Informacje

  • Wszystkie kilometry: 121039.10 km
  • Km w terenie: 10152.81 km (8.39%)
  • Czas na rowerze: 217d 14h 02m
  • Prędkość średnia: 16.82 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Beskid Żywiecki

Dystans całkowity:1420.50 km (w terenie 90.00 km; 6.34%)
Czas w ruchu:84:01
Średnia prędkość:15.60 km/h
Maksymalna prędkość:60.60 km/h
Suma podjazdów:6310 m
Liczba aktywności:49
Średnio na aktywność:28.99 km i 2h 06m
Więcej statystyk

Sucha Beskidzka

Niedziela, 22 czerwca 2014 | dodano:24.06.2014Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Z Wełczy przez Zawoję i Maków Podhalański do Suchej.
W drodze do Suchej
W drodze do Suchej © barklu
Szlak rowerowy
Szlak rowerowy © barklu
W Suchej zwiedziliśmy zamek. Ekspozycja dotyczyła głównie historii Suchej i okolicy od czasów średniowiecza do dziś.
Zamek w Suchej Beskidzkiej
Zamek w Suchej Beskidzkiej © barklu
Przyzamkowa oranżeria jest niestety rozpadająca się
Oranżeria
Oranżeria © barklu
Samo miasteczko średniej urody. Niektóre widoki całkiem ładne...
Sucha Beskidzka
Sucha Beskidzka © barklu
...inne gorsze. Kto pozwolił przerabiać kamienicę na to coś szklanego? Choć w sumie w Łodzi na pl. Wolności też mamy podobny budynek...
Szkalna kamienica
Szklana kamienica © barklu
Powrót przez Stryszawę i przełęcz Przysłop.
Dane wycieczki:
Uczestnicy
Km:47.70Km teren:0.00 Czas:03:21km/h:14.24
Pr. maks.:49.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Błądzenie po Polsce i Słowacji

Sobota, 21 czerwca 2014 | dodano:24.06.2014Kategoria Beskid Żywiecki
Wyruszyliśmy czarnym szlakiem z Zawoi na Magurkę. I w pewnym miejscu szlak zgubiliśmy - zamiast skręcić w jakąś wąską ścieżkę, dalej szliśmy główną drogą zwózkową. Wycofaliśmy się - jak się okazało, zbyt mało - wypróbowaliśmy inną drogę - też nie ma szlaku. No trudno, wszystkie drogi prowadzące pod gorę łącza się ze szlakiem z okolicach szczytu.
Nadchodząca chmura
Nadchodząca chmura © barklu

Następnie zielonym szlakiem doszliśmy do granicy, i dalej na Mędratową (1169 m.n.p.m) szlakiem czerwonym.

Wracać planowaliśmy żółtym szlakiem przez Słowację... ale jego także w jednym miejscu zgubiliśmy. Mała pomyłka w określeniu pozycji na mapie, i zamiast w w lewo, skręciliśmy w prawo. Idziemy, idziemy... droga jakaś inna niż na mapie, oznaczeń nie ma, ale w sumie też prowadzi na wschód, więc myśleliśmy że to ta. W pewnym momencie znaki szlaku się pojawiły, ale zaszło słońce, przez co nie zorientowaliśmy się, że droga zakręciła i idziemy co prawda tym szlakiem co planowaliśmy, ale w drugą stronę. Doszliśmy do drogowskazu znajdującego się chyba 200 m od miejsca zbłądzenia i musieliśmy zawracać.

Od granicy już łatwo: czarnym szlakiem w dół do Zawoi.
Widok na Babią Górę
Widok na Babią Górę © barklu

Dane wycieczki:
Uczestnicy
Km:15.60Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:690mRower:
Aktywność Wędrówka

Jałowiec

Piątek, 20 czerwca 2014 | dodano:24.06.2014Kategoria Beskid Żywiecki
Krótka wycieczka na rozruszanie. Wełcza - niebieski szlak na Jałowiec - żółty w kierunku wschodnim - zielony do Zawoi. W połowie zielonego zeszliśmy w inną drogę prowadzącą do Wełczy, aby uniknąć dreptania po asfalcie z Zawoi.
Widok z Jałowca (1111 m.n.p.m)
Widok z Jałowca (1111 m.n.p.m) © barklu
Dane wycieczki:
Uczestnicy
Km:12.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:520mRower:
Aktywność Wędrówka

Wjazd na Żar i awaria

Piątek, 20 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki, Rowerowo kolejowo
Miała być najdłuższa wycieczka, niestety wyszło inaczej. Spory odcinek jechaliśmy bardzo nieprzyjemną drogą na Bielsko - duży ruch, brak poboczy. Potem, wzdłuż zachodnich brzegów Jeziora Żywieckiego, było już spokojnie.
Jezioro Żywieckie i Żar © barklu

Jezioro Żywieckie - widok z tamy © barklu

Żar zdobywaliśmy jak należy, tzn. wjeżdżając. Niestety gdzieś tak na 3/4 podjazdu rozwalił się Zosi wolnobieg - wyleciały kulki, wieloryb się przekrzywił, nie dało się pedałować. Do szczytu zostało tak niewiele, że nie było sensu się wracać. Ja niestety okazałem się wredny i dalej jechałem, tyle że w tempie pieszego.
Zbiornik na Żarze © barklu

Żar - widok na południe © barklu

Żar - widok na północ © barklu

Z góry zjechaliśmy bez pedałowania, potem płaski fragment do tamy holowałem Zosię za rękę. Pozostały odcinek do najbliższej stacji (Pietrzykowice Żywieckie, 8km) przebyliśmy na podjazdach prowadząc rowery, w dół zjeżdżając bez pedałowania. Stacja w Węgierskiej Górce na szczęście była niedaleko miejsca noclegu. A i pociąg trafiliśmy po zaledwie 7 minutach czekania.
Dane wycieczki:
Km:43.80Km teren:0.00 Czas:02:47km/h:15.74
Pr. maks.:55.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Szczyrk i Skrzyczne

Środa, 18 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Po drodze sporo drobnych podjazdów i zjazdów, więc nudno nie było.
Widok na Skrzyczne ©

Pierwszym punktem wycieczki był Szczyrk. Wreszcie udało się zobaczyć skoki narciarskie na żywo - akurat odbywał się jakiś trening.
Trening na skoczni ©

Skocznie w Szczyrku ©

Szczyrk posiada także piękną promenadę wzdłuż Żylicy:
Promenada w Szczyrku ©

Niestety Skrzycznego nie zdobyliśmy pieszo ani rowerem, lecz wjechaliśmy wyciągiem - trasa i tak była dość męcząca bez ciągnięcia roweru pod górę. Na wyciągu zmarzliśmy, nie mówiąc o kłopotach z wyskakiwaniem z krzesełka z rowerem w rękach. Na górze chyba grubo poniżej 10 stopni, ręce zmarznięte od trzymania metalu. Widoczność taka sobie.
Maszt na Skrzycznem ©

Widok ze Skrzycznego ©

Zjechaliśmy drogą techniczną z drugiej strony. Okazała się ona w wyjątkowo dobrym stanie, a na dodatek niezbyt stroma - spokojnie dałoby radę wjechać.
Najpierw była to zwykła droga gruntowa:
Zjazd ze Skrzycznego ©

Potem szutrowa:
Zjazd ze Skrzycznego ©

A gdzieś od połowy asfaltowa:
Zjazd z e Skrzycznego ©


Dane wycieczki:
Km:48.10Km teren:3.00 Czas:03:01km/h:15.94
Pr. maks.:50.90Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Forty Węgierskiej Górki

Wtorek, 17 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria Beskid Żywiecki
Pogoda się popsuła, ale i między deszczami jest miejsce na ciekawą wycieczkę - po bunkrach Węgierskiej Górki, "Westerplatte południa".
Najbliższy był Fort Wędrowiec, zamieniony w muzeum bitwy pod Węgierską Górką.
Fort Wędrowiec ©

Niewielkie schrony wokół fortu ©

Dzialo - chyba już nie z września 1939 ©

Z fortu pojechaliśmy do Żabnicy - znajduje się tam ciekawy drewniany kościół, kryty gontem.
Kościół w Żabnicy ©

Dalej wróciliśmy znów na szlak fortów - podjazd wyprowadza na drogę położoną powyżej Żabnicy. Widać już kolejne forty.
Fort Wyrwidąb ©

Fort Wąwóz ©

Oba z nich są w dużej części zniszczone. Fort Wąwóz, choć z daleka widoczny, jest trudny do odszukania - sporo pobłądziliśmy po stromych, śliskich i błotnistych polnych drogach.
Fort Wyrwidąb ©

Fort Wąwóz ©

Widok na Węgierską Górkę ©

Kolejne schrony znajdują się po drugiej stronie Soły. Wzdłuż rzeko prowadzi elegancka promenada z drogą rowerową, mostem i podjazdem, przed którym stoi znak wewnętrznie sprzeczny.
Promenada nad Sołą ©

Droga rowerowa do chodzenia ©

Most na Sole ©

Kawałek stromo pod górę, potem wąska ścieżka w dół - i jesteśmy przy kolejnym forcie, tym razem zachowanym w całości.
Fort Waligóra ©

Ostatni z bunkrów - Fort Włóczęga - nie jest dostępny, ponieważ leży na terenie prywatnym i ktoś wybudował na nim dom. Fajną ma piwnicę w sumie.

Warto też wspomnieć o odbytej dzień wcześniej wycieczce pieszej. Mianowicie czerwony szlak z Węgierskiej Górki na Rysiankę ma skalisty fragment z łańcuchami - rzadkość w tych górach.
Łańcuchy na szlaku ©
Dane wycieczki:
Km:15.90Km teren:3.00 Czas:01:19km/h:12.08
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Do Węgierskiej Górki naokoło

Niedziela, 15 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Nadszedł czas zmiany lokalizacji z Rycerki do Węgierskiej Górki. Pojechaliśmy naokoło - najpierw szlakiem rowerowym przez Laliki:
Droga przez Laliki ©

Chałupa w Milówce ©

Z Milówki wyruszyliśmy zielonym szlakiem na Halę Boraczą. Końcowy fragment zkładał się tylko z pchania rowerów pod górę. Ale za to jaki zjazd do Zabnicy! Piękne asfaltowe serpentyny.
Górski traktorek ©

Widok z Hali Boraczej ©

Schronisko na Hali Boraczej ©

Dane wycieczki:
Km:42.90Km teren:4.00 Czas:02:56km/h:14.62
Pr. maks.:53.90Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Złatna - siarkowe źródełko

Piątek, 13 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria Beskid Żywiecki
Jeśli się nie ma dobrej mapy, źródełko trudno odnaleźć - nie ma żadnego drogowskazu. Pogoda była chłodna, toteż charakterystyczny zapach było czuć dopiero nachyliwszy się nad wodą. Co jakiś czas wydobywają się z niej bąbelki.
Siarkowe źródełko ©

Siarkowe źródełko ©

Droga do źródełka ©

Dane wycieczki:
Km:36.30Km teren:1.00 Czas:02:05km/h:17.42
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Młada Hora

Środa, 11 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria Beskid Żywiecki
Kolejna górska wycieczka była z rodzaju tych bardziej hardkorowych - spory odcinek pchaliśmy rowery pod górę czerwonym szlakiem na Mładą Horę. Ale oczywiście odcinek przejechany też był.
Cośtam grzebę przy sakwie © barklu

Po zjechaniu do Doliny Danielki okazalo się, że w Zosi rowerze stara Dębica nie wytrzymała i zaczęła pękać - na szczęście w Rajczy otwarty był sklep rowerowy.
Zepsuta opona © barklu

Na koniec objechaliśmy jeszcze jedną terenową dróżkę w okolicach Rycerki, żeby nową oponę przetestować.
Dane wycieczki:
Km:29.30Km teren:8.00 Czas:02:32km/h:11.57
Pr. maks.:43.40Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Novot (Słowacja)

Poniedziałek, 9 lipca 2012 | dodano:23.07.2012Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Pierwsza rowerowa wycieczka z Zosią po terenach górskich jak najbardziej udana. Pokonaliśmy długi graniczny podjazd, a na Słowacji dojechaliśmy do najbliższego miasteczka. Asfalt równy, ale że na zjeździe wiatr w twarz, to kolejnego rekordu prędkości nie było.
Dawny kamieniołom w Ujsołach © barklu

Novot - centrum miejscowości © barklu

Słowacki znak drogowy © barklu

Drogowskaz szlaku w Rajczy © barklu

Dane wycieczki:
Km:48.90Km teren:0.00 Czas:02:49km/h:17.36
Pr. maks.:53.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl