Wpisy archiwalne w kategorii
40-60km
Dystans całkowity: | 27146.20 km (w terenie 2667.50 km; 9.83%) |
Czas w ruchu: | 1445:30 |
Średnia prędkość: | 17.60 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.60 km/h |
Liczba aktywności: | 579 |
Średnio na aktywność: | 46.88 km i 2h 40m |
Więcej statystyk |
Grotniki
Środa, 31 sierpnia 2011 | dodano:01.09.2011Kategoria Okolice Łodzi, 40-60km
Pojechałem z Zosią do Grotnik. Trasę wybrałem dość ciekawą - od Krasnodębów fragmentem czerwonego szlaku okolic Łodzi, przez las, dość piaszczysty. Ostatnio kiedy tam byłem, istniał tylko szlak pieszy. Teraz natomiast z dofinansowaniem UE stworzono także Łódzki Szlak Konny. Oznakowany bardzo dobrze, drogowskazy nie tylko do stadnin ale i do obiektów krajoznawczych. Podane także odległości (w kilometrach). Szkoda że szlaki piesze i rowerowe nie są w Łódzkiem tak oznakowane - bo w końcu kogo więcej, ludzi uprawiających turystykę konną, czy pieszo - rowerową?


W lesie, jak to w lesie - wystarczy się rozejrzeć, by dostrzec jaka jest pora roku. Są także inne ciekawostki przyrodnicze.




Oznakowanie szlaku konnego© barklu

Szlak konny i pieszy© barklu
W lesie, jak to w lesie - wystarczy się rozejrzeć, by dostrzec jaka jest pora roku. Są także inne ciekawostki przyrodnicze.

Kępy mchu© barklu

Wrzosy© barklu

Kwitnąca nawłoć© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 45.40 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:54 | km/h: | 15.66 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Moskwa
Sobota, 13 sierpnia 2011 | dodano:14.08.2011Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi, P. K. Wzniesień Łódzkich
Pojechałem z Zosią do Moskwy. Teoretycznie miało już nie padać, ale w praktyce chmury burzowe dopiero zaczęły chodzić. W tamtą stronę przejechaliśmy obszar po silnej ulewie:


W drodze powrotnej za to mieliśmy z bogu wielką burzową chmurę. Na szczęście ominęła nas.


Po ulewie© barklu

Parujący asfalt© barklu
W drodze powrotnej za to mieliśmy z bogu wielką burzową chmurę. Na szczęście ominęła nas.

Chmura burzowa© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 44.10 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:41 | km/h: | 16.43 |
Pr. maks.: | 44.80 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Zgniłe Błoto
Czwartek, 11 sierpnia 2011 | dodano:11.08.2011Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Asfaltowa pętla na zachód - nawierzchnia w miarę przyzwoita, choć fragmenty trzęsące też się zdarzają.
Dane wycieczki:
Km: | 43.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 17.24 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Gniezno
Środa, 3 sierpnia 2011 | dodano:03.08.2011Kategoria 40-60km, Wielkopolska
Dzisiaj trochę krócej, żeby się nie przeforsować. W drodze do Gniezna trafiłem na jakąś drogę (chyba ekspresową) w budowie. Niestety asfalt na niej tylko w jednym miejscu, reszta drogami technicznymi, włącznie z przeprawa przez jakieś błota. Układ polnych dróg zupełnie się przez to pozmieniał, szlaku nie idzie odnaleźć.



Droga w budowie© barklu

Katedra w Gnieźnie© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 45.90 | Km teren: | 7.00 | Czas: | 02:55 | km/h: | 15.74 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Lutomiersk od południa
Czwartek, 28 lipca 2011 | dodano:28.07.2011Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Pojechałem do Lutomierska od strony południowej, przez Górkę Pabianicką. Przeważnie bardzo przyjemne asfalty, dopiero przed Lutomierskiem zaczęły jeździć jakieś wywrotki z piachem.

Powrót przez Babiczki i przez las - tereny piaszczyste, więc nie było błota.

Droga na Lutomiersk© barklu
Powrót przez Babiczki i przez las - tereny piaszczyste, więc nie było błota.
Dane wycieczki:
Km: | 48.80 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 02:32 | km/h: | 19.26 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Soblówka, Złatna
Sobota, 23 lipca 2011 | dodano:23.07.2011Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Najpierw pojechałem do Soblówki, i tak daleko jak się dało szlakiem zielonym. Podjazd OK, ale zjazd kamienistą drogą mocno trząsł.

Potem odbiłem w jeszcze jedną droge - do Złatnej.



Koniec drogi© barklu
Potem odbiłem w jeszcze jedną droge - do Złatnej.

Dawna leśniczówka w Złatnej© barklu

Wodospad w Złatnej© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 53.90 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 03:23 | km/h: | 15.93 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Kamesznica
Środa, 20 lipca 2011 | dodano:20.07.2011Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Od rana parno i duszno. Ciężki podjazd do Koniakowa, dalej kreta droga do Kamesznicy - czerwony szlak rowerowy.



Potem szybki zjazd z przełęczy Koniakowskiej, nawrót i podjazd przez Szare (szlak rowerowy zielony).

Tam już zrobiło się dość ciemno, widać było że zbiera się na burzę. Końcowy odcinek podjazdu bardzo stromy, płyty betonowe - zmuszony byłem zsiąść. Dojechałem do Lalików, jak lunęło. Na szczęście schowałem się przed wejściem do kościoła. Burzę przeczekałem, zmarzłem, ale niebo dalej było całe zasnute chmurami, deszcz nie zmniejszał się. Dobrze zie wziąłem pelerynę. Zjeżdżając w stronę Soli trząsłem się z zimna, dopiero na wypłaszczeniu i podjeździe się rozgrzałem. Buty oczywiście mokre.

Widok na Koniaków© barklu

Widok z Koniakowa© barklu

Skały w Kamesznicy© barklu
Potem szybki zjazd z przełęczy Koniakowskiej, nawrót i podjazd przez Szare (szlak rowerowy zielony).

Drewniana dzwonnica w Szarem© barklu
Tam już zrobiło się dość ciemno, widać było że zbiera się na burzę. Końcowy odcinek podjazdu bardzo stromy, płyty betonowe - zmuszony byłem zsiąść. Dojechałem do Lalików, jak lunęło. Na szczęście schowałem się przed wejściem do kościoła. Burzę przeczekałem, zmarzłem, ale niebo dalej było całe zasnute chmurami, deszcz nie zmniejszał się. Dobrze zie wziąłem pelerynę. Zjeżdżając w stronę Soli trząsłem się z zimna, dopiero na wypłaszczeniu i podjeździe się rozgrzałem. Buty oczywiście mokre.
Dane wycieczki:
Km: | 51.70 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 03:10 | km/h: | 16.33 |
Pr. maks.: | 54.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Przełęcz Glinka
Niedziela, 17 lipca 2011 | dodano:17.07.2011Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Chyba najdłuższy podjazd w okolicy, choć umiarkowanie stromy. Droga równa, szeroka, ruch niewielki. Zjeżdżając udało mi się pobić swój rekord prędkości, przekraczając 60km/h

Po drodze obejrzałem też dawny kamieniołom w Ujsołach. Zrobili na górę cywilizowana ścieżkę z barierką i punkt widokowy. Za 7 zł można nawet zjechać po linie - niestety atrakcja była nieczynna.


Fragment zjazdu© barklu
Po drodze obejrzałem też dawny kamieniołom w Ujsołach. Zrobili na górę cywilizowana ścieżkę z barierką i punkt widokowy. Za 7 zł można nawet zjechać po linie - niestety atrakcja była nieczynna.

Kamieniołom w Ujsołach© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 40.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:34 | km/h: | 15.86 |
Pr. maks.: | 60.60 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Hala Boracza
Poniedziałek, 11 lipca 2011 | dodano:11.07.2011Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Dzisiaj wybrałem się na Halę Boraczą. Podjazd od strony Milówki, zielonym szlakiem. Parę kilometrów szlak biegnie drogą - najpierw asfaltową, potem bitą, ale dość równą. Potem niestety musiałem zsiąść, zaczęła stroma i kamienista dróżka w górę. Za nią kilkaset metrów przejezdnego singletracka, za nim - masakra. Wąsko, kamienie, korzenie, roweru nawet prowadzić się nie da, trzeba nieść. A mój do najlżejszych nie należy. Potem jeszczer kawałek podprowadzenia i hala.



Zjechałem z drugiej strony, asfaltem. Serpentyny, przed zakrętami hamulce wyją niczym pociąg, w uszach czułem wzrastające ciśnienie atmosferyczne. Za zjazdem zatrzymałem się - obręcze mocno ciepłe. Potem już łatwo, z tym że ruchliwą drogę z Węgierskiej Górki do Milówki ominąłem po drugiej stronie rzeki.
W sumie trasa do pokonania nawet na szosówce - przynajmniej łatwiej by się wnosiło ;)
[jako że trasę planowałem jeszcze w Łodzi, na mapie zjazd z Hali źle zaznaczony, idzie z początku idzie lekko po lewo, kiedyś poprawię]

Widok w stronę Milówki© barklu

Hala Boracza© barklu

Widok na Prusów© barklu
Zjechałem z drugiej strony, asfaltem. Serpentyny, przed zakrętami hamulce wyją niczym pociąg, w uszach czułem wzrastające ciśnienie atmosferyczne. Za zjazdem zatrzymałem się - obręcze mocno ciepłe. Potem już łatwo, z tym że ruchliwą drogę z Węgierskiej Górki do Milówki ominąłem po drugiej stronie rzeki.
W sumie trasa do pokonania nawet na szosówce - przynajmniej łatwiej by się wnosiło ;)
[jako że trasę planowałem jeszcze w Łodzi, na mapie zjazd z Hali źle zaznaczony, idzie z początku idzie lekko po lewo, kiedyś poprawię]
Dane wycieczki:
Km: | 48.80 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 03:05 | km/h: | 15.83 |
Pr. maks.: | 50.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Lutomiersk
Wtorek, 5 lipca 2011 | dodano:05.07.2011Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Wyjeżdżałem przy chmurach i lekkim deszczu, w drodze powrotnej wyszło słońce i zrobiło się gorąco. Trasa przeważnie asfaltowymi drogami.
Dane wycieczki:
Km: | 40.00 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 02:23 | km/h: | 16.78 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |