Informacje

  • Wszystkie kilometry: 125621.30 km
  • Km w terenie: 10260.81 km (8.17%)
  • Czas na rowerze: 222d 14h 58m
  • Prędkość średnia: 16.83 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Pęknięcie ramy - konec roweru :(

Środa, 12 czerwca 2013 | dodano:12.06.2013Kategoria Łódź
W czasie niedzielnej wycieczki zauważyłem szczelinę obok ubiegłorocznego spawu. Niewielka rysa była już jakiś czas temu, ale teraz pęknięcie rozprzestrzeniło się na górną rurę.
Raczej nie będę spawał jeszcze raz, bo za rok znowu może pęknąć.
Kupno ramy raczej się nie opłaca, po napęd też niedługo się "skończy", a i tylna obręcz straciła ponad połowę dozwolonej grubości. Nie mówiąc o tym, że nowa rama jest w cenie używanego roweru, a w najbliższych serwisach w ogóle nie mają ram (nie mówiąc o doborze rozmiaru i wszystkich średnic, żeby pasowały części). Rower zostanie pewnie "dawcą".
Póki jest lato, myślę że da radę jeździć na cienkich oponach nawet po terenie - jak wiać kupiłem rower w samą porę. Na jesienne błota i zmarzniętą grudę może będę wykorzystywał rower miejski, w końcu daje radę zimą. Jednym słowem, nie muszę szukać górala na gwałt, aczkolwiek nie mówię że jakiegoś nie kupię jeśli trasy które pokonywałem wcześniej nagle staną się nieprzejezdne.
Pęknięcie ramy © barklu

N cóż... 22tys. km. Dane wycieczki:
Km:5.50Km teren:0.00 Czas:00:19km/h:17.37
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
@kdk: zależy jak na to patrzeć. Wydatki i tak wychodzą mniejsze niż w samochodzie na samo paliwo.

@mors: Pierwsze też było samo z siebie, być może "pomogło" mu wygięcie starej stalowej sztycy (pamiętam że nowa na początku ciężko wchodziła, jakby było coś lekko skrzywione). Niemniej pękło dopiero po kilku miesiącach od zmiany sztycy, jak wszystko wydawało się OK.
barklu
- 04:14 czwartek, 13 czerwca 2013 | linkuj
A te pierwsze pęknięcie to tak samo z siebie, czy od uszkodzenia mechanicznego?
22kkm to nie jest dużo jak na takie ekscesy... szkoda Cepra :/
mors
- 21:29 środa, 12 czerwca 2013 | linkuj
Rower to też taka sama skarbonka jak samochód, tyle że dużo mniejsza. Ja dzisiaj zostawiłem ponad 200 zł w warsztacie za cały napęd oraz klocki jeszcze jutro kolejne 50 na nowe koło w drugim rowerze. Znalazłem na Piotrkowskiej warsztat gdzie nie ma problemu z terminami. Mam nadzieję, że to wina remontu, a nie jakości pracy.
kdk
- 17:46 środa, 12 czerwca 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl