Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2011
Dystans całkowity: | 451.10 km (w terenie 48.00 km; 10.64%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 15.56 km |
Więcej statystyk |
Lotnisko
Niedziela, 9 stycznia 2011 | dodano:09.01.2011Kategoria Łódź
Ciepło, przejezdne coraz więcej. Niestety w terenie na razie zalega lód, więc trzeba ograniczyć się do miasta.
Nowy terminal w budowie© barklu
Śmigłowiec ratunkowy© barklu
Nowy terminal© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 20.70 | Km teren: | 3.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Kółeczko
Sobota, 8 stycznia 2011 | dodano:08.01.2011Kategoria Łódź
Pojechałem wzdłuż Włokniarzy w stronę Zgierskiej. Niestety za Limanowskiego okazało się nieodśnieżone. Po skręcie w 11 Listopada jechałem już ulicami, slalomem między dziurami.
Cofający się lodowiec pozostawił na ścieżce rowerowej głazy narzutowe ;)
Cofający się lodowiec pozostawił na ścieżce rowerowej głazy narzutowe ;)
Tam gdzie odśnieżali...© barklu
..i gdzie nieodśnieżali© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 15.70 | Km teren: | 2.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Uczelnia
Piątek, 7 stycznia 2011 | dodano:07.01.2011Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 11.20 | Km teren: | 3.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Wola Grzymkowa
Czwartek, 6 stycznia 2011 | dodano:06.01.2011Kategoria Okolice Łodzi
Drogi odśnieżone, asfalt suchy i czysty (przynajmniej w koleinach), rzadko na odcinkach przez las zdarzała się gołoledź. W sumie mogłem wziąć nawet lepszy rower, nie usoliłby się zbytnio. Ale i składak po remoncie pracuje lepiej, głownie jeśli chodzi o napęd. Piasta w przednim kole tylko zaczyna głośno pracować. Cóż, koło swoje już przeszło.
Koleiny© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 27.90 | Km teren: | 2.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Uczelnia + sklep elektroniczny
Środa, 5 stycznia 2011 | dodano:05.01.2011Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 14.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Uczelnia
Wtorek, 4 stycznia 2011 | dodano:04.01.2011Kategoria Łódź
Zagadka: z czego jest zrobione to mocowanie? Chodzi o pochodzenie obu blaszek ;)
Mocowanie osłony© barklu
W całości© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 11.20 | Km teren: | 6.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Uczelnia + castorama
Poniedziałek, 3 stycznia 2011 | dodano:03.01.2011Kategoria Łódź
Jeden kolega spytał, czy rower przemalowałem ;)
Po powrocie zlikwidowałem luzy na suporcie, na szczęscie udało się dostać kluczem bez wybijania klina. Zawsze mam kłopoty z dobraniem odpowiedniego momentu dokręcenia, i potem korba lata na boki.
Prowizorki ciąg dalszy: osłona wygrzebana jakaś inna, mniejsza. Z tyłu zamocowana normalnie. Z przodu brak mocowania. Żeby nie latała zrobiłem odpowiednie wycięcie w części błotnika z PCV, całość skleiłem taśmą. Lekko ociera - trzeba do ramy przykleić jakiś klocek albo cokolwiek, co będzie odpychać osłonę na zewnątrz. Ma działać, a nie wyglądać.
Pozaklejałem też taśmą wszystkie miejsca, przez które woda może dostawać się do wewnątrz ramy.
Po powrocie zlikwidowałem luzy na suporcie, na szczęscie udało się dostać kluczem bez wybijania klina. Zawsze mam kłopoty z dobraniem odpowiedniego momentu dokręcenia, i potem korba lata na boki.
Prowizorki ciąg dalszy: osłona wygrzebana jakaś inna, mniejsza. Z tyłu zamocowana normalnie. Z przodu brak mocowania. Żeby nie latała zrobiłem odpowiednie wycięcie w części błotnika z PCV, całość skleiłem taśmą. Lekko ociera - trzeba do ramy przykleić jakiś klocek albo cokolwiek, co będzie odpychać osłonę na zewnątrz. Ma działać, a nie wyglądać.
Pozaklejałem też taśmą wszystkie miejsca, przez które woda może dostawać się do wewnątrz ramy.
Dane wycieczki:
Km: | 14.00 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Łazik - reaktywacja
Niedziela, 2 stycznia 2011 | dodano:03.01.2011Kategoria Łódź
Wyciągnąłem starą ramę, przełożyłem wszystko z pękniętej. No, prawie wszystko. Tylnego błotnika nie dało się odkręcić, zrobiłem taki jak kiedyś: w połowie z jakiejś plastikowej listwy, w połowie ze starego PCV. Łańcuch od tego roweru, dużo mniej rozciągnięty. Jakby to był góral, to przy takiej różnicy w zużyciu by przeskakiwał. Ale w składaku chodzi prawidłowo. Póki co nie mam osłony na łańcuch, bo nie ma jak zamocować. Coś wykombinuję.
Dystans do Castoramy.
Dystans do Castoramy.
Nowe wcielenie© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Łazik (przekazany) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Łagiewniki i pęknięcie ramy
Sobota, 1 stycznia 2011 | dodano:01.01.2011Kategoria Łódź, Okolice Łodzi
Wstałem niewyspany, żeby się dobudzić poszedłem na rower. Bez wyrzutów sumienia jechałem jezdnią zamiast zaśnieżoną ścieżką rowerową (Julianowska, Warszawska), gdyż ruchu wcale nie było. Dwa razy wybierałem się do Łagiewnik tej zimy, i zawsze zawracałem z powodu nieprzejezdności jakiegoś odcinka. No, teraz nareszcie się udało. Nawet terenowy przejazd przez Arturówek był całkiem płynny.
Po powrocie spojrzałem na ramę i się przeraziłem. Dobrze że nie złamała się gdzieś po drodze. Sól i zimowe wyboje, wilgoć dostająca się do środka w miejscu składania zrobiły swoje. Była to ostatnia przejażdżka tym rowerem, kiepsko zaczyna się Nowy Rok :(
Kapliczki w Łagiewnikach© barklu
ul. Wycieczkowa© barklu
Arturówek© barklu
ul. Skrzydlata© barklu
Po powrocie spojrzałem na ramę i się przeraziłem. Dobrze że nie złamała się gdzieś po drodze. Sól i zimowe wyboje, wilgoć dostająca się do środka w miejscu składania zrobiły swoje. Była to ostatnia przejażdżka tym rowerem, kiepsko zaczyna się Nowy Rok :(
Pęknięcie© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 21.60 | Km teren: | 1.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Składak nowszy (już nie istnieje) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |