to pikuś.
DDR wzdłuż Rojnej
DDR wzdłuż Rojnej © barklu

Dane wycieczki:
Km:28.40Km teren:0.00 Czas:01:33km/h:18.32
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Znajda (sprzedany)
Aktywność Jazda na rowerze

Zima zaskoczyła...

Niedziela, 18 grudnia 2016 | dodano:18.12.2016Kategoria Okolice Łodzi
... nie tylko sami wiecie kogo, ale mnie też. Tzn. nie spodziewałem się rano takich widoków.
Al. Włókniarzy
Al. Włókniarzy © barklu
Oczywistym wyborem był zatem rower zimowy i raczej teren.
Polne drogi na Brusie
Polne drogi na Brusie © barklu
Na kawałku krajówki zrobiłem wyjątek i pojechałem chodnikiem - niby ruch niewielki, ale bycie ochlapanym solną breją to żadna przyjemność.
Droga krajowa 71
Droga krajowa 71 © barklu
A potem znowu teren - koło Konstantynowa śniegu jakby trochę mniej
Gorka koło Konstantynowa
Górka koło Konstantynowa © barklu
Lasami przez Żabiczki dojechałem do Rąbienia, gdzie śniegu było już więcej i zaczął padać nowy.
Las Rąbień
Las Rąbień © barklu
Jak się okazuje boczne drogi, nawet te asfaltowe, pługa ani solarki nie widziały. W sumie lepiej - nie ma słonego aerozolu, nic nie chlapie, a jakoś bardzo ślisko też nie jest.
Droga Lutomiersk - Konstantynów
Droga Lutomiersk - Konstantynów © barklu
Jako że byłem w pobliżu, zajechałem pod zabytkowy dwór w Woli Grzymkowej. Nadal niszczeje.
Zrujnowany dwór w Woli Grzymkowej
Zrujnowany dwór w Woli Grzymkowej © barklu
Potem przez Placydów dojechałem do Aleksandrowa, omijając główne drogi ścieżkami za fabryka ABB, znowu przez Rąbień do Łodzi. Jak wracałem jezdnie w Łodzi były już mokre, w ogóle zaczęła padać mżawka i zrobiło się nieprzyjemnie.
Dane wycieczki:
Km:39.70Km teren:18.00 Czas:02:44km/h:14.52
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Konstantynów terenowo

Niedziela, 4 grudnia 2016 | dodano:04.12.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
We wschodniej części Łodzi rano było sporo śniegu, za to w zachodniej tylko poprószyło. Im dalej na zachód, tym śniegu mniej. Dzięki zmarzniętemu gruntowi drogi gruntowe były twarde. Tutaj alternatywa dla ruchliwej Rąbieńskiej:
Ul. Cieplarniana
Ul. Cieplarniana © barklu
No, może prawie wszędzie było twardo. Zapuściłem się w jakąś drogę gruntowa, która przy ul. Złotno rozjeżdżona była przez sprzęt budowlany. Tutaj się już przejechać nie dało, musiałem obejść bokiem.
Błoto przy placu budowy
Błoto przy placu budowy © barklu
Przy końcu wydawało się, że już da rade jechać - niestety za mały mróz.
Błotna pułapka
Błotna pułapka © barklu
Od ul. Stare Złotno do Konstantynowa pojechałem polnymi drogami, w Konstantynowie od ul. Zagajnikowej zjechałem w las.
Szlaban i ruiny
Szlaban i ruiny © barklu
Szlaban oczywiście przed niczym nie chroni, bo da się go objechać. Sadząc po śladach, jechał tam nawet jakiś samochód osobowy. Za to pole nieźle zryte przez dziki.
Droga w stronę Neru
Droga w stronę Neru © barklu
Wyjechałem na drogę z betonowych płyt biegnąca wzdłuż Neru.
Droda wzdłuż Neru
Droga wzdłuż Neru © barklu
Na koniec skręciłem jeszcze w leśna drogę równoległą do ul. Sanitariuszek w okolicy oczyszczalni. Za lasem jest kilka domów z dojazdem z innej strony, od tej legalnie dojechać można tylko rowerem, ale chyba mało kto respektuje zakaz.
Znak przy wjeździe do lasu
Znak przy wjeździe do lasu © barklu

Dane wycieczki:
Km:42.00Km teren:10.00 Czas:02:40km/h:15.75
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Zgierz, Aleksandrów

Sobota, 3 grudnia 2016 | dodano:03.12.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
W Zgierzu zbadałem przebieg przedeptu wzdłuż Bzury. Trochę błota, jakieś rozlewiska, bardzo dziki fragment. A kilkadziesiąt metrów dalej wychodzi koło przyblokowiskowych garaży.
Dzicz w Zgierzu
Dzicz w Zgierzu © barklu
Potem pojechałem w stronę Aleksandrowa, a po drodze taki widok:
Drzewo w płocie
Drzewo w płocie © barklu
Ciekawe co zrobi właściciel jak pień spróchnieje ;)
Na koniec spojrzałem jak idzie budowa DDR wzdłuż ul. Solec. Widać przygotowania do wyznaczenia przejazdu przez ul. Wieczność i połączenia z DDR wzdłuż Biegunowej w miejscu obecnego przejścia dla pieszych, nowe przejście chyba będzie odsunięte tam gdzie poprowadzili chodnik. Można się spodziewać pieszych chodzących na skróty, a przy cmentarzu w ogóle będzie ciasno.
Budowa DDR Biegunowa / Solec
Budowa DDR Biegunowa / Solec © barklu
Dane wycieczki:
Km:48.50Km teren:1.00 Czas:02:42km/h:17.96
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Wzdłuż Neru

Niedziela, 27 listopada 2016 | dodano:27.11.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Trasa wzdłuż Neru, od linii kolejowej do Konstantynowa, dużo przyjemniej przejeżdża się zimą niż w upał. Nie ma komarów, nie ma duchoty przy podmokłych łąkach i zaroślach hamujących wiatr, nie śmierdzi z oczyszczalni (choć to ostatnie zależy tez od wiatru).
Nim dojechałem do Neru, w oczy rzuciły mi się dziwne prace polowe - wie kto o co chodzi?
Zdarta darń
Zdarta darń © barklu
Woda w Nerze jest na tyle czysta, że żyją w niej bobry. Przynajmniej powyżej oczyszczalni.
Ślady działań bobrów
Ślady działań bobrów © barklu
Wzdłuż Neru biegnie stara droga z płyt betonowych, niestety w wielu miejscach zarośnięta czy zawalona drzewami. Jakby to ogarnąć i wyrównać szczeliny, byłby fajny szlak rowerowy.
Droga wzdłuż Neru
Droga wzdłuż Neru © barklu
Woda wypływająca z oczyszczalni jest nieco cieplejsza, także pewien odcinek poniżej spustu rzeka paruje.
Parujący Ner
Parujący Ner © barklu
Ale i tak wygląda, ze jest czysto:
Łabędzie
Łabędzie © barklu
Ten odcinek nie jest już tak dziki, miejscami nawet wycięli zarośla, może usuwali jakąś przeszkodę która się zaklinowała.
Próg na Nerze
Próg na Nerze © barklu
Droga po północnej stronie prowadzi do Konstantynowa, z południowe można odbić na Okołowice, co zrobiłem.
W drodze powrotnej objechałem jeszcze nową infrastrukturę rowerową. Na trójpasmówce też się da zrobić pasy rowerowe.
Pas rowerowy na Waltera-Janke
Pas rowerowy na Waltera-Janke © barklu
Będzie też połączenie DDR wzdłuż ul. Solec z Drewnowską. Ogarnęli też syf po drugiej stronie ulicy, robiąc nowy chodnik i miejsca parkingowe.
Budowa DDR na ul. Solec
Budowa DDR na ul. Solec © barklu
Dane wycieczki:
Km:40.80Km teren:8.00 Czas:02:30km/h:16.32
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Pabianice

Sobota, 26 listopada 2016 | dodano:26.11.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Wyjazd przez Retkinię, a tam sporo drogowych nowości. Na Kusocińskiego wymalowali sierżanty, a przy okazji od nowa wyznaczyli pasy ruchu i miejsca parkingowe - dzięki temu parkowanie nie odbywa się już na pasie ruchu i nikt nie musi zahaczać o pas dla przeciwnego kierunku by je wyminąć. Z resztą widać, jak poprzednio podzielona była jezdnia.
Ul. Kusocińskiego
Ul. Kusocińskiego © barklu
Z kolei na Maratońskiej powstały dwa nowe ronda, mające na celu upłynnić i uspokoić ruch. I to bez kosztownej przebudowy.
Rondo Maratońska / Popiełuszki
Rondo Maratońska / Popiełuszki © barklu
Rondo Sanitariuszek / Maratońska
Rondo Sanitariuszek / Maratońska © barklu
Przez Górkę Pabianicką pojechałem w stronę Pabianic. Na pewnym odcinku po obu stronach S14 biegną drogi techniczne łączące dwie drogi przecinające ekspresówkę. Na bogato - a na kolejnym odcinku urywają się w polu...
Droga techniczna przy S14
Droga techniczna przy S14 © barklu
W Łodzi Centrum Sportu PŁ prawie gotowe, droga rowerowa wzdłuż al. Politechniki też już uzupełniona.Jak studiowałem, to stały tutaj pawilony z "chińczykami" i był połamany i rozjechany chodnik.
Centrum Sportu PŁ
Centrum Sportu PŁ © barklu
Rektorat PŁ też powoli odbudowują po pożarze.
Odbudowa rektoratu PŁ
Odbudowa rektoratu PŁ © barklu

Dane wycieczki:
Km:42.60Km teren:0.00 Czas:02:16km/h:18.79
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Wiśniowa Góra

Niedziela, 20 listopada 2016 | dodano:20.11.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Na Młynku spuścili wodę ze stawu, ciekawe kiedy będą wyciągać przewrócony drzewo. Patrząc na ilość błota na dnie, akcja z użyciem ciężkiego sprzętu może być bardzo ciekawa ;)
Staw na Młynku
Staw na Młynku © barklu
Na Jędrzejowskiej czułem nie od razu skojarzyłem co się zmieniło, było tylko nieodparte wrażenie że wyglądała inaczej. Potem dopiero doszedłem, że wycięli zarośla przy torowisku.
Ul. Jędrzejowska
Ul. Jędrzejowska © barklu
Tymczasem w Wiśniowej Górze rowerowego bubla podnieśli do potęgi. Przez jakiś czas w tym miejscu brakowało znaku o ciągu pieszo-rowerowym, z czego skwapliwie korzystałem zjeżdżając na jezdnię. Teraz pewnie znaleźli w magazynie jakiś znak z rowerem, to go powiesili - a że sensu najmniejszego nie ma, bo nie ma podziału na część pieszą i rowerową, o tym nie pomyśleli. Chyba żeby się uprzeć, że mamy chodnik z kostki i szeroką drogę rowerową z asfaltu, po której nie wiedzieć czemu jeżdżą samochody ;) Co ciekawe dla jadących z przeciwnego kierunku znaku nadal nie ma.
Bubel w Wiśniowej Górze
Bubel w Wiśniowej Górze © barklu
Jedyny zysk, że nie trzeba przejeżdżać przez kałużę, ale i tak można zostać ochlapanym.
Rozlewisko
Rozlewisko © barklu
Ciekawostka z ul. Józefów - ciekawe ile lat nikt nie korzystał z furtki.
Furtka przy ul. Józefów
Furtka przy ul. Józefów © barklu
A na koniec - montaż oświetlenia przy Stawach Jana. Na razie tylko na alejce pieszej, rowerowa pozostaje ciemna.
Stawy Jana
Stawy Jana © barklu
Dane wycieczki:
Km:46.70Km teren:0.00 Czas:02:34km/h:18.19
Pr. maks.:45.30Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Las Krogulec

Niedziela, 13 listopada 2016 | dodano:13.11.2016Kategoria Okolice Łodzi
W nocy trochę przymroziło, ale jak wychodziłem było jeszcze sucho. Jedna chmura, pięć minut opadów na zmrożoną ziemię, i już droga jest biała. Na szczęście warstwa na tyle cienka, że nie jest ślisko, bo inaczej na prawie łysych semislickach byłoby ciężko.
Pierwsza warstwa śniegu
Pierwsza warstwa śniegu © barklu
W Zgierzu pojechałem kawałek wzdłuż Bzury, natykając się na taką konstrukcję:
Kładka nad Bzurą
Kładka nad Bzurą © barklu
Kiedyś sprawdzę, gdzie prowadzi ścieżka po drugiej stronie, dziś zrobiłem pętelkę w lewo do torów kolejowych i z powrotem do parku. Piątkowska cały czas w remoncie, ciekawe czy mieli termin przed zimą ;)
Remont Piątkowskiej w Zgierzu
Remont Piątkowskiej w Zgierzu © barklu
W drodze do Lasu Krogulec znowu złapała mnie krótkotrwała i intensywna śnieżyca.
Ściezka wzdłuż torów (Zgierz Północ)
Ścieżka wzdłuż torów (Zgierz Północ) © barklu
Wracałem przez Zimną Wodę, przy okazji odkrywając kolejną ścieżkę, której nawet nie ma na mapie. Kładka-samoróbka pokazuje, że dla mieszkańców jest to jakiś pomocny skrót.
Kładka w okolicach Kochanówki
Kładka w okolicach Kochanówki © barklu
Dane wycieczki:
Km:36.70Km teren:11.00 Czas:02:19km/h:15.84
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Dobieszków

Sobota, 12 listopada 2016 | dodano:12.11.2016Kategoria Okolice Łodzi, 40-60km
Od kilku lat w Łodzi trwa akcja utwardzania uliczek gruntowych, na Marysinie robią teraz chyba kilka na raz. I jeszcze dużo jest do zrobienia...
Przebudowa ul. Słowiczej
Przebudowa ul. Słowiczej © barklu
W okolicznych miejscowościach też utwardzają drogi - tutaj ciekawostka, bo nie jest to "zwykły" asfalt, a jakiś bitumiczny żwir, który pewnie z czasem się utwardzi. Idealnie równo raczej nie będzie.
Nowa nawierzchnia - ul. Żytnia w Wódce
Nowa nawierzchnia - ul. Żytnia w Wódce © barklu
Nawet nie wiedziałem, że istnieje taki klub sportowy:
LKS Struga Dobieszków
LKS Struga Dobieszków © barklu
Na asfalcie trochę zmarzłem, szczególnie na szybkich zjazdach. Leśny podjazd pozwolił się z powrotem rozgrzać.
Las koło Dobieszkowa
Las koło Dobieszkowa © barklu
Na koniec coś, co mnie niesamowicie wkurza, czyli niedoróbka. Zrobili przejazd rowerowy, zrobili nowy chodnik, a o łączniku do przystanku nikt nie pomyślał (ciekawe czy ktokolwiek chodzi naokoło). Chyba zgłoszę w przyszłym roku do budżetu obywatelskiego, w tym roku zgłosiłem podobny łącznik Lutomierska/Czarnkowska i wygrał. Szkoda, że wcześniej mi się nie rzuciło w oczy, bo od remontu już chyba 2 lata.
Przedept przy Julianowskiej
Przedept przy Julianowskiej © barklu
Dane wycieczki:
Km:41.60Km teren:10.00 Czas:02:40km/h:15.60
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Śnieżyca

Piątek, 11 listopada 2016 | dodano:11.11.2016Kategoria Okolice Łodzi
Jak wychodziłem to tylko prószyło, ale po wyjechaniu z Lasu Łagiewnickiego dorwała mnie pierwsza tego roku śnieżyca. Niby tylko 0 stopni i trochę topnieje, ale w terenie cienka warstwa śniegu jest. Ostatni raz tak wcześnie (a nawet wcześniej, bo pod koniec października) śnieg spadł w 2012. Ciekawe, czy ta zima będzie równie długa, śnieżna i mroźna jak tamta - że też przypomnę pierwsze dni kalendarzowej wiosny 2013...

Wzniesienie koło Dobrej
Wzniesienie koło Dobrej © barklu
Miejscami nawet na bocznych asfaltach nie stopniało, ale na większości dróg woda.
Droga przez Kiełminę
Droga przez Kiełminę © barklu
W lesie kombinacja liście + bardzo mokry śnieg. Nawet nie było ślisko. Jak się okazuje, nie byłem tam dzisiaj pierwszym rowerzystą
Las Łagiewnicki
Las Łagiewnicki © barklu
Był za to inny problem: przedni błotnik zapychający się śniegiem i blokujący koło. Po zatrzymaniu były problemy z ruszeniem, dobrze że dało się wydłubać patykiem.
Zapchany błotnik
Zapchany błotnik © barklu
Przejechałem jeszcze kawałek ścieżka wzdłuż torów kolejowych od Warszawskiej do Wycieczkowej. Z powodu ośnieżonych zwieszających się zarośli wyglądałem jak bałwan ;)
Ścieżka wzdłuż torów kolejowcyh
Ścieżka wzdłuż torów kolejowych © barklu

Dane wycieczki:
Km:38.70Km teren:15.00 Czas:02:31km/h:15.38
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl