Wpisy archiwalne w kategorii
40-60km
| Dystans całkowity: | 27406.40 km (w terenie 2682.50 km; 9.79%) |
| Czas w ruchu: | 1455:45 |
| Średnia prędkość: | 17.60 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 60.60 km/h |
| Liczba aktywności: | 585 |
| Średnio na aktywność: | 46.85 km i 2h 39m |
| Więcej statystyk | |
Koło autostrady
Sobota, 22 czerwca 2013 | dodano:22.06.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Takie sobie jeżdżenie w okolicach Emilii i Grotnik, a kawałkiem drogi szutrowej, w praktyce trochę piaszczystej.



A tak powinno się budować w pobliżach rzek:

-220613/

Droga w okolicach Emilii© barklu

Wjazd na A2© barklu

Punkt poboru opłat© barklu
A tak powinno się budować w pobliżach rzek:

Dom na palach© barklu
-220613/
Dane wycieczki:
| Km: | 47.30 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:21 | km/h: | 20.13 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Bełdów
Niedziela, 16 czerwca 2013 | dodano:16.06.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
O ile fajniej by się jechało, gdyby wszystkie drogi były obsadzone drzewami...

W dzisiejszych czasach widok rzadki w centralnej Polsce:

-160613/

Droga na Bełdów© barklu
W dzisiejszych czasach widok rzadki w centralnej Polsce:

Furmanka przed sklepem© barklu
-160613/
Dane wycieczki:
| Km: | 49.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:31 | km/h: | 19.55 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Kurowice
Sobota, 15 czerwca 2013 | dodano:15.06.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Pojechałem z żoną na wycieczkę asfaltami i baumami ;) Od Brójec do Kurowic wyprzedzili nas jacyś kolarze jadący do Inowłodza i zaprosili do siądnięcia "na koło". Nawet udało się utrzymać tempo, może dlatego że przez krótki odcinek. Niemniej, góralem nie dałoby rady.
W Wiśniowej Górze przygotowano już teren pod budowę autostrady. Najwyższy czas, może wreszcie tranzyt zacznie omijać Łódź.

W okolicy nie brakuje ciekawych nazw miejscowości

Kurowice łatwo zlokalizować dzięki wieży kościelnej.

-150613/
W Wiśniowej Górze przygotowano już teren pod budowę autostrady. Najwyższy czas, może wreszcie tranzyt zacznie omijać Łódź.

Przygotowany teren pod A1© barklu
W okolicy nie brakuje ciekawych nazw miejscowości

Leśne Odpadki© barklu
Kurowice łatwo zlokalizować dzięki wieży kościelnej.

Kurowice© barklu
-150613/
Dane wycieczki:
| Km: | 59.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:00 | km/h: | 19.83 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Żytowice i burza
Sobota, 1 czerwca 2013 | dodano:01.06.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Planowałem odszukać cmentarze z I WŚ w okolicach Wysieradza. Jeden kiedyś odwiedziłem na wycieczce PTTK, teraz wystarczyło znaleźć drugi. Jak już wziąłem górala na jazdę po lesie, to wybrałem trasę po polnych drogach. Nawet nie było tyle błota.

Były za to typowo wiejskie widoki:


Dojechałem do Żytowic, gdy zaczęło się chmurzyć. Deszcz podstępnie nadchodził z przeciwnej strony niż wiał wiatr, toteż wcześniej na chmury za sobą nie zwróciłem uwagi. Zrezygnowałem z poszukiwania cmentarzy, myśląc że może uda się wrócić.

Jednak się nie udało. Cóż, jest ciepło, najwyżej trochę zmoknę.

W Górce Pabianickiej usłyszałem jednak grzmoty dochodzące od strony Łodzi. W czasie burzy nie powinno się jeździć, toteż docisnąłem żeby dojechać do jakiejś cywilizacji. Burza jednak była szybsza, szczególnie że podążałem w jej kierunku. Długiego otwartego odcinka Maratońskiej wolałem nie pokonywać pod gramami - schroniłem się na przystanku. Decyzja okazała się dobra, bo wkrótce solidnie lunęło.

Przeczekiwanie burzy zajęło godzinę. Jak się okazało, niektóre miejsca lekko podtopiło. Dobrze że wziąłem sandały, to nie przeszkadzało mi chlapanie na nogi ani nawet przejeżdżanie przez dość głębokie rozlewiska.

-010613/

Ul. Debowa z dębem© barklu
Były za to typowo wiejskie widoki:

Na pastwisku© barklu

Ortografia ;)© barklu
Dojechałem do Żytowic, gdy zaczęło się chmurzyć. Deszcz podstępnie nadchodził z przeciwnej strony niż wiał wiatr, toteż wcześniej na chmury za sobą nie zwróciłem uwagi. Zrezygnowałem z poszukiwania cmentarzy, myśląc że może uda się wrócić.

Ciemne chmury© barklu
Jednak się nie udało. Cóż, jest ciepło, najwyżej trochę zmoknę.

Zaczyna padać© barklu
W Górce Pabianickiej usłyszałem jednak grzmoty dochodzące od strony Łodzi. W czasie burzy nie powinno się jeździć, toteż docisnąłem żeby dojechać do jakiejś cywilizacji. Burza jednak była szybsza, szczególnie że podążałem w jej kierunku. Długiego otwartego odcinka Maratońskiej wolałem nie pokonywać pod gramami - schroniłem się na przystanku. Decyzja okazała się dobra, bo wkrótce solidnie lunęło.

Ulewa na Maratońskiej© barklu
Przeczekiwanie burzy zajęło godzinę. Jak się okazało, niektóre miejsca lekko podtopiło. Dobrze że wziąłem sandały, to nie przeszkadzało mi chlapanie na nogi ani nawet przejeżdżanie przez dość głębokie rozlewiska.

Al. Unii koło stadionu ŁKS© barklu
-010613/
Dane wycieczki:
| Km: | 45.80 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:31 | km/h: | 18.20 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Pabianice, Las Karolewski
Sobota, 18 maja 2013 | dodano:18.05.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
W Pabianicach jest uliczka wyglądająca chyba podobnie jak 100 lat temu. Wrażenie to potęguje brak samochodów.

Z Pabianic pojechałem do Lasu Karolewskiego. Spośród wszystkich podłódzkich lasów ten podoba mi się zaraz po Lesie Łagiewnickim, a to dlatego że jest stosunkowo zróżnicowany, od równych szutrówek do wąskich ścieżek. Można też znaleźć górki i piachy.




Na leśnej drodze znalazłem podkowę, będzie na szczęście.

Minąłem też budowaną trasę S8. Miałem trochę obaw, czy droga przecinająca ją isnieje (niektóre zrobiły się ślepe), ale na szczęście przejazd jest.

Gdy do Pabianic wjeżdża się od południowego wschodu, niemal prosto z pola wyrastają bloki z wielkiej płyty. Nieocieplone, surowe, nagie, tak je Pan Bóg Pierwszy Sekretarz stworzył.

Do Łodzi wracam głowną drogą, po drodze mijajac patriotyczny mural:

Budowa Trasy Górnej postępuje naprzód, póki co zlikwidowali z jednej strony chodnik. Z drugiej DDR i chodnik tez rozwalone.

trasa

Pabianice, ul. Bugaj© barklu
Z Pabianic pojechałem do Lasu Karolewskiego. Spośród wszystkich podłódzkich lasów ten podoba mi się zaraz po Lesie Łagiewnickim, a to dlatego że jest stosunkowo zróżnicowany, od równych szutrówek do wąskich ścieżek. Można też znaleźć górki i piachy.

Las Karolewski - teren podmokły© barklu

Ścieżka wśród sosen© barklu

Leśnie jeziorko© barklu

Las Karolewski - droga szutrowa© barklu
Na leśnej drodze znalazłem podkowę, będzie na szczęście.

Znaleziona podkowa© barklu
Minąłem też budowaną trasę S8. Miałem trochę obaw, czy droga przecinająca ją isnieje (niektóre zrobiły się ślepe), ale na szczęście przejazd jest.

Budowa S8© barklu
Gdy do Pabianic wjeżdża się od południowego wschodu, niemal prosto z pola wyrastają bloki z wielkiej płyty. Nieocieplone, surowe, nagie, tak je Pan Bóg Pierwszy Sekretarz stworzył.

Wjazd do Pabianic© barklu
Do Łodzi wracam głowną drogą, po drodze mijajac patriotyczny mural:

Powstanie Warszawskie© barklu
Budowa Trasy Górnej postępuje naprzód, póki co zlikwidowali z jednej strony chodnik. Z drugiej DDR i chodnik tez rozwalone.

Skrzyżowanie Jana Pawła II - Pabianicka© barklu
trasa
Dane wycieczki:
| Km: | 59.20 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 03:08 | km/h: | 18.89 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
DDRy i remonty
Deszczowo, więc lepiej nie oddalać się zbytnio od domu. Pozostała jazda po mieście i "inspekcja" wszelakich remontów.
Na Piotrkowskiej od Placu Wolności kładą już nową nawierzchnię:

Przejechałem się prawie ukończoną DDR na Widzew. Niestety w jednym miejscu projektanci nie pomyśleli, gdzie będzie spływać woda, i w efekcie na chodniku robi się wielka kałuża.

Pojechałem też Hetmańską, gdzie zrobili wygrodzenia przeciw samochodom (wcześniej często wjeżdżały), przy okazji zmuszając rowerzystów do slalomów:

Jak widać da się zrobić też dobrze:

Kawałek dalej zaczyna się paranoja: obowiązkowy ciąg pieszo - rowerowy w strefie tempo 30, wsparty zakazem jazdy rowerem po jezdni.

Przebiłem się do DDR na Ofiar Terroryzmu 11 Września, potem do Lodowej, obejrzeć kolejny remont:

Asfalt pod torowisko? Może będzie buspas.

Mijam kolejny PRLowski biurowiec po generalnym remoncie i skręcam w buspas na Rydza-Śmigłego

Objeżdżam jeszcze Retkinię, znowu natykając się na antysamochodowe zasieki utrudniające jazdę rowerem.

I to na tyle, bo znowu zaczyna padać.
Na Piotrkowskiej od Placu Wolności kładą już nową nawierzchnię:

Piotrkowska przy Placu Wolności© barklu
Przejechałem się prawie ukończoną DDR na Widzew. Niestety w jednym miejscu projektanci nie pomyśleli, gdzie będzie spływać woda, i w efekcie na chodniku robi się wielka kałuża.

DDR i kałuża na chodniku© barklu
Pojechałem też Hetmańską, gdzie zrobili wygrodzenia przeciw samochodom (wcześniej często wjeżdżały), przy okazji zmuszając rowerzystów do slalomów:

Hetmańska - słupki przeszkadzające© barklu
Jak widać da się zrobić też dobrze:

Hetmańska - dobre rozwiązanie© barklu
Kawałek dalej zaczyna się paranoja: obowiązkowy ciąg pieszo - rowerowy w strefie tempo 30, wsparty zakazem jazdy rowerem po jezdni.

Tempo 30, ale jezdnią nadal nie wolno© barklu
Przebiłem się do DDR na Ofiar Terroryzmu 11 Września, potem do Lodowej, obejrzeć kolejny remont:

Skrzyżowanie Lodowa - Przybyszewskiego© barklu
Asfalt pod torowisko? Może będzie buspas.

Remont Przybyszewskiego© barklu
Mijam kolejny PRLowski biurowiec po generalnym remoncie i skręcam w buspas na Rydza-Śmigłego

Burowiec Cross Point© barklu
Objeżdżam jeszcze Retkinię, znowu natykając się na antysamochodowe zasieki utrudniające jazdę rowerem.

Retkińska - słupki przeszkadzające© barklu
I to na tyle, bo znowu zaczyna padać.
Dane wycieczki:
| Km: | 40.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 19.56 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Amerykański krążownik | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Majówki dzień 2: Gniezno
Sobota, 4 maja 2013 | dodano:06.05.2013Kategoria 40-60km, Wielkopolska
Drugi dzień to czas na trochę więcej zwiedzania. W miarę blisko jest Gniezno, zatem tam jedziemy. Po drodze mijamy drewnianych wojów w Dziekanowicach:

Do Gniezna staramy się dojechać szlakiem rowerowym. Biegnie on przeważnie asfaltami lub szutrami, ale fragmenty bardziej terenowe też się zdarzają.

Wjeżdżamy do Gniezna. Katedrę widać już z daleka, po drodze mijamy także cmentarz z kryptami.


W katedrze zakaz fotografowania, ale na punkcie widokowym na dzwonnicy już nie :) Podziwiamy panoramę Gniezna





Czyżby miasto bez bloków? Nic podobnego!

Trochę kręcimy się po starówce


Z Gniezna jedziemy na Pawłowo, gdzie odbijamy w polne drogi.

Niestety mając dość niedokładną mapę, zgubiłem trasę i zrobiliśmy małą pętelkę. Na dodatek w rowerze Zosi odpadła śrubka od błotnika. Chwila poszukiwań i jest rozwiązanie - sznurek od snopowiązałki?

Kawałkiem udało się pojechać drogą techniczną wzdłuż S5. Tutaj stanowią one w miarę spójną sieć i nie urywają się w polu.


Figury wojów w Dziekanowicach© barklu
Do Gniezna staramy się dojechać szlakiem rowerowym. Biegnie on przeważnie asfaltami lub szutrami, ale fragmenty bardziej terenowe też się zdarzają.

Szlak rowerowy w okolicach Gniezna© barklu
Wjeżdżamy do Gniezna. Katedrę widać już z daleka, po drodze mijamy także cmentarz z kryptami.

Krypty cmentarne© barklu

Wjazd do Gniezna© barklu
W katedrze zakaz fotografowania, ale na punkcie widokowym na dzwonnicy już nie :) Podziwiamy panoramę Gniezna

Panorama Gniezna - Jezioro Jelonek© barklu

Panorama Gniezna - Prymasowskie Wyższe Seminarium Duchowne© barklu

Panorama Gniezna - ul. Tumska i Rynek© barklu

Panorama Gniezna© barklu

Panorama Gniezna© barklu
Czyżby miasto bez bloków? Nic podobnego!

Panorama Gniezna© barklu
Trochę kręcimy się po starówce

Katedra i pomnik Bolesława Chrobrego© barklu

Widok z Rynku© barklu
Z Gniezna jedziemy na Pawłowo, gdzie odbijamy w polne drogi.

Kościół w Pawłowie© barklu
Niestety mając dość niedokładną mapę, zgubiłem trasę i zrobiliśmy małą pętelkę. Na dodatek w rowerze Zosi odpadła śrubka od błotnika. Chwila poszukiwań i jest rozwiązanie - sznurek od snopowiązałki?

Sposób na brak śrubki© barklu
Kawałkiem udało się pojechać drogą techniczną wzdłuż S5. Tutaj stanowią one w miarę spójną sieć i nie urywają się w polu.

Droga techniczna przy S5© barklu
Dane wycieczki:
| Km: | 50.90 | Km teren: | 13.00 | Czas: | 03:02 | km/h: | 16.78 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Widzew, Olechów i Trasa Górna
Jako że dzisiaj święto, i na dodatek sporo ludzi wyjechało na długi weekend, w mieście mały ruch i da się po nim jeździć przyjemnie.
Zacząłem od DDR na Widzew. Niestety nie jest jeszcze ukończona, aczkolwiek w 90% przejezdna. Miejscami to zupełnie nowa jakość:

Są jednak i dość dziwne rozwiązania, bo jak zwykle w teorii pieszy porusza się jak Pac-man skręcając zawsze o 90 stopni. Choć może faktycznie mniej będą wchodzić

Po Puszkina nadal nie kursują tramwaje - nie wiem nawet dokładnie gdzie jest remont. Jednym słowem, buduje się.

Na Janowie w spokojnej okolicy stoją sobie bloki, i to żadne kredytowe apartamentowce, tylko Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Płaci się np. 70 tysięcy (30% wartości), czeka w kolejce parę lat, i ma 50-metrowe mieszkanie. Czynsz nieco wyższy niż przy własnościowym, ale i tak wychodzi taniej niż zwykłe wynajmowanie albo kupno na kredyt.

Objechałem też strefę przemysłową na Olechowie


Pozostało jeszcze zobaczyć, w jakim stadium jest największa obecnie łódzka budowa: Trasa Górna.


Przebudowa obejmuje i jej okolice:


Żeby nie zamykać linii kolejowej na zbyt długo, wiadukt kolejowy został wybudowany obok i w ciągu 4 godzin wsunięty na miejsce.
Zacząłem od DDR na Widzew. Niestety nie jest jeszcze ukończona, aczkolwiek w 90% przejezdna. Miejscami to zupełnie nowa jakość:

DDR Widzew - ciągłość nawierzchni© barklu
Są jednak i dość dziwne rozwiązania, bo jak zwykle w teorii pieszy porusza się jak Pac-man skręcając zawsze o 90 stopni. Choć może faktycznie mniej będą wchodzić

DDR Widzew© barklu
Po Puszkina nadal nie kursują tramwaje - nie wiem nawet dokładnie gdzie jest remont. Jednym słowem, buduje się.

ul. Puszkina© barklu
Na Janowie w spokojnej okolicy stoją sobie bloki, i to żadne kredytowe apartamentowce, tylko Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Płaci się np. 70 tysięcy (30% wartości), czeka w kolejce parę lat, i ma 50-metrowe mieszkanie. Czynsz nieco wyższy niż przy własnościowym, ale i tak wychodzi taniej niż zwykłe wynajmowanie albo kupno na kredyt.

Widzewskie TBS© barklu
Objechałem też strefę przemysłową na Olechowie

Al. Ofiar Terroryzmu 11 Września© barklu

Fabryka Dell© barklu
Pozostało jeszcze zobaczyć, w jakim stadium jest największa obecnie łódzka budowa: Trasa Górna.

Wiadukt przy Rzgowskiej© barklu

Jedna nitka miejscami prawie gotowa© barklu
Przebudowa obejmuje i jej okolice:

Skrzyżowanie Paradna - Ustronna© barklu

Ustronna, most nad Olechówką© barklu
Żeby nie zamykać linii kolejowej na zbyt długo, wiadukt kolejowy został wybudowany obok i w ciągu 4 godzin wsunięty na miejsce.

Trasa Górna - wiadukt kolejowy© barklu
Dane wycieczki:
| Km: | 40.20 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 02:00 | km/h: | 20.10 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Amerykański krążownik | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Rosanów i nowoczesna architektura
Sobota, 20 kwietnia 2013 | dodano:20.04.2013Kategoria Okolice Łodzi, 40-60km
Z samego rana padało, więc wyjechałem trochę później. Wiatr północny, więc jadę na północ ;) Po drodze mijam wyremontowane stacje podłódzkiej kolei:

Nazwy miejscowości w okolicy są naprawdę ciekawe. Cały Wschód można zwiedzić: Podole, Wołyń, Ukraina, Moskwa, Syberia... Palestyna też jest.

Po drodze dwa ciekawe kościoły:


Niewielki pomnik Piłsudskiego:

Jak też wiejska remiza ze starym wozem:

We wszystkich mijanych miejscowościach sporo nowych willi. Jak widać dworek nie jest już modny, prawdziwa szlachta mieszka w zamku:

W Rosanowie stoi za to bardzo oryginalny dom. Metalowa elewacja z otworami pozwala zastosować duże okna do samej ziemi, i tak nie widać co jest w środku. Całość nie wygląda na dom mieszkalny, ale nim jest.

Pojawia się także moda na domy drewniane.

Dobrze, ze nie kupiłem szosówki, tylko trekinga na nieco grubszych oponach. Dzięki temu całkiem nieźle jeździ się po drogach szutrowych.

Na koniec będzie nieco motoryzacyjnie. Otóż nie mam nic przeciwko, aby po mieście jeździły takie samochody:


Glinnik Wieś© barklu
Nazwy miejscowości w okolicy są naprawdę ciekawe. Cały Wschód można zwiedzić: Podole, Wołyń, Ukraina, Moskwa, Syberia... Palestyna też jest.

Wołyń© barklu
Po drodze dwa ciekawe kościoły:

Kościół w Szczawinie© barklu

Kościół w Białej© barklu
Niewielki pomnik Piłsudskiego:

Pomnik Piłsudskiego w Białej© barklu
Jak też wiejska remiza ze starym wozem:

OSP Dzierżązna© barklu
We wszystkich mijanych miejscowościach sporo nowych willi. Jak widać dworek nie jest już modny, prawdziwa szlachta mieszka w zamku:

Dom w Dzierżąznej© barklu
W Rosanowie stoi za to bardzo oryginalny dom. Metalowa elewacja z otworami pozwala zastosować duże okna do samej ziemi, i tak nie widać co jest w środku. Całość nie wygląda na dom mieszkalny, ale nim jest.

Dom w Rosanowie© barklu
Pojawia się także moda na domy drewniane.

Dom w Rosanowie© barklu
Dobrze, ze nie kupiłem szosówki, tylko trekinga na nieco grubszych oponach. Dzięki temu całkiem nieźle jeździ się po drogach szutrowych.

Droga Rosanów - Zgierz© barklu
Na koniec będzie nieco motoryzacyjnie. Otóż nie mam nic przeciwko, aby po mieście jeździły takie samochody:

Mitsubishi i-MiEV© barklu
Dane wycieczki:
| Km: | 45.70 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 02:21 | km/h: | 19.45 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Amerykański krążownik | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Sokolniki z PTTK
Niedziela, 14 kwietnia 2013 | dodano:14.04.2013Kategoria 40-60km, Wycieczki PTTK
Dzisiaj pierwszy raz w tym roku pojechałem na wycieczkę PTTK. Wziąłem górala spodziewając się błot, a tutaj prawie cała trasa po asfalcie - właśnie z powodu nieprzejezdności innych dróg. Tempo nawet żwawe.


Postój w okolicy Dzierżąznej© barklu
Dane wycieczki:
| Km: | 57.10 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 03:14 | km/h: | 17.66 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||




































