Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2015
Dystans całkowity: | 732.20 km (w terenie 56.00 km; 7.65%) |
Czas w ruchu: | 38:57 |
Średnia prędkość: | 16.62 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.30 km/h |
Liczba aktywności: | 35 |
Średnio na aktywność: | 20.92 km i 1h 23m |
Więcej statystyk |
Z wizytą
Niedziela, 13 września 2015 | dodano:15.09.2015Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 16.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:59 | km/h: | 16.78 |
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Testy drogowe zabytku
Sobota, 12 września 2015 | dodano:13.09.2015Kategoria Łódź
Jakiś czas temu sąsiad widząc, że co chwilę dłubię coś przy którymś rowerze spytał, czy czasem nie kupiłbym starego rometa, bo zalega mu w piwnicy. Rower po stłuczce, także tylne koło zósemkowane i cena tyle, ile akurat miałem w kieszeni - 26 zł.
Jak się okazało, rower pochodzi z 1981r i sądząc po nalepce jest wersją eksportową do USA pod nazwą Tyler (ale logo jest Rometu). Posiada 3-biegową przerzutkę wewnętrzną Shimano 3S i oryginalne części. Nie było klosza tylnej lampy, ale znalazłem na tablicy sprzedawaną tylną lampę Rometu. Nieco nadpęknięta, więc dla pewności wzmocniłem taśmą, póki nie upoluję jakieś nienaruszonej - ale jakby nie było jest oryginalna. Nowy przedni pancerz i klocki tylnego hamulca, bo nie było, oraz dzwonek, bo był rozwalony (trwają poszukiwania oryginalnego). Opony dwie różne, ale obie Stomilu. Tylna łysa i nieco sparciała, ale jeszcze się nie rozłazi więc trochę wytrzyma. Siodełko oryginalne, z pojemniczkiem na narzędzia - wersje na rynek wewnętrzny chyba go nie miały. Szybkozamykacz sztycy prawdopodobnie nie działa, bo jest tylko dla ozdoby, a pod nim normalna nakrętka. Bagażnik innego koloru, nie wiem czy w oryginale tak było, ale niewątpliwie także rometowski. Mocno krzywego koła niestety nie dałem wycentrować samodzielnie, przy próbie pękła szprycha, ale w serwisie zrobili i działa.
Romet Tyler © barklu
Logo Romet Tyler © barklu
Naklejka USA © barklu
Manetka i dźwignia hamulca © barklu
Shimano 3S © barklu
Siodełko z narzędziownikiem © barklu
Ze względu na mały rozmiar rower służy żonie, i tak też odbyliśmy wycieczkę testową.
A tak wyglądał po kupnie:
Rower po kupnie © barklu
Jak się okazało, rower pochodzi z 1981r i sądząc po nalepce jest wersją eksportową do USA pod nazwą Tyler (ale logo jest Rometu). Posiada 3-biegową przerzutkę wewnętrzną Shimano 3S i oryginalne części. Nie było klosza tylnej lampy, ale znalazłem na tablicy sprzedawaną tylną lampę Rometu. Nieco nadpęknięta, więc dla pewności wzmocniłem taśmą, póki nie upoluję jakieś nienaruszonej - ale jakby nie było jest oryginalna. Nowy przedni pancerz i klocki tylnego hamulca, bo nie było, oraz dzwonek, bo był rozwalony (trwają poszukiwania oryginalnego). Opony dwie różne, ale obie Stomilu. Tylna łysa i nieco sparciała, ale jeszcze się nie rozłazi więc trochę wytrzyma. Siodełko oryginalne, z pojemniczkiem na narzędzia - wersje na rynek wewnętrzny chyba go nie miały. Szybkozamykacz sztycy prawdopodobnie nie działa, bo jest tylko dla ozdoby, a pod nim normalna nakrętka. Bagażnik innego koloru, nie wiem czy w oryginale tak było, ale niewątpliwie także rometowski. Mocno krzywego koła niestety nie dałem wycentrować samodzielnie, przy próbie pękła szprycha, ale w serwisie zrobili i działa.
Romet Tyler © barklu
Logo Romet Tyler © barklu
Naklejka USA © barklu
Manetka i dźwignia hamulca © barklu
Shimano 3S © barklu
Siodełko z narzędziownikiem © barklu
Ze względu na mały rozmiar rower służy żonie, i tak też odbyliśmy wycieczkę testową.
A tak wyglądał po kupnie:
Rower po kupnie © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 5.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:23 | km/h: | 13.57 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Szeroki front robót
Sobota, 12 września 2015 | dodano:12.09.2015Kategoria 40-60km, Łódź, Okolice Łodzi
Ponieważ Łódź to obecnie chyba największy plac budowy w Polsce, zacznę, od A1. Wiadukt na Wiączyńskiej już niemal gotowy, autostrada też powoli zyskuje kolejne warstwy.
A1 przy Wiączyńskiej - widok na południe © barklu
A1 przy Wiączyńskiej - widok na północ © barklu
Pojechałem też na Olechów, na wschodni kraniec trasy WZ.
Uwaga tramwaj! © barklu
W ramach prac powstaje też trochę nowej infrastruktury rowerowej.
Łącznik rowerowy do osiedla © barklu
Planują nawet przejście i przejazd przez al. Ofiar Terroryzmu, prowadzące do fabryk. Chyba bez sygnalizacji, więc jakoś będą musieli skłonić kierowców do nierozpędzania się.
Budowa nowego przejścia i przejazdu © barklu
Nieco dziwi, dlaczego starą drogę rowerową odtworzono tak jak była z kostki, skoro nowe fragmenty będą z asfaltu. Dziwnie to wygląda.
Al. Ofiar Terroryzmu © barklu
Zrobili też fragment (nie cały) DDR przy estakadzie na Rokicińskiej - może być nieciekawie, bo kierowcy skręcający w prawo mało co widzą. Przydałoby się lustro.
DDR na Rokicińskiej © barklu
A na koniec nieco artystycznie - pierwszy trójwymiarowy mural wykonany z części samochodowych. Ciekawy pomysł.
Mural 3D na Kilińskiego © barklu
A w tle rozkopana Kilińskiego.
A1 przy Wiączyńskiej - widok na południe © barklu
A1 przy Wiączyńskiej - widok na północ © barklu
Pojechałem też na Olechów, na wschodni kraniec trasy WZ.
Uwaga tramwaj! © barklu
W ramach prac powstaje też trochę nowej infrastruktury rowerowej.
Łącznik rowerowy do osiedla © barklu
Planują nawet przejście i przejazd przez al. Ofiar Terroryzmu, prowadzące do fabryk. Chyba bez sygnalizacji, więc jakoś będą musieli skłonić kierowców do nierozpędzania się.
Budowa nowego przejścia i przejazdu © barklu
Nieco dziwi, dlaczego starą drogę rowerową odtworzono tak jak była z kostki, skoro nowe fragmenty będą z asfaltu. Dziwnie to wygląda.
Al. Ofiar Terroryzmu © barklu
Zrobili też fragment (nie cały) DDR przy estakadzie na Rokicińskiej - może być nieciekawie, bo kierowcy skręcający w prawo mało co widzą. Przydałoby się lustro.
DDR na Rokicińskiej © barklu
A na koniec nieco artystycznie - pierwszy trójwymiarowy mural wykonany z części samochodowych. Ciekawy pomysł.
Mural 3D na Kilińskiego © barklu
A w tle rozkopana Kilińskiego.
Dane wycieczki:
Km: | 47.90 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 02:43 | km/h: | 17.63 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Piątek, 11 września 2015 | dodano:11.09.2015Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 12.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:43 | km/h: | 17.44 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca + po mieście
Czwartek, 10 września 2015 | dodano:10.09.2015Kategoria Łódź
Na zrujnowanej fabryce przy Tymienieckiego ktoś powiesił powstańczą flagę (z Polską Walczącą, na zdjęciu niestety niewyraźne).
Flaga na fabryce © barklu
A w drodze do pracy zmierzyłem V max roweru 40,6km/h (na Sienkiewicza z górki). Może jeszcze 1-2 trochę dało by się ukręcić, ale był duży ruch i samochody przede mną. Ogólnie przy 40 trzeba już bardzo szybko machać nogami.
Flaga na fabryce © barklu
A w drodze do pracy zmierzyłem V max roweru 40,6km/h (na Sienkiewicza z górki). Może jeszcze 1-2 trochę dało by się ukręcić, ale był duży ruch i samochody przede mną. Ogólnie przy 40 trzeba już bardzo szybko machać nogami.
Dane wycieczki:
Km: | 18.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:03 | km/h: | 17.43 |
Pr. maks.: | 40.60 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca - z licznikiem
Środa, 9 września 2015 | dodano:09.09.2015Kategoria Łódź
Zdecydowałem się zamontować licznik także w miejskim rowerze - najtańszy typ z Auchana, wyświetlający jednorazowo tylko jedną funkcję, nawet bez zegara. Jak się okazało, dotychczasowy dystans do pracy wyliczony pi * oko na podstawie map googla dodawałem zaniżony - trudno.
Nowy licznik © barklu
Nowy licznik © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 12.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:42 | km/h: | 18.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Wtorek, 8 września 2015 | dodano:08.09.2015Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 12.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Poniedziałek, 7 września 2015 | dodano:08.09.2015Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 12.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Manufaktura
Niedziela, 6 września 2015 | dodano:06.09.2015Kategoria Łódź
Po drodze jeszcze wstąpiliśmy na referendum.
Przy okazji: udało się (wreszcie) zakończyć renowację Zosi roweru. Ostatnim etapem było zdjęcie tymczasowego, metalowego przedniego koszyka na rzecz wiklinowego. Tymczasowy niestety nieco poobijał lakier, więc trzeba będzie podmalować, ale to już chwila. Chlapacz oczywiście też jest ;) Wymienione też siodełko, rączki i opony - tutaj chodziło raczej o wygląd, bo mnie by nie przeszkadzało. Blokadę tylnego koła z kolei zdjąłem, bo i tak nie była używana, a jeszcze by ktoś zrobił głupi kawał - zapiął i zabrał kluczyk.
Rower Zosi po renowacji © barklu
Nie zabrakło jednak moich "autorskich" rozwiązań - np. wykorzystanie niepasującego do niczego oryginalnego mocowania koszyka oraz linki od hamulca. I ten koszyk już się nie będzie obijać (wiązane kombinerkami).
Mocowanie koszyka © barklu
Wygląd pierwotny po kupnie:
Amsterdam, wiek nieznany © barklu
Przy okazji: udało się (wreszcie) zakończyć renowację Zosi roweru. Ostatnim etapem było zdjęcie tymczasowego, metalowego przedniego koszyka na rzecz wiklinowego. Tymczasowy niestety nieco poobijał lakier, więc trzeba będzie podmalować, ale to już chwila. Chlapacz oczywiście też jest ;) Wymienione też siodełko, rączki i opony - tutaj chodziło raczej o wygląd, bo mnie by nie przeszkadzało. Blokadę tylnego koła z kolei zdjąłem, bo i tak nie była używana, a jeszcze by ktoś zrobił głupi kawał - zapiął i zabrał kluczyk.
Rower Zosi po renowacji © barklu
Nie zabrakło jednak moich "autorskich" rozwiązań - np. wykorzystanie niepasującego do niczego oryginalnego mocowania koszyka oraz linki od hamulca. I ten koszyk już się nie będzie obijać (wiązane kombinerkami).
Mocowanie koszyka © barklu
Wygląd pierwotny po kupnie:
Amsterdam, wiek nieznany © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 4.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Konstantynów, Aleksandrów
Niedziela, 6 września 2015 | dodano:06.09.2015Kategoria Okolice Łodzi
Do Konstantynowa pojechaliśmy przez Retkinię, przy okazji mijając drogowe "nowości". Na skrzyżowaniu Konstantynowskiej i al. Unii zamontowali już sygnalizatory do przejazdu rowerowego i DDR, które są w planach.
Przygotowania do budowy przejazdu © barklu
Armii Krajowej powstaje droga rowerowa, niestety póki co bez przejazdu przez Wyszyńskiego, więc będzie "punkt teleportacyjny".
DDR na Armii Krajowej © barklu
Niby idealnie nie jest, ale z drugiej strony - w Konstantynowie był sobie od jakiegoś czasu nowy, dwukolorowy chodnik, który miałem nadzieję że chodnikiem pozostanie. Tymczasem oznakowano go jako DDR - z krawężnikami, samochodami wystającymi z miejsc parkingowych, chodnikiem zerowej szerokości w miejscu schodków do sklepów i na dodatek z przejściem dla pieszych na przycisk (o kostce nie wspominając). Jednak w Łodzi standard jest o niebo lepszy.
DDR w Konstantynowie © barklu
A na koniec ul. Romanowska po przebudowie. Planują chyba jakoś połączyć z Aleksandrowem, bo są nawet miejsca pod przystanki. Wcześniej było tak - różnica jest spora.
Ul. Romanowska © barklu
Przygotowania do budowy przejazdu © barklu
Armii Krajowej powstaje droga rowerowa, niestety póki co bez przejazdu przez Wyszyńskiego, więc będzie "punkt teleportacyjny".
DDR na Armii Krajowej © barklu
Niby idealnie nie jest, ale z drugiej strony - w Konstantynowie był sobie od jakiegoś czasu nowy, dwukolorowy chodnik, który miałem nadzieję że chodnikiem pozostanie. Tymczasem oznakowano go jako DDR - z krawężnikami, samochodami wystającymi z miejsc parkingowych, chodnikiem zerowej szerokości w miejscu schodków do sklepów i na dodatek z przejściem dla pieszych na przycisk (o kostce nie wspominając). Jednak w Łodzi standard jest o niebo lepszy.
DDR w Konstantynowie © barklu
A na koniec ul. Romanowska po przebudowie. Planują chyba jakoś połączyć z Aleksandrowem, bo są nawet miejsca pod przystanki. Wcześniej było tak - różnica jest spora.
Ul. Romanowska © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 37.50 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 16.54 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |