Wpisy archiwalne w kategorii
Niemcy/Holandia
| Dystans całkowity: | 12548.30 km (w terenie 122.00 km; 0.97%) |
| Czas w ruchu: | 649:32 |
| Średnia prędkość: | 17.38 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 42.10 km/h |
| Liczba aktywności: | 400 |
| Średnio na aktywność: | 31.37 km i 1h 59m |
| Więcej statystyk | |
Wiosna c.d.
Piątek, 15 lutego 2019 | dodano:15.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
O ile poranki z temperaturami 2-3 stopnie jeszcze udają zimę, to 12 stopni w południe stanowczo świadczy o czym innym. Połowa lutego, a ja jechałem bez rękawiczek.


Dane wycieczki:
| Km: | 22.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:12 | km/h: | 18.42 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Bourtange
Czwartek, 14 lutego 2019 | dodano:14.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Pojechałem nieco dookoła, objeżdżając przy okazji dookoła rezerwat Neuheeder Moor. Rezerwat tuż przy autostradzie... Przez środek też biegła jakaś ścieżka, ale to raczej na bardziej suchą pogodę.

Przejechałem przez zabytkową XVI - wieczną twierdze Bourtange


Po zewnętrznej części starych wałów i fos dostrzegłem dużo młodszy, drugowojenny bunkier, należący do całej linii umocnień. Widać Holendrzy od zawsze mieli kłopoty z sąsiadami ;)


Wracałem też inaczej, spory kawałek przez bezdrzewne pole z wiatrem w plecy.


Przejechałem przez zabytkową XVI - wieczną twierdze Bourtange


Po zewnętrznej części starych wałów i fos dostrzegłem dużo młodszy, drugowojenny bunkier, należący do całej linii umocnień. Widać Holendrzy od zawsze mieli kłopoty z sąsiadami ;)


Wracałem też inaczej, spory kawałek przez bezdrzewne pole z wiatrem w plecy.

Dane wycieczki:
| Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:43 | km/h: | 17.48 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Wiosna
Środa, 13 lutego 2019 | dodano:13.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Czubki wiatraków we mgle...

..za to na drzewach bazie. W połowie lutego!


..za to na drzewach bazie. W połowie lutego!

Dane wycieczki:
| Km: | 29.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:44 | km/h: | 17.08 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Vlagtwedde
Wtorek, 12 lutego 2019 | dodano:12.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Czyżbym dojechał do Australii? ;)


Dane wycieczki:
| Km: | 30.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:43 | km/h: | 17.53 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Weener
Poniedziałek, 11 lutego 2019 | dodano:11.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Podobno Niemcy się islamizują? Ale to chyba w dużych miastach. Na prowincji, w 15-tysięcznej miejscowości, są kościoły czterech różnych wyznań chrześcijańskich. I przy wjeździe tablice z adresem i godziną mszy, takich rzeczy nawet w Polsce nie widziałem ;)

Z cyklu "cywilizowany ogranicznik prędkości". Strefa tempo 30, jak ktoś przy tej prędkości nie widzi drzewa, to nich odda prawo jazdy.

Tablica na przystanku przed szkołą. Ciekawe, ile razy tutejsze dzieci miały okazję bawić się tak jak na obrazku ;)

Wracałem wzdłuż rzeki, droga nieco pofalowana - co chwilę wjazd na wał i zjazd.



Z cyklu "cywilizowany ogranicznik prędkości". Strefa tempo 30, jak ktoś przy tej prędkości nie widzi drzewa, to nich odda prawo jazdy.

Tablica na przystanku przed szkołą. Ciekawe, ile razy tutejsze dzieci miały okazję bawić się tak jak na obrazku ;)

Wracałem wzdłuż rzeki, droga nieco pofalowana - co chwilę wjazd na wał i zjazd.


Dane wycieczki:
| Km: | 30.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:42 | km/h: | 18.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
W deszczu
Niedziela, 10 lutego 2019 | dodano:10.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Niemcy już przygotowani na wiosnę, póki co kikuty wierzb wyglądają niezbyt przyjemnie.


Dane wycieczki:
| Km: | 17.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:57 | km/h: | 18.21 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Rozprostowanie nóg
Sobota, 9 lutego 2019 | dodano:10.02.2019Kategoria Niemcy/Holandia
Godzinka tego co na górze po 9,5 godziny tego co na dole.


Dane wycieczki:
| Km: | 13.80 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 16.56 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Bellingwolde
Niedziela, 30 grudnia 2018 | dodano:30.12.2018Kategoria Niemcy/Holandia
Do holenderskiej granicy pojechałem boczną drogą. CPR równy, ale miejscami nieco pokręcony. A na jezdni zapomnieli zdjąć znaku o wybojach, bo asfalt jest nowy ;)

Droga przez Bellingwolde z klinkieru, z drzewami.

Dostrzegłem też zabytkowe volvo na starych holenderskich czarnych tablicach.


Droga przez Bellingwolde z klinkieru, z drzewami.

Dostrzegłem też zabytkowe volvo na starych holenderskich czarnych tablicach.

Dane wycieczki:
| Km: | 36.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:02 | km/h: | 17.70 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Holandia i zderzenie z psem
Sobota, 29 grudnia 2018 | dodano:29.12.2018Kategoria Niemcy/Holandia
Od Bourtange w stronę Sellingen pojechałem szutrowymi drogami nad kanałem.

Kładka - podjechać nie można, ale jest chociaż prowadnica dla rowerów.

Na fragmencie gdzie polna droga była piaszczysta, obok biegła szutrowa ścieżka dla rowerów.

Wygląda mi na stary bunkier, w końcu niedaleko niemiecka granica ;)

Wracałem asfaltami, i tak mnie ta Holandia rozleniwiła, że straciłem czujność. W Polsce widząc biegającego po polu psa nastawiam się na wybieganie, szczekanie, łapanie za nogawki itp. Tutaj właściciele zawsze psa przywołują gdy widzą że ktoś jedzie. Teraz też tak było, ale pies nie posłuchał i wbiegł mi prosto pod przednie koło. Pierwsza gleba w Holandii zaliczona, kolano obite, ręka skaleczona. A ja nawet nie mogłem porządnie ochrzanić właścicielki, bo nie znam niderlandzkiego, powiedziałem tylko po angielsku żeby lepiej psa pilnowała ;)

Kładka - podjechać nie można, ale jest chociaż prowadnica dla rowerów.

Na fragmencie gdzie polna droga była piaszczysta, obok biegła szutrowa ścieżka dla rowerów.

Wygląda mi na stary bunkier, w końcu niedaleko niemiecka granica ;)

Wracałem asfaltami, i tak mnie ta Holandia rozleniwiła, że straciłem czujność. W Polsce widząc biegającego po polu psa nastawiam się na wybieganie, szczekanie, łapanie za nogawki itp. Tutaj właściciele zawsze psa przywołują gdy widzą że ktoś jedzie. Teraz też tak było, ale pies nie posłuchał i wbiegł mi prosto pod przednie koło. Pierwsza gleba w Holandii zaliczona, kolano obite, ręka skaleczona. A ja nawet nie mogłem porządnie ochrzanić właścicielki, bo nie znam niderlandzkiego, powiedziałem tylko po angielsku żeby lepiej psa pilnowała ;)
Dane wycieczki:
| Km: | 39.70 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 02:20 | km/h: | 17.01 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Dorpen i rowerowa dobra zmiana ;)
Piątek, 28 grudnia 2018 | dodano:28.12.2018Kategoria Niemcy/Holandia
Po drodze zwykle omijałem Herbrum, jako że był tam bardzo dziadowski CPR, bubel gorszy nawet od polskich, i to pomimo szerokich poboczy. Patrze - a tu już nie ma nakazu, a jedynie dopuszczenie rowerzystów na chodnik. Szkoda, że u nasz "niedasie".

Podobne rozwiązanie w Dorpen, był CPR, jest chodnik z dopuszczeniem (jednokierunkowe dopuszczenie po obu stronach drogi). Do tego azyl dla pieszych bez zebry - czyli pieszy pierwszeństwa nie ma, ale w praktyce łatwiej przejść, niż w Polsce po przejściu bez azylu. No i można przejechać też rowerem ;) Do tego "przejścioprzejazd" wzdłuż głównej drogi bez odgięć. Nic, tylko brać przykład.

Wracałem szlakiem wzdłuż rzeki Ems. Szlak równy, z wiatami odpoczynkowymi, jest nawet punkt widokowy.



Z tablicy wynika, że szlak ciągnie się od źródeł do ujścia, całe 375km.


Podobne rozwiązanie w Dorpen, był CPR, jest chodnik z dopuszczeniem (jednokierunkowe dopuszczenie po obu stronach drogi). Do tego azyl dla pieszych bez zebry - czyli pieszy pierwszeństwa nie ma, ale w praktyce łatwiej przejść, niż w Polsce po przejściu bez azylu. No i można przejechać też rowerem ;) Do tego "przejścioprzejazd" wzdłuż głównej drogi bez odgięć. Nic, tylko brać przykład.

Wracałem szlakiem wzdłuż rzeki Ems. Szlak równy, z wiatami odpoczynkowymi, jest nawet punkt widokowy.



Z tablicy wynika, że szlak ciągnie się od źródeł do ujścia, całe 375km.

Dane wycieczki:
| Km: | 33.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:57 | km/h: | 17.38 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Stary treking | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||




































