Novot
Poniedziałek, 5 lipca 2010 | dodano:19.07.2010Kategoria 40-60km, Beskid Żywiecki
Dzisiaj pojechałem na Słowację. Im bliżej granicy (przełęcz Glinka, 845m.n.p.m), tym podjazd był bardziej meczący. Granica opustoszała, budynki niszczeją. Po słowackiej stronie bardziej płasko, wracać z Novot było łatwo. Przy zjeździe dzięki równemu asfaltowi pobiłem swój rekord prędkości - 55.5km\h. Normalnie posługując się biegami da się rozpędzić tylko do ok.45, resztę zrobiła siła grawitacji. Zadziwiające, jak szybko przyzwyczaiłem się do prędkości ponad 30, jechałem tak parę kilometrów i nie wydawało mi się szybko.








Muńcuł widziany z drogi© barklu

Kamieniołom koło Ujsoł© barklu

Droga ku granicy© barklu

Podjazd już za mną© barklu

Granica© barklu

Granica© barklu

Novot© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 41.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:20 | km/h: | 17.79 |
Pr. maks.: | 55.50 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
O, widzę że kręcisz po Beskidzie Żywieckim. Super sprawa :)
Goofy601 - 08:23 poniedziałek, 19 lipca 2010 | linkuj
Komentuj