Konstantynów
Środa, 27 kwietnia 2011 | dodano:27.04.2011Kategoria Okolice Łodzi
Wczoraj pojechaliśmy na wschód, dzisiaj na zachód - do Konstantynowa. W drodze powrotnej pojawiła się ciemna chmura, zaczęło padać. Na szczęście byliśmy już koło parku na Zdrowiu i schowaliśmy się na przystanku tramwajowym
Po chwili padało jakby mniej, więc ruszyliśmy dalej. Tuż przed Srebrzyńską jednak zaczęła się prawdziwa ulewa - uratowała nas kolejna wiata przystankowa
Rano byłem jeszcze w Manufakturze, ale że jechałem tylko w jedną stronę (w drodze powrotnej szedłem pieszo gadając z kolegą), to dystansu 2km nie ma co wpisywać. Niemniej, kilka fotospostrzeżeń:
Fajnie malowany tramwaj© barklu
Po chwili padało jakby mniej, więc ruszyliśmy dalej. Tuż przed Srebrzyńską jednak zaczęła się prawdziwa ulewa - uratowała nas kolejna wiata przystankowa
Ulewa© barklu
Rano byłem jeszcze w Manufakturze, ale że jechałem tylko w jedną stronę (w drodze powrotnej szedłem pieszo gadając z kolegą), to dystansu 2km nie ma co wpisywać. Niemniej, kilka fotospostrzeżeń:
Resztki śniegu© barklu
Parkowanie na 2cm© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 25.30 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:33 | km/h: | 16.32 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Nie wiem czy moje zdziwienie jest zasadne jeśli chodzi o ten śnieg i jego dalszą obecność .
skibabike - 09:17 piątek, 29 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj