Po miesiącach zastoju nareszcie coś się ruszyło - a konkretnie wiadukty, przynajmniej na odcinku Nowosolna - Rokicińska. Dzisiaj oczywiście nic nie robili, bo niedziela, ale widać postępy.

Budowa wiaduktu na Wiączyńskiej © barklu

Budowa wiaduktu na Malowniczej © barklu
Kolejny błąd w oznakowaniu DDR - zgłosiłem ZDITowi.

Sprzeczne oznakowanie na Rokicińskiej © barklu
Dane wycieczki:

Km:	41.90	Km teren:	0.00	Czas:	02:16	km/h:	18.49
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Dalszy ciąg odkrywania dróg technicznych przy S8. Z Czyżeminka pojechałem polną drogą przechodzącą dalej w drogę techniczną.

Początek drogi technicznej © barklu
Minąłem jedno skrzyżowanie - droga idzie dalej. Wedle znaku ślepa, ale w rzeczywistości zdarzają się różne ścieżki, więc warto to sprawdzić. Jest mostek nad rowem, widać już kolejny wiadukt. Może da się przejechać?

Mostek nad ciekiem wodnym © barklu
Oczywiście, że nie. Niewiele zabrakło.

Koniec drogi technicznej © barklu
Zawróciłem kawałek do przepustu pod ekspresówką.

Przejście pod S8 © barklu
Po drugiej stronie błoto, ale zaraz zaczyna się droga techniczna. Dlaczego nikt nie pomyślał o jakimś cywilizowanym połączeniu? Dlaczego asfalt kładzie się na ślepym kawałku biegnącym do jednego pola, zamiast stworzyć np. łącznik między dwiema stronami sądząc po śladach nawet obecnie służącemu okolicznym mieszkańcom jako skrót?

Błotnisty łącznik do drogi technicznej © barklu
Z góry widać cały ślepy odcinek. Dalej na zachód od Jadwinina do węzła Pabianice nie dostrzegłem drogi technicznej po żadnej stronie.

Widok z wiaduktu © barklu
A na koniec dzieło jakiegoś miszcza kierownicy, który pewnie nie wyrobił na zakręcie:

Uszkodzona podpórka przy Drewnowskiej © barklu


Dane wycieczki:

Km:	47.50	Km teren:	1.00	Czas:	02:34	km/h:	18.51
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Potestowałem trochę drogi techniczne przy S8 w okolicy Guzewa. Obie okazały się ślepe. Jedna niby miała błotniste przedłużenie, ale to też kończyło się przy jakimś gospodarstwie.

Koniec drogi technicznej © barklu
Z drugiej strony droga prowadziła do Miejsca Obsługi Podróżnych, do bramy dla obsługi.

MOP Guzew © barklu
Nie pozostało mi nic innego, jak zawrócić, kolejne fragmenty odchodzące od innych dróg następnym razem. Jeszcze jedno zdjęcie ze "zwykłej" drogi biegnącej groblą - te drzewa się zsuwają?

Krzywe drzewa przy drodze na Pabianice © barklu
Dane wycieczki:

Km:	42.10	Km teren:	0.50	Czas:	02:24	km/h:	17.54
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Teren na południowy wschód od Lutomierska ma to do siebie, że składa się z bardzo wielu bocznych dróg, przeważnie bez asfaltu. Jedną z nich jednak niedawno wyremontowali

Nowy asfalt w Bechcicach © barklu
Pozostałe też raczej były przejezdne - warunek to trzymać się tych "główniejszych", bo na reszcie potraktorowe błotniste koleiny.

Okolice Florentynowa © barklu
W Górce Pabianickiej zrobili nowy chodnik do kościoła. Bardzo dobrze, tylko po co ta barierka?

Barierkoza w Górce Pabianickiej © barklu
Dane wycieczki:

Km:	51.00	Km teren:	5.00	Czas:	02:52	km/h:	17.79
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Jakiś czas temu zgłosiłem do ZDiT rozkradzioną kostkę na rowerówce, jak widać uzupełnili braki:

Naprawiona DDR na Pabianickiej © barklu
w Pabianicach dostrzegłem ciekawy sposób na reklamę:

Armaty przy serwisie opon © barklu
Obrzeża miasta, koniec blokowiska, dalej jest pole.

Pętla autobusowa w Pabianicach © barklu
Z Pabianic pokierowałem się w stronę Rzgowa. Postanowiłem zbadać drogi techniczne wzdłuż S8, czy się do czegoś nadadzą jako skróty przy dalszych trasach. Na wschód od Guzewa da się przejechać spory kawałek po stronie północnej:

Droga techniczna przy S8 © barklu
Potem można się przedostać na drugą stronę, gdzie po kilkuset metrach kończy się asfalt i droga skręca w podtuszyński las. Ten skrót może się przydać. Przejście miało być chyba zwierzęco - pieszo - rowerowe, ale przegradzające je pnie (swoją drogą, ciekawy materiał na barierę) zostały odciągnięte na bok.

Przejście pod S8 © barklu
W drodze powrotnej: z powodu dużej ilości soli widać, że ruch rowerowy zimą istnieje. Ślady powstały chyba gdy nawierzchnia była wilgotna (wcześnie rano? wczoraj wieczorem?), bo ja już nie zostawiałem.

DDR wzdłuż Trasy Górnej © barklu
Dane wycieczki:

Km:	49.70	Km teren:	1.00	Czas:	02:36	km/h:	19.12
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny dzień asfaltowania - w teren nie ma się co zapuszczać, bo błoto. Pojechałem na Stryków, a potem niedawno wyremontowaną (i pustą) drogą wojewódzka na Brzeziny.

Szosa Stryków - Brzeziny © barklu
W Lipce odbiłem na drogi w Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich.

Ul. Marmurowa © barklu
Na sam koniec omal nie wywaliłem się na DDR. Zjazd z wiaduktu, prędkość ok. 30km/h, a tu nagle rów w poprzek kostki. Jakimś cudem koła też to przetrwały zachowując okrągły kształt - głównie bałem się o tylne, bo przód udało mi się przerzucić nad dziurą.

Dziurawa DDR na Brzezińskiej © barklu
Dane wycieczki:

Km:	51.10	Km teren:	0.00	Czas:	02:45	km/h:	18.58
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Najpierw pojechałem do Rzgowa, a potem objechałem wiochy na wschód od niego. W Grodzisku minąłem jedną z bardziej wypasionych remiz OSP, jakie widziałem - z salą bankietową i konferencyjną.

Remiza w Grodzisku © barklu
Pojechałem też obejrzeć, jak idzie budowa ostatniego odcinka torowiska na Olechów. Wzdłuż Ofiar Terroryzmu wykop i betonowa podbudowa już jest:

Al. Ofir Terroryzmu 11 Września © barklu
W pobliżu pętli koło Della będzie nawet kawałek torowiska idący przez lasek. Mam nadzieję, że trasa będzie nie tylko malownicza, ale przede wszystkim przydatna i tramwaje nie będą jeździć puste.

Budowa torowiska © barklu
Są w Łodzi budowy wielkie, są i małe. Z Budżetu Obywatelskiego, czyli jako projekt wybrany przez samych mieszkańców, powstał park przy Drewnowskiej i alejka biegnąca wzdłuż ogródków działkowych. Zawsze był to fajny skrót używany przez wielu pieszych i rowerzystów (najkrótsza droga z osiedla do centrum handlowego), ale błotnisty, szczególnie po odwilży. Teraz już nie ma tego problemu.

Park przy Drewnowskiej © barklu
Dane wycieczki:

Km:	47.60	Km teren:	0.00	Czas:	02:37	km/h:	18.19
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Pojechałem do Lasu Karolewskiego. Niby las, ale jakość dróg jest bardzo dobra, bez problemu da się przejechać każdym rowerem. Ostatnio utwardzone:

Szutrowa droga leśna © barklu
Nieco wcześniej utwardzali nieco innym materiałem:

Białe kruszywo © barklu
Wzdłuż zachodniej granicy lasu biegnie trasa S14. Drogi techniczne czekają za objechanie.

Wiadukt S14 © barklu
Kawałek pojechałem drogą techniczną, która następnie skręciła w las biegnąc w stronę Chechła. Gruntowa, szeroka, nie miała zbyt dużo muld - a przynajmniej dało się je zawsze objechać.

Szeroka gruntówka © barklu
Mała wieś, ale jak widać podstawówka stara... tyle że budynek całkiem inny niż na muralu.

150 lat szkoły w Petrykozach © barklu
Na koniec zachodni kraniec trasy WZ:

Przebudowa pętli tramwajowej na Retkini © barklu
Dane wycieczki:

Km:	57.70	Km teren:	9.00	Czas:	03:07	km/h:	18.51
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Słońce i mróz - najlepsza pogoda na terenową jazdę. Jak się okazało, miejscami w Lesie Łagiewnickim leżą resztki śniegu. Widać też sporo śladów rowerowych

Ośnieżona ścieżka w Lesie Łagiewnickim © barklu
W polach śniegu nie ma. Skręciłem w trochę inną dróżkę niż zazwyczaj (nie czarnym szlakiem) i wjechałem na punkt widokowy z innej strony, nawet jeszcze wyżej niż przebiega szlak. Najbliższa widoczna wieś to Dobra, dalej są wielkie hale w Sosnowcu i Stryków.

Widok na Dobrą © barklu
Trochę pobłądziłem w okolicy autostrady. Z mapy wynikało, że równolegle biegnie jakaś polna droga. Przegapiłem ją i wjechałem na asfaltową drogę techniczną, która po kilkuset metrach skończyła się jakimś odpływem i musiałem zawrócić.

Droga techniczna © barklu
Polna droga okazała się zarośnięta, trzeba było znaleźć przerwę między gospodarstwami i jedno objechać od tyłu. Zrujnowane drewniane stodoły, pokrzywione płoty, a kawałek dalej autostrada i jakieś nowoczesne hale.

Tyły gospodarstw © barklu
W jednym miejscu musiałem zsiąść, bo nie było jak przejechać kolein, a w ogóle zamarznięte ślady traktora mocno wytrzęsły. To był zdecydowanie najtrudniejszy odcinek.

Polna droga równoległa do A2 © barklu
Dane wycieczki:

Km:	44.20	Km teren:	11.00	Czas:	02:54	km/h:	15.24
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna ulica w remoncie, w sumie jedna z najbardziej dziurawych. Ponieważ nie mogą od razu rozkopać całości ze względu na dojazdy do zakładów, będą robić fragmentami przez kilka miesięcy.

Św. Teresy w remoncie © barklu
Potem powłóczyłem  się po bocznych drogach na zachód od Aleksandrowa (Adamów, Sanie, Zgniłe Błoto, Grunwald). Pewien odcinek pod silny wiatr w szczerym polu był bardzo ciężki, marzyłem aby wreszcie dotrzeć do lasu.

Boczna droga w okolicy Sań © barklu
Dane wycieczki:

Km:	43.60	Km teren:	0.00	Czas:	02:31	km/h:	17.32
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze