Pogranicze Łodzi i Konstantynowa, nieużytki, podmokłe łąki... i powstające jedna po drugiej fabryki w specjalnej strefie ekonomicznej. A w niedzielę równe puste drogi.
Dane wycieczki:

Km:	24.40	Km teren:	2.00	Czas:	01:43	km/h:	14.21
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Zimownik / ciągnik
Aktywność Jazda na rowerze

Taka akcja na Piotrkowskiej:
-widzę pijaka, który przewrócił się i nie może wstać, jego kolega obok trzyma się ściany i nie może zrobić kroku
-widzę 100m dalej radiowóz Straży Miejskiej i obok rowerzystę
-okazuje się, że chcą go spisać
-informuję o pijaczkach, że może potrzebna pomoc
-SM puszcza rowerzystę z upomnieniem i rusza do pijaczków
-rowerzysta podziękował mi, bo chcieli wlepić 200zł za jazdę z telefonem w ręku

A dalej już bez przygód pojechałem do Rzgowa. Skrzyżowanie Rzgowska /Dąbrowskiego nadal rozkopane, na szczecie jak widać drzewa na Dąbrowskiego uniknęły wycinki.

Bublowata droga rowerowa w Rzgowie:

Z dziwnych rzeczy, jakie lądują w rowach: kilkadziesiąt glinianych doniczek przy Ksawerowskiej. Niektóre całe, toteż wrzuciłem zdjęcie na grupę fejsbukową dotyczącą oddawania rzeczy za darmo, wystawek itp, posty "śmietnikowe" też są. Może ktoś skorzysta.

A na koniec "klimacik" ul. Wróblewskiego. Stare kamienice, nieczynne torowisko i bruk.
Dane wycieczki:

Km:	39.00	Km teren:	0.00	Czas:	02:10	km/h:	18.00
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Wiało dzisiaj solidnie, toteż w kierunku pod wiatr mniej liczyła się nawierzchnia, bardziej - osłona przed wiatrem. Ta ścieżka to nie jest jakaś dzicz. To skrót między Liściastą a 11 Listopada, tuż obok al. Włókniarzy i dużego osiedla.

Idealna droga na dziś. Nieważne, że bez asfaltu. Ważne, że zarośnięta. No i brak błota w sumie też się liczy ;)

Za to z Aleksandrowa wracałem slalomem między dziurami na Kąkolowej. Są już fragmenty w zasadzie pozbawione nawierzchni.
Dane wycieczki:

Km:	34.90	Km teren:	5.00	Czas:	02:00	km/h:	17.45
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny z używanych niemieckich tramwajów w Łodzi (tzn. kolejny model, nie pojedynczy egzemplarz) - tym razem "prawie nówka, Niemiec płakał jak sprzedawał", czyli Siemens NF6D z lat 1992-1994. Nie ma co się śmiać, standard dużo wyższy niż konstale 805 (nawet po remoncie), niskopodłogowy, dwukierunkowy (ta funkcja przydaje się przy remontach dróg, gdy nie ma pętli na końcu trasy).

Na ul. Klinowej pojawił się asfalt, co prawda tylko kawałek, ale zawsze coś.

Reszta nadal gruntowa, ale... bardziej równa, niż asfalt na Kąkolowej, innej trasie alternatywnej wobec ruchliwej Aleksandrowskiej (a tam też koleiny, dziury, a potem wyboista DDR z kostki w Aleksandrowie). Generalnie dojazd rowerem do Aleksandrowa szczegolnie komfortowy nie jest.
Dane wycieczki:

Km:	33.10	Km teren:	1.00	Czas:	01:50	km/h:	18.05
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Przy Konstantynowskiej też widać wyburzenia pod ekspresówkę. Mam nadzieję, że wkrótce wreszcie ruszą właściwe prace.

W Konstantynowie natknąłem się na taką oto stuningowaną skodę. Albo zbędna atrapa wlotu powietrza z przodu bo silnik jest z tyłu, albo modyfikacja bardzo duża.


Koło oczyszczalni znalazłem tablice rejestracyjną, pierwsza w tym roku. W drodze powrotnej oddałem na policję.

Gorzew - ciekawe czy w ogóle są jakieś krowy we wsi.

Koło Gorzewa też widać wycinkę sporego obszaru lasu pod S14.

Dane wycieczki:

Km:	34.60	Km teren:	0.00	Czas:	01:51	km/h:	18.70
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Pojechałem sprawdzić, czy S14 jest już przejezdna... tzn. to, co będzie S14. Wyglądało, że sprzęt wycinkowo - wyburzeniowy zrobił jakąś dróżkę, tylko dokąd?


Dalej już się jechać nie dało, ale znalazłem jakąś inną terenową ścieżkę, która to z kolei kończyła się błocie. Dobrze, że dało radę obejść, bo ziemia zmarznięta. I tak " na dziko" dotarłem do Aleksandrowa.

Dane wycieczki:

Km:	24.30	Km teren:	5.00	Czas:	01:31	km/h:	16.02
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

W tym tygodniu coś mam wyjątkowe szczęście do znajdowania na ulicy rożnych rzeczy. Znalazłem już śrubokręt, ułamany tylny błotnik rowerowy, a teraz - kołpak do samochodu taki sam, jak zgubiłem jakiś czas temu.

W Rąbieniu zaczęli chyba prace związane z budową S14. Póki co wycinki, żeby zdążyć przed sezonem lęgowym. Parę wyburzeń chyba też było sądząc po kupach gruzu.

Krzywiec ma chyba najgorszą drogę w okolicy, asfalt swoją strukturą i wrażeniami z jazdy zaczyna przypominać bruk.

Przy ul. Podchorążych dostrzegłem takie coś - przydomowy schron?
Dane wycieczki:

Km:	38.20	Km teren:	0.00	Czas:	02:05	km/h:	18.34
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Tradycyjnie: mróz = brak błota = fajna jazda w terenie. Tradycyjnie na początek las.

Od ul Żółwiowej skręciłem trochę za wcześnie, w nie tę polną drogę co trzeba, i w rezultacie przedzierałem się przez jakieś bezdroże.

W Klęku przejechałem rzadką w naszych okolicach aleją z topoli włoskich.

DK 71 - a może by tak ubrać drzewa w kamizelki odblaskowe, żeby nie wyskakiwały na drogę ;) A tak na serio, nawet dobry sposób zaznaczenia zjazdu.

Po drugiej stronie DK71 zamiast ładnej alei - gruntowa droga ze śmietniskiem po bokach.

We wsi Janów wybudowali punkt rekreacyjny z urządzeniami do ćwiczeń. W Łodzi jest ich sporo, ale pierwszy raz widzę tak wypasioną siłownię na wsi. 

Dane wycieczki:

Km:	30.80	Km teren:	8.00	Czas:	01:58	km/h:	15.66
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Skałołaz
Aktywność Jazda na rowerze

Na początku znów w charakterze kuriera z ubrankami dziecięcymi. Tym razem zamocowałem tak, że się nie bujało i nie opadało na boki.

W Chocianowicach natknąłem się na dwa stare pojazdy techniczne MPK. Jeden to tramwaj przed zajezdnią, drugi - star ruszający pewnie "do akcji" i ciągnący za sobą chmurę dymu.


Na Chocianowickiej dostrzegłem przydrożny krzyż pd malowniczymi drzewami, co ciekawe - wygląda że kiedyś ściętymi do samych pni.

Przy Sanitariuszek, w pobliżu stacji Lublinek, jest za to stacja roweru aglomeracyjnego (wojewódzkiego), który  w Łodzi jest totalnym niewypałem - tylko przy stacjach kolejowych, czyli tak jakby dublujący pociąg. Więcej wypożyczeń było w Pabianicach, gdzie są też stacje w centrum i przy innych celach podróży.

A w drodze z Konstantynowa napotkałem jeszcze tramwaj linii 43, która niedługo idzie do likwidacji ze względu na zły stan torowiska. Pojazd to sprowadzony z Niemiec Duewag M6S nieco ponad 40-letni, całkiem młody ;)

Dane wycieczki:

Km:	31.50	Km teren:	0.00	Czas:	01:38	km/h:	19.29
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowo i mokro, w grę wchodził tylko asfalt - w terenie koszmarne błoto.
Zgierz, ul. 3. Maja:

Taką ciekawą reklamę dostrzegłem przy ul. Długiej:

Nowe rondo turbinowe przy skrzyżowaniu ul. Okólnej i DK 71 w kierunku Strykowa. Dobrze że powstało, bo wcześniejsze skrzyżowanie było trudne, pod kątem, i korkowało się.

Dane wycieczki:

Km:	31.60	Km teren:	0.00	Czas:	01:40	km/h:	18.96
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze