Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2013
Dystans całkowity: | 493.70 km (w terenie 97.00 km; 19.65%) |
Czas w ruchu: | 06:45 |
Średnia prędkość: | 16.37 km/h |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 15.93 km i 2h 15m |
Więcej statystyk |
Praca
Poniedziałek, 21 stycznia 2013 | dodano:21.01.2013Kategoria Łódź
Powrót w śnieżycy.
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 4.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Śnieżne wzniesienia
Niedziela, 20 stycznia 2013 | dodano:20.01.2013Kategoria Okolice Łodzi, P. K. Wzniesień Łódzkich
Najważniejsze to wydostać się z miejskiego syfu na czysty śnieg. Po pokonaniu pierwszych kilkuset metrów rozjeżdżonego śniegu za Strykowską, droga zrobiła się całkiem przyzwoita.
Niestety - jakiś idiota stwierdził, że dobrze ubity śnieg na drodze gruntowej trzeba przejechać pługiem i posolić. Droga nadal wygląda ładnie, nie?
Niestety, była dość grząska i jechało się jak po głębokim piachu.
Marmurowa była odśnieżona, ale na zjeździe w miejscowości Wódka zalegał rozjeżdżony śnieg.
Latem na tym odcinku można bez pedałowania wyciągnąć 40km/h, teraz jednak wolałem jechać na hamulcu. Torpedo spisało się bardzo dobrze, nie blokowało koła, miało dobrą modulację siły hamowania... gdzieś na jakimś forum czytałem, ze torpedo jest niebezpieczne, bo od razu klinuje koło. Widać ktoś po prostu jeździć nie potrafił.
Za zjazdem czekał mnie oczywiście podjazd - częściowo w rozjeżdżonym śniegu (bo znowu był pług i zasypał ubite koleiny śniegiem spomiędzy nich, na szczęście nie posolił), częściowo w ubitym. Na górze widać, jak z północy naniosło mgłę tworzącą szadź.
Jeszcze fragment przez las - i powrót do miasta. Ręce trochę bolały od walki z ruchomym podłożem, nawet nie było jak oglądać krajobrazu, tylko na drogę uważać.
I pomyśleć, że mogłem wsiąść sobie na trenażer, zrobić 70km zamiast 25 i przy okazji obejrzeć jakiś film ;)
ul. Łupkowa© barklu
Niestety - jakiś idiota stwierdził, że dobrze ubity śnieg na drodze gruntowej trzeba przejechać pługiem i posolić. Droga nadal wygląda ładnie, nie?
ul. Moskuliki© barklu
Niestety, była dość grząska i jechało się jak po głębokim piachu.
Marmurowa była odśnieżona, ale na zjeździe w miejscowości Wódka zalegał rozjeżdżony śnieg.
Zjazd w Wódce© barklu
Latem na tym odcinku można bez pedałowania wyciągnąć 40km/h, teraz jednak wolałem jechać na hamulcu. Torpedo spisało się bardzo dobrze, nie blokowało koła, miało dobrą modulację siły hamowania... gdzieś na jakimś forum czytałem, ze torpedo jest niebezpieczne, bo od razu klinuje koło. Widać ktoś po prostu jeździć nie potrafił.
Za zjazdem czekał mnie oczywiście podjazd - częściowo w rozjeżdżonym śniegu (bo znowu był pług i zasypał ubite koleiny śniegiem spomiędzy nich, na szczęście nie posolił), częściowo w ubitym. Na górze widać, jak z północy naniosło mgłę tworzącą szadź.
ul. Bursztynowa© barklu
Jeszcze fragment przez las - i powrót do miasta. Ręce trochę bolały od walki z ruchomym podłożem, nawet nie było jak oglądać krajobrazu, tylko na drogę uważać.
ul. Rogowska© barklu
I pomyśleć, że mogłem wsiąść sobie na trenażer, zrobić 70km zamiast 25 i przy okazji obejrzeć jakiś film ;)
Dane wycieczki:
Km: | 25.30 | Km teren: | 14.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Smulsko
Sobota, 19 stycznia 2013 | dodano:19.01.2013Kategoria Łódź
W momencie wyjazdu temperatura wynosiła -9 stopni, w sam raz żeby wypróbować gwiazdkowy prezent - ocieplacze na kierownicę. Muszę powiedzieć, że spisują się rewelacyjnie. Do tej pory niezależnie jak grube miałem rękawice, zawsze coś przewiewało, a dzisiaj ręce w ogóle mi nie zmarzły. Ani razu nie musiałem robić przerwy na rozgrzewanie palców.
Na Smulsku nawet na gruntowych dróżkach widać ślady rowerzystów - jak widać, nie tylko ja znam tę alternatywę dla Konstantynowskiej.
Po rundce po zaśnieżonych drogach wokół fabryk, postanowiłem wrócić przez Retkinię. Ze względu na syf i śliskość na jezdniach wybrałem osiedlowe uliczki i skróty między blokami. W ogóle Retkinia to bardzo spokojne osiedle - kilka dróg zbiorczych, a cała reszta to wąskie ślepe uliczki. Jedyna wada, to że niektórzy mają daleko na przystanek. Za to cicho, sądząc po niepobazgranych ścianach mało wandali, w samym środku szkoła - nie strach dziecko puścić, a obok ogólnie dostępny skwer z ławkami, boiskiem (na długo przed Orlikami), placem zabaw i górką do zjeżdżania.
Ocieplacze na kierownicę© barklu
Na Smulsku nawet na gruntowych dróżkach widać ślady rowerzystów - jak widać, nie tylko ja znam tę alternatywę dla Konstantynowskiej.
Ktoś już tędy jechał© barklu
Po rundce po zaśnieżonych drogach wokół fabryk, postanowiłem wrócić przez Retkinię. Ze względu na syf i śliskość na jezdniach wybrałem osiedlowe uliczki i skróty między blokami. W ogóle Retkinia to bardzo spokojne osiedle - kilka dróg zbiorczych, a cała reszta to wąskie ślepe uliczki. Jedyna wada, to że niektórzy mają daleko na przystanek. Za to cicho, sądząc po niepobazgranych ścianach mało wandali, w samym środku szkoła - nie strach dziecko puścić, a obok ogólnie dostępny skwer z ławkami, boiskiem (na długo przed Orlikami), placem zabaw i górką do zjeżdżania.
Retkinia© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 22.40 | Km teren: | 7.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Piątek, 18 stycznia 2013 | dodano:18.01.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Czwartek, 17 stycznia 2013 | dodano:18.01.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Środa, 16 stycznia 2013 | dodano:18.01.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Wtorek, 15 stycznia 2013 | dodano:15.01.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Praca
Poniedziałek, 14 stycznia 2013 | dodano:14.01.2013Kategoria Łódź
Dane wycieczki:
Km: | 9.80 | Km teren: | 2.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Lublinek
Niedziela, 13 stycznia 2013 | dodano:13.01.2013Kategoria Łódź
Znowu dosypało śniegu. W "prawdziwym" terenie dość ciężko, bo pod warstwą śniegu kryją się nieznane śliskie wyboje. Za to tam, gdzie jest mało samochodów, śnieg nie rozjeżdżony a ubity, jeździ się super:
Przed drogą do nowego terminalu stoi ciekawy znak: zakaz wjazdu "dotyczy wyłącznie pojazdów nauki jazdy". W okolicy L-ek zatrzęsienie, bo na Retkini jest WORD i w okolicy biegną chyba trasy egzaminacyjne (m.in. z powodu obowiązkowego niestrzeżonego przejazdu kolejowego).
Co wobec tego dzieje się na tej ulicy? Bardzo często dojeżdżają do znaku i uczą się zawracać. Tym się kończy chęć upłynnienia ruchu w okolicy lotniska i stawianie głupich znaków.
ul. Zamiejska© barklu
Przed drogą do nowego terminalu stoi ciekawy znak: zakaz wjazdu "dotyczy wyłącznie pojazdów nauki jazdy". W okolicy L-ek zatrzęsienie, bo na Retkini jest WORD i w okolicy biegną chyba trasy egzaminacyjne (m.in. z powodu obowiązkowego niestrzeżonego przejazdu kolejowego).
Nowy terminal© barklu
Co wobec tego dzieje się na tej ulicy? Bardzo często dojeżdżają do znaku i uczą się zawracać. Tym się kończy chęć upłynnienia ruchu w okolicy lotniska i stawianie głupich znaków.
Dane wycieczki:
Km: | 22.40 | Km teren: | 11.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
W kopnym śniegu
Sobota, 12 stycznia 2013 | dodano:12.01.2013Kategoria Łódź
Wczoraj nic nie zapowiadało tak śnieżnego poranka. Rano miejscami opłacało się nawet korzystać z prawa do jazdy po chodniku (odśnieżonym!), podczas gdy na jezdni leżała warstwa rozjeżdżonego śniegu.
Dojechałem do Lasu Okręglik, gdzie czekała mnie zabawa w kopnym śniegu. Na niektórych ścieżkach byłem dzisiaj pierwszy :)
Zagadka: oprócz śladu opony widać też po obu jej stronach nieco szerszy płytki ślad. Ktoś się domyśla od czego pochodzi?
W paru miejscach niestety musiałem zsiąść - po ścince drewna pod śniegiem były niewidoczne zamarznięte koleiny traktorów, na dodatek śliskie.
Wracałem DDRami. Na Zgierskiej ani na początkowym odcinku Włókniarzy nic nie ruszone.
Jednak już za Św. Teresy odgarnęli (co prawda zdążyło dosypać). Pozytywnie się zdziwiłem tym, że dalszy odcinek jest odśnieżany na bieżąco, pomimo że raz już tu byli:
Kilometry po nieodśnieżonym wpisane oczywiście jako "teren". Trasa krótka, ale chyba o wiele fajniejsza niż choćby 50km na trenażerze ;)
ul. Wielkopolska© barklu
Dojechałem do Lasu Okręglik, gdzie czekała mnie zabawa w kopnym śniegu. Na niektórych ścieżkach byłem dzisiaj pierwszy :)
Ślad za mną© barklu
Zagadka: oprócz śladu opony widać też po obu jej stronach nieco szerszy płytki ślad. Ktoś się domyśla od czego pochodzi?
W paru miejscach niestety musiałem zsiąść - po ścince drewna pod śniegiem były niewidoczne zamarznięte koleiny traktorów, na dodatek śliskie.
Wracałem DDRami. Na Zgierskiej ani na początkowym odcinku Włókniarzy nic nie ruszone.
Al. Włókniarzy© barklu
Jednak już za Św. Teresy odgarnęli (co prawda zdążyło dosypać). Pozytywnie się zdziwiłem tym, że dalszy odcinek jest odśnieżany na bieżąco, pomimo że raz już tu byli:
Traktor odśniezający DDR i chodnik© barklu
Kilometry po nieodśnieżonym wpisane oczywiście jako "teren". Trasa krótka, ale chyba o wiele fajniejsza niż choćby 50km na trenażerze ;)
Dane wycieczki:
Km: | 18.80 | Km teren: | 14.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |