Informacje

  • Wszystkie kilometry: 120833.30 km
  • Km w terenie: 10138.81 km (8.39%)
  • Czas na rowerze: 217d 12h 23m
  • Prędkość średnia: 16.82 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:465.00 km (w terenie 34.00 km; 7.31%)
Czas w ruchu:11:17
Średnia prędkość:17.00 km/h
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:16.61 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Praca

Poniedziałek, 18 lutego 2013 | dodano:18.02.2013Kategoria Łódź
Póki od strony Placu Wolności zamknięta była tylko jedna przecznica, jakoś (w zależności od pogody - legalnie lub nie) przetaczałem się chodnikiem. Ale w końcu musiałem skombinować inną trasę. Wracam już dawno Sienkiewicza i Wschodnią, ale którędy jechać w drugą stronę? Zachodnia / Kościuszki dość nieprzyjemna, duży ruch, autobusy, kłopoty z lewoskrętem.
Na Gdańskiej także obawiałem się korka, w dodatku z udziałem tramwajów - a tymczasem jedzie się całkiem przyjemnie.
ul. Gdańska © barklu
Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

W nadnerską dzicz

Niedziela, 17 lutego 2013 | dodano:17.02.2013Kategoria Łódź
Złapał mróz - a to oznacza dostępność podmokłych terenów tuż nad Nerem. Kiedyś w końcu trzeba dokończyć eksplorację, bo poprzednio nieco się zgubiłem.
Tym ranem jadę od strony Pabianickiej, bo nie wiedząc w którym miejscu wyjadę z drugiej strony. Parę uliczek gruntowych - ale to jeszcze nie jest "prawdziwy" teren. Za to ktoś ciekawie oznakował zakręt:
ul.Notecka © barklu

Jasień przecinam na Odrzańskiej i skręcam w znaną drogę biegnącą w stronę lotniska. W pierwszym możliwym miejscu odbijam jednak w boczną ścieżkę w stronę rzeki. Ups! Chyba jednak nie tędy droga:
Podmokłe bezdroże © barklu

Kolejny skręt - i docieram do mostku na Nerze, z którego złomiarze powycinali barierki. Ciekawe, że w takiej dziczy mamy przeprawę, a na drogach technicznych wzdłuż S8 "niedasię".
Mostek na Nerze © barklu

W obie strony biegnie quadowa droga wzdłuż brzegu. Najpierw skręcam w lewo, mijam ujście Jasieni do Neru docierając z powrotem do Odrzańskiej - widać przeoczyłem wjazd z tamtej strony.
Wzdłuż Neru © barklu

Odcinek do pociętego mostku pokonuję więc jeszcze raz, i tym razem skręcam w prawo, zgodnie z biegiem rzeki.
Wzdłuż Neru © barklu

Latem byłoby błoto i chmary komarów.
Wzdłuż Neru © barklu

Miejscami nawet teraz jechać się nie da:
Wzdłuż Neru © barklu

Dwa razy było przenoszenie roweru przez jakiś dopływ:
Jakoś dało się przejść © barklu

I udało się - dojechałem do drogi, na której poprzednio zakończyłem przejezdną część wycieczki. Dalej powrót normalnymi drogami, szczególnie że z nieba zaczęła sypać śnieżna kasza.
Ciekawie, dlaczego na kostce topnieje, a na asfalcie nie?
al.Włókniarzy © barklu

Dane wycieczki:
Km:28.90Km teren:7.00 Czas:02:02km/h:14.21
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Stryków i jego obwodnica

Sobota, 16 lutego 2013 | dodano:16.02.2013Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Pogoda może nie zachęcała, lekko prószył jakiś zamarznięty syf, ale chociaż na drogach nie ma lodu. Czas na jakiś dalszy wyjazd - tym razem do Strykowa, zebrać materiał do kolejnego wpisu.
Nie chciało mi się bawić w drogi gruntowe, prawdopodobnie jeszcze oblodzone, nie tym rowerem. Pojechałem najkrótszą drogą.
Szerokie pobocze szosy na Stryków © barklu

Do Strykowa wjechałem od strony zalewu - aby tam dotrzeć, przydatna okazała się droga techniczna, jak się okazało - miejscami jednak z gołoledzią.
Droga techniczna wzdłuż autostrady A2 © barklu

Potem kółeczko drogą rowerową wzdłuż zalewu:
Plac zabaw nad zalewem © barklu

Lód podobno ma 8 cm - tak mówią wędkarze.
Wędkarze na zalewie © barklu

Teraz nadszedł czas na odnalezienie nowej obwodnicy. Nie mam jej na mapie, ale przed wyjazdem sprawdziłem przebieg w internecie. Myślałem że będzie na niej duży ruch i skorzystam z ciągu pieszo rowerowego - a tu okazało się, że na pewnym odcinku ciągu nie ma, ale ruchu właściwie też nie :) Nic dziwnego, równolegle biegnie autostrada. Był w ogóle sens robić tę obwodnicę?
Pusta obwodnica Stykowa © barklu

W końcu dotarłem do bublowatego ciągu pieszo - rowerowego, którym dojechałem do granic Strykowa i zawróciłem.
Droga na Ozorków © barklu

Kusiło mnie, czy od razu nie pojechać do Ozorkowa, ale w sumie dobrze zostawić sobie coś na następny raz. Szczególnie że ze względu na asymetryczne pobocze z Łodzi do Ozorkowa jedzie się dużo lepiej niż w przeciwnym kierunku.
Wracałem dalej asfaltami, po to kupiłem ten rower. Po szosie pędzi jak burza, na góralu średnia na pewno byłaby niższa.
Dane wycieczki:
Km:51.60Km teren:0.00 Czas:02:33km/h:20.24
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Amerykański krążownik
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 15 lutego 2013 | dodano:15.02.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 14 lutego 2013 | dodano:14.02.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 13 lutego 2013 | dodano:14.02.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 12 lutego 2013 | dodano:12.02.2013Kategoria Łódź
Po pracy pojechałem odebrać dyplom ukończenia studiów. Myślałem, ze jakoś mnie poinformują jak będzie gotowy. Cztery miesiące ciszy, to w końcu zadzwoniłem się spytać - okazało się, że zrobiony i mogę przyjechać.

A to zdjęcie dedykuję wszystkim zimowym trenażerowcom robiącym mega-dystanse. Jak widać, nie trzeba kręcić w pokoju ;) Dane wycieczki:
Km:13.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 11 lutego 2013 | dodano:11.02.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Miejski pogromca zasp
Aktywność Jazda na rowerze

Żabiczki

Niedziela, 10 lutego 2013 | dodano:10.02.2013Kategoria Okolice Łodzi
Dzisiaj ciąg dalszy terenu. W lesie w Żabiczkach śniegu sporo, a przy dróżkach uczęszczanych przez samochody - także lodu. Rowerem na szczęście można legalnie wjechać tam, gdzie samochodem nie wolno. Szlabany mogliby robić trochę krótsze, a nie zmuszać do zsiadania ;)
Szlaban w lesie © barklu

Ciekawe porównanie: droga od północnej strony lasu:
Brzegiem lasu © barklu

...i od południowej:
Niebieski szlak rowerowy na Konstantynów © barklu

Jak przyjdzie odwilż, to drogi gruntowe staną się nieprzejezdne aż wszystko przeschnie - zatem korzystam z nich póki się da.
Dane wycieczki:
Km:32.50Km teren:8.00 Czas:02:12km/h:14.77
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Terenowe przemyślenia o jeździe po mieście

Sobota, 9 lutego 2013 | dodano:09.02.2013Kategoria Okolice Łodzi
Lekki mróz, brak błota, śnieg na tyle niewielki że drogi "wyjazdowe z miasta" czyste - czyli idealne warunki, by wybrać się góralem w teren. Tym razem padło na Las Krogulec koło Zgierza.
Miejscami było dość trudno z powodu zmrożonych kolein, ale przejechać się dało.
Ścieżka wzdłuż torów kolejowych © barklu

Na bardziej uczęszczanych duktach i drogach gruntowych śnieg jest ubity przez samochody, miejscami występuje też lód. Jakbym miał opony z kolcami, to mógłbym szaleć, ale tak - musiałem uważać.
Las Krogulec © barklu

Mostek nad Bzurą © barklu

Tylko miejscami słońce wyczyściło grunt ze śniegu.
Gdzieś koło Zgierza © barklu

Wystarczy jednak trochę częstsze zacienienie, by nawet poza lasem drogi były białe.
ul. Zimna Woda © barklu

Nawiązując do wpisu lukasza78 i dyskusji pod nim: dużo bardziej lubię taką jazdę od jazdy po mieście. Prawdę mówiąc, kiedy np. pada i jest ciemno, jazda rowerem po mieście to żadna przyjemność. Ale czymś przecież dojechać trzeba. Wybieram rower - bo to dużo lepsze i szybsze niż tłoczenie się w MPK. A samochodem nie pojadę - po pierwsze, nie chcę stać w korkach, po drugie, nie chce mi się szukać miejsca do parkowania, po trzecie - nie chcę przekapcać pieniędzy przez rurę wydechową. Ale nawet jakby te trzy przyczyny przestały istnieć - nie chcę przykładać ręki do degradacji i zatruwania miasta.
Może kiedyś... jakby stać mnie było na samochód elektryczny... a prąd do niego pochodził ze źródeł odnawialnych... to zdarzałyby się sytuacje (silny deszcz, mrok, a na dodatek przeziębienie), że brałbym samochód aby przewieźć tylko własny tyłek.
Aha... samochód w rodzinie jest, ale zazwyczaj żona nim jeździ, cały czas próbuję ją "nawrócić". Na szczęście też stara się korzystać rozsądnie - carpooling to na pewno "mniejsze zło" niż jazda samemu.
Dane wycieczki:
Km:30.20Km teren:9.00 Czas:01:55km/h:15.76
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl