Aleksandrów (i warsztat)
Wtorek, 21 września 2010 | dodano:21.09.2010Kategoria Okolice Łodzi
Wycieczka z Zosią do Aleksandrowa. Tempo kiepskie, bo łańcuch strzela. W drodze powrotnej odstawiłem rower do warsztatu. Ostatnie spojrzenie na zużyty napęd:
Zęby rekina z przodu© barklu
Zużycie z tyłu - im mniejsza zębatka tym gorzej© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 24.40 | Km teren: | 7.00 | Czas: | 01:34 | km/h: | 15.57 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Ja po wyżynie jeżdżę i zwykle wygląda to podobnie ;) Najwyższy czas już przyszedł na Twój napęd. Ale swoje odsłużył :)
Pozdrawiam. Goofy601 - 15:47 wtorek, 21 września 2010 | linkuj
Pozdrawiam. Goofy601 - 15:47 wtorek, 21 września 2010 | linkuj
No niestety jeździmy po nizinach to tylko najmniejsze tarcze zużywamy. Nie przeszkadza Ci ta osłonka na tylną przerzutkę?
rammzes - 15:28 wtorek, 21 września 2010 | linkuj
Komentuj