Wpisy archiwalne w kategorii
Okolice Łodzi
Dystans całkowity: | 38987.60 km (w terenie 5688.31 km; 14.59%) |
Czas w ruchu: | 2067:14 |
Średnia prędkość: | 17.24 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.20 km/h |
Liczba aktywności: | 938 |
Średnio na aktywność: | 41.56 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Las Krogulec
Sobota, 16 kwietnia 2011 | dodano:16.04.2011Kategoria Okolice Łodzi
Tym razem pojechałem z Zosią na trochę dłuższą wycieczkę niż ostatnio - do lasu Krogulec za Zgierzem. W tamtą stronę głównie terenem, z powrotem przez Zgierz. Na ścieżce rowerowej na Zgierskiej minęliśmy jakiegoś dziwnego rowerzystę - jechał zygzakiem, coś mamrotał pod nosem, potem chciał się chyba ścigać, bo nas wyprzedził (z mamrotaniem) i popędził gdzieś. Może chciał pokazać, jakiego to ma wypasionego makrokesza. Pijany?
Zdjęcie za Zgierza, dom rzuca się w oczy - pewnie dlatego tak umalowali, że na dole sklep.

Zdjęcie za Zgierza, dom rzuca się w oczy - pewnie dlatego tak umalowali, że na dole sklep.

Oryginalna kolorystyka© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 28.60 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 16.34 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Pabianice i okolice
Niedziela, 10 kwietnia 2011 | dodano:11.04.2011Kategoria 60-100km, Okolice Łodzi, Wycieczki PTTK
Kolejna moja wycieczka z PTTK, dla niektórych dość pechowa, o czym później. Jako że tematem przewodnim nadal są rzeki, zaczęliśmy od Jasienia:


Pech zaczął się już tam - jedna osoba złapała gumę na kolcu od akacji.
Dalej kierowaliśmy się w okolice lotniska Lublinek - po przejechaniu gruntowego odcinka znowu guma u kogo innego, znowu kolec.

Dalszy kawałek jechało się bardzo przyjemnie, głownie asfaltami. Zwykle ruchliwy odcinek do Pabianic okazał się pusty ze względu na zakaz ruchu - budowa autostrady. Zakaz nie obowiązywał mieszkańców (oficjalnie) i rowerzystów (nieoficjalnie ;)
Z Pabianic pojechaliśmy w stronę Hermanowa. Po skręcie na zachód dawał się we znaki silny wiatr, na szczęście po jakimś czasie wjechaliśmy do lasu.

Po wyjeździe z lasu zaczęło się najgorsze - wichura prosto w twarz, a do przejechania spory odcinek otwartymi drogami.
W okolicach Wymysłowa Francuskiego skręciliśmy na wschód, wiatr był boczny a droga była nieco osłonięta zaroślami... ale nic za darmo. Nawierzchnię stanowił ostry szuter, także flaczki u kolejnych dwóch uczestników.


Po dość długim postoju pojechaliśmy dalej, cały czas pod wiatr.

Do końca było już niedaleko, ale aby zbytnio nie nadkładać drogi wraz z kilkoma osobami odłączyłem się w Gorzewie, wracając do domu przez Lublinek (las) i Retkinię.

Ujście Karolewki do Jasienia© barklu

Jasień© barklu
Pech zaczął się już tam - jedna osoba złapała gumę na kolcu od akacji.
Dalej kierowaliśmy się w okolice lotniska Lublinek - po przejechaniu gruntowego odcinka znowu guma u kogo innego, znowu kolec.

A to już Ner© barklu
Dalszy kawałek jechało się bardzo przyjemnie, głownie asfaltami. Zwykle ruchliwy odcinek do Pabianic okazał się pusty ze względu na zakaz ruchu - budowa autostrady. Zakaz nie obowiązywał mieszkańców (oficjalnie) i rowerzystów (nieoficjalnie ;)
Z Pabianic pojechaliśmy w stronę Hermanowa. Po skręcie na zachód dawał się we znaki silny wiatr, na szczęście po jakimś czasie wjechaliśmy do lasu.

Postój w lesie© barklu
Po wyjeździe z lasu zaczęło się najgorsze - wichura prosto w twarz, a do przejechania spory odcinek otwartymi drogami.
W okolicach Wymysłowa Francuskiego skręciliśmy na wschód, wiatr był boczny a droga była nieco osłonięta zaroślami... ale nic za darmo. Nawierzchnię stanowił ostry szuter, także flaczki u kolejnych dwóch uczestników.

Pechowy szuter© barklu

Jeszcze jeden trudny odcinek© barklu
Po dość długim postoju pojechaliśmy dalej, cały czas pod wiatr.

W budowie wiadukt autostradowy© barklu
Do końca było już niedaleko, ale aby zbytnio nie nadkładać drogi wraz z kilkoma osobami odłączyłem się w Gorzewie, wracając do domu przez Lublinek (las) i Retkinię.
Dane wycieczki:
Km: | 67.20 | Km teren: | 11.00 | Czas: | 04:32 | km/h: | 14.82 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Szukać wiatru w polu
Sobota, 9 kwietnia 2011 | dodano:09.04.2011Kategoria Łódź, Okolice Łodzi
Długo szukać nie musiałem - wiało niemiłosiernie. Pojeździłem trochę polnymi drogami w okolicach Zimnej Wody, potem przez Las Okręglik w stronę Zgierskiej. Przeważnie fajny teren, niestety zdarzają się bardzo nieprzyjemne fragmenty:


Powrót z wiatrem, nawet pod górkę było niesłychanie lekko.

Nad rzeczką opodal krzaczka...© barklu

...jest sobie dzikie wysypisko :(© barklu
Powrót z wiatrem, nawet pod górkę było niesłychanie lekko.
Dane wycieczki:
Km: | 19.40 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 16.63 |
Pr. maks.: | 41.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Szlakiem rzek Łodzi i okolic
Niedziela, 3 kwietnia 2011 | dodano:04.04.2011Kategoria 60-100km, Okolice Łodzi, Wycieczki PTTK
Właściwie wszystkie wycieczki ŁKTK PTTK w marcu i kwietniu mają ten motyw przewodni, ale na tej rzek było wyjątkowo dużo ;)
Zaczęliśmy od Lasu Łagiewnickiego i Łagiewniczanki. Do samych źródeł (łąki na Modrzewiu) dostać się nie udało, ale ruszyliśmy jej biegiem. Kawałek trzeba było przeprowadzić rowery, bo ścieżki właściwie nie było. Dalej, wraz z biegiem Łagiewniczanki, dotarliśmy pod kapliczki.


Dalsza część trasy biegła w stronę Smardzewa i doliny Czarniawki.



Stamtąd pojechaliśmy do wsi Głowa i rzek: Malinki oraz Dzierżąznej. W tamtej okolicy zaczęła się chyba najtrudniejsza część trasy, ze względu na dużą ilość piachu. W ogóle ta wycieczka była wyjątkowo terenowa.
Kolejnym punktem były źródła Ciosenki - jedne z najwydajniejszych w Polsce środkowej (52l/s)

Dalej, do Dzierżąznej (zatrzymując się przy pomniku męczeńskiej pracy dzieci polskich więzionych przez hitlerowców w Dzierżąznej) i Szczawina jechaliśmy już lepiej utwardzonymi drogami. Za to powrót od Szczawina był bardzo ciężki - pod górkę i pod wiatr. Wycieczka zakończyła się w Łagiewnikach - na szczęście wracałem osłonięty lasem, więc już tak nie wiało.


Duża była też frekwencja - ponad 30 osób.
Zaczęliśmy od Lasu Łagiewnickiego i Łagiewniczanki. Do samych źródeł (łąki na Modrzewiu) dostać się nie udało, ale ruszyliśmy jej biegiem. Kawałek trzeba było przeprowadzić rowery, bo ścieżki właściwie nie było. Dalej, wraz z biegiem Łagiewniczanki, dotarliśmy pod kapliczki.

Wzdłuż Łagiewniczaniki© barklu

Pod kapliczkami© barklu
Dalsza część trasy biegła w stronę Smardzewa i doliny Czarniawki.

Postój w dolinie Czarniawki© barklu

Dolina Czarniawki - widok ze wzniesienia© barklu

Żabka© barklu
Stamtąd pojechaliśmy do wsi Głowa i rzek: Malinki oraz Dzierżąznej. W tamtej okolicy zaczęła się chyba najtrudniejsza część trasy, ze względu na dużą ilość piachu. W ogóle ta wycieczka była wyjątkowo terenowa.
Kolejnym punktem były źródła Ciosenki - jedne z najwydajniejszych w Polsce środkowej (52l/s)

Przy Ciosence w dolnym biegu© barklu
Dalej, do Dzierżąznej (zatrzymując się przy pomniku męczeńskiej pracy dzieci polskich więzionych przez hitlerowców w Dzierżąznej) i Szczawina jechaliśmy już lepiej utwardzonymi drogami. Za to powrót od Szczawina był bardzo ciężki - pod górkę i pod wiatr. Wycieczka zakończyła się w Łagiewnikach - na szczęście wracałem osłonięty lasem, więc już tak nie wiało.

Pomnik w Dzierżąznej© barklu

Źródełko w Dzierżąznej© barklu
Duża była też frekwencja - ponad 30 osób.
Dane wycieczki:
Km: | 65.10 | Km teren: | 23.00 | Czas: | 04:46 | km/h: | 13.66 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Tuszyn (PTTK)
Niedziela, 27 marca 2011 | dodano:28.03.2011Kategoria 60-100km, Wycieczki PTTK, Okolice Łodzi
Wycieczka w tereny w których nigdy jeszcze nie byłem, bo poza posiadaną przeze mnie mapą ;) A nawet dojazd do Stawu Stefańskiego trasą póki co przeze mnie nieznaną. Potem ruszyliśmy na południe do Tuszyna, częściowo czerwonym szlakiem, ubitymi leśnymi traktami.
Powrót nieco zmienioną trasą - według rozpiski z Tuszyna mieliśmy zawracać na Pabianice, ale ze względu na błota w lesie pojechaliśmy inaczej - na Wiskitno. Kawałek błotnisty był i tutaj. Zakończenie wycieczki pzy Tomaszowskiej, stąd z 50km wycieczki razem z dojazdem wyszo 68.


Powrót nieco zmienioną trasą - według rozpiski z Tuszyna mieliśmy zawracać na Pabianice, ale ze względu na błota w lesie pojechaliśmy inaczej - na Wiskitno. Kawałek błotnisty był i tutaj. Zakończenie wycieczki pzy Tomaszowskiej, stąd z 50km wycieczki razem z dojazdem wyszo 68.

Nad Stawem Stefańskiego© barklu

W podduszyńskim lesie© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 68.20 | Km teren: | 7.00 | Czas: | 04:44 | km/h: | 14.41 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Zielona Góra
Niedziela, 20 marca 2011 | dodano:20.03.2011Kategoria 60-100km, Okolice Łodzi, Wycieczki PTTK
Kolejna moja wycieczka z PTTK.
Najpierw pojechaliśmy w stronę źródeł Łódki (Brzezińska przy ul. Giewont), potem na południowy wschód w stronę Zielonej Góry. (wzdłuż rzeki Miazgi). Sporo było terenu. Zakończenie odbyło się w Mileszkach, skąd pojechałem Pomorską do domu. Wycieczka ogólnie udana, tylko czasem trochę zimno.



Trasa bez dojadu do domu:
Najpierw pojechaliśmy w stronę źródeł Łódki (Brzezińska przy ul. Giewont), potem na południowy wschód w stronę Zielonej Góry. (wzdłuż rzeki Miazgi). Sporo było terenu. Zakończenie odbyło się w Mileszkach, skąd pojechałem Pomorską do domu. Wycieczka ogólnie udana, tylko czasem trochę zimno.

Postój nad rzeką Miazgą© barklu

Miazga© barklu

Podjazd koło Bukowca© barklu
Trasa bez dojadu do domu:
Dane wycieczki:
Km: | 61.60 | Km teren: | 13.00 | Czas: | 04:07 | km/h: | 14.96 |
Pr. maks.: | 37.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Wycieczka z PTTK
Niedziela, 13 marca 2011 | dodano:13.03.2011Kategoria Okolice Łodzi, 40-60km, Wycieczki PTTK
Słońce świeci, ciepło - czas na jakąś dłuższą trasę. Wybrałem się na wycieczkę organizowaną przez Łódzki Klub Turystów Kolarzy PTTK.
Najpierw ruszyliśmy wzdłuż rzeki Łódki. Rzeka ta częściowo biegnie podziemnymi kanałami, częściowo po powierzchni.


Następnie, po krótkim postoju na Brusie przyszedł czas na dalszą część trasy - do Kazimierza. Ciekawostka - w muracz kościoła wmurowane są pociski 80mm.

W Kazimierzu znajduje się też historyczna przeprawa przez Ner - obecnie dawny trakt do Lutomierska jest zarośniętą polną drogą.

Dalej pojechaliśmy w stronę miejscowości Zgniłe Błoto oraz Grunwald - miejscowość nazwaną tak w 500 - lecie Bitwy pod Grunwaldem, czyli obchodzącej niedawno 100 lat.

Ostatnim punktem programu był zrujnowany obecnie dworek w Woli Grzymkowej (kiedyś próbowałem go znaleźć, ale nie wiedziałem gdzie dokładnie jest). Do niedawna ktoś jeszcze tam mieszkał, nad wejściem jest też tablica GSu. Niestety obecnie dworek niszczeje.

Ogólnie wycieczka bardzo udana - niby tereny te zjeździłem, a dopiero teraz dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy.
Trasa wycieczki bez dojazdu do domu:
Najpierw ruszyliśmy wzdłuż rzeki Łódki. Rzeka ta częściowo biegnie podziemnymi kanałami, częściowo po powierzchni.

Nad Łódką© barklu

Ujście Bałutki do Łódki© barklu
Następnie, po krótkim postoju na Brusie przyszedł czas na dalszą część trasy - do Kazimierza. Ciekawostka - w muracz kościoła wmurowane są pociski 80mm.

Kościół w Kazimierzu© barklu
W Kazimierzu znajduje się też historyczna przeprawa przez Ner - obecnie dawny trakt do Lutomierska jest zarośniętą polną drogą.

Widok na Ner© barklu
Dalej pojechaliśmy w stronę miejscowości Zgniłe Błoto oraz Grunwald - miejscowość nazwaną tak w 500 - lecie Bitwy pod Grunwaldem, czyli obchodzącej niedawno 100 lat.

Pod Grunwaldem© barklu
Ostatnim punktem programu był zrujnowany obecnie dworek w Woli Grzymkowej (kiedyś próbowałem go znaleźć, ale nie wiedziałem gdzie dokładnie jest). Do niedawna ktoś jeszcze tam mieszkał, nad wejściem jest też tablica GSu. Niestety obecnie dworek niszczeje.

Dworek w Woli Grzymkowej© barklu
Ogólnie wycieczka bardzo udana - niby tereny te zjeździłem, a dopiero teraz dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy.
Trasa wycieczki bez dojazdu do domu:
Dane wycieczki:
Km: | 57.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 04:00 | km/h: | 14.25 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Okolice Konstantynowa
Piątek, 4 marca 2011 | dodano:04.03.2011Kategoria Okolice Łodzi
W jedną stronę pojechałem asfaltem, nie licząc remontu na ul. Złotno. Trochę wnerwiały dziury na ul. Niesięcin - gorsze niż wyboje w terenie. Za to powrót polnymi drogami. Miejscami słońce popracowało i roztopiło ziemie, zrobiło się śliskie błotko. Wiosna!




Bezkresne pola© barklu

Pozostałości zimy© barklu

Błotko© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 21.60 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:17 | km/h: | 16.83 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Zgierz
Czwartek, 3 marca 2011 | dodano:03.03.2011Kategoria Okolice Łodzi
Dalszy ciąg wycieczek po najbliższej okolicy. Przetarta trasa do Zgierza, która może przydać się latem przy dłuższych wycieczkach. Ciekawostka: ul. Łagiewnicka w Zgierzu jest niemal równoległa do ul. Łagiewnickiej w Łodzi, i leży niedaleko niej. Ktoś nieobeznany może się pomylić.
Dane wycieczki:
Km: | 19.30 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:06 | km/h: | 17.55 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Las Łagiewnicki
Niedziela, 13 lutego 2011 | dodano:13.02.2011Kategoria Okolice Łodzi, P. K. Wzniesień Łódzkich
Dzisiaj dzień jeszcze lepszy na jazdę niż wczoraj - bez wiatru. Pojechałem do Łagiewnik. Pozytywnie zaskoczyła mnie liczba rowerzystów - minąłem chyba z 10.
W Arturówku na stawie byli jacyś łyżwiarze - widać lód trzyma

Potem pojechałem za Okólną na zjazd kończący się stawem - jakby ktoś nie wyhamował ;)


Jeździ mi się jakoś ciężej niż jesienią - albo to kwesta mrozu, albo formę jednak trochę straciłem.
W Arturówku na stawie byli jacyś łyżwiarze - widać lód trzyma

Łyżwiarze© barklu
Potem pojechałem za Okólną na zjazd kończący się stawem - jakby ktoś nie wyhamował ;)

Początek zjazdu© barklu

... i jego koniec© barklu
Jeździ mi się jakoś ciężej niż jesienią - albo to kwesta mrozu, albo formę jednak trochę straciłem.
Dane wycieczki:
Km: | 24.20 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 16.13 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |