Aleksandrów
Czwartek, 4 lutego 2010 | dodano:04.02.2010Kategoria Okolice Łodzi
Pogoda piękna, więc pojechałem trochę dalej. Składakiem - Krossa szkoda na sól, poza tym i tak jedzie się wolno, bo ślisko bywa.
Jak zwykle najtrudniej wydostać się z Łodzi - chodnik wzdłuż Aleksandrowskiej z reguły odśnieżony bardzo niedokładnie lub w ogóle. Za Szczecińską zjechałem w jakieś boczne uliczki po lewo od Aleksandrowskiej, którymi kiedyś już jechałem. Teraz była to najfajniejsza cześć drogi - równy ubity śnieg. Po powrocie w stronę głównej drogi okazało się, że ani ścieżka rowerowa, ani chodnik w Aleksandrowie nieodśnieżone. Na drodze duży ruch, zjechałem więc w boczne dróżki po jej prawej stronie. Tam niestety nie było już tak fajnie - śnieg był rozjeżdżony, pod nim lód, trzeba było bardzo uważać. Na dodatek jakieś 2 km (już w Aleksandrowie) jechał za mną powoli samochód z megafonem i katował reklamą jakiegoś banku, potem skręcił. Jakoś dojechałem do głównego rynku. Powrót tą samą drogą.
Jak zwykle najtrudniej wydostać się z Łodzi - chodnik wzdłuż Aleksandrowskiej z reguły odśnieżony bardzo niedokładnie lub w ogóle. Za Szczecińską zjechałem w jakieś boczne uliczki po lewo od Aleksandrowskiej, którymi kiedyś już jechałem. Teraz była to najfajniejsza cześć drogi - równy ubity śnieg. Po powrocie w stronę głównej drogi okazało się, że ani ścieżka rowerowa, ani chodnik w Aleksandrowie nieodśnieżone. Na drodze duży ruch, zjechałem więc w boczne dróżki po jej prawej stronie. Tam niestety nie było już tak fajnie - śnieg był rozjeżdżony, pod nim lód, trzeba było bardzo uważać. Na dodatek jakieś 2 km (już w Aleksandrowie) jechał za mną powoli samochód z megafonem i katował reklamą jakiegoś banku, potem skręcił. Jakoś dojechałem do głównego rynku. Powrót tą samą drogą.
Najfajniejszy odcinek© barklu
Tu trochę gorzej© barklu
Sztuczna fontanna, niestety nieczynna© barklu
Urząd miasta© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 27.00 | Km teren: | 17.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 0.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Składak nowszy (już nie istnieje) | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Dziw by był gdyby fontanna działała ;P Tak zawsze masz pretekst, żeby powrócić do Aleksandrowa ;)
rammzes - 13:07 czwartek, 4 lutego 2010 | linkuj
Chyba przepuściłabym ten samochód - coś takiego działa na mnie jak płachta na byka ;)
Pozdrawiam :) alistar - 12:37 czwartek, 4 lutego 2010 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam :) alistar - 12:37 czwartek, 4 lutego 2010 | linkuj