Po południu
Poniedziałek, 16 listopada 2009 | dodano:16.11.2009Kategoria Łódź
Włókniarzy - 11 listopada - tam odkryłem kilkusetmetrowy fragment ścieżki rowerowej, bez połączenia z innymi ścieżkami. Obok chodnik zarośnięty, więc piesi chodzą po ścieżce. Kończyła się przy Okulickiego. Pojechałem na wprost drogą z betonowych płyt, potem jakąś błotnistą wzdłuż torów. Skończyła się przy cieku wodnym, więc zawróciłem. Zorientowałem się, że zgubiłem pompkę - wypadła z kieszeni kurtki, nawet przypomniałem sobie w jakim miejscu coś mi się obiło o nogę. Niestety, ani tam, ani nigdzie indziej jej nie było, widocznie ktoś już zdążył znaleźć.


Zagiubiona ścieżka© barklu

Koniec drogi© barklu
Dane wycieczki:
| Km: | 13.80 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:52 | km/h: | 15.92 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Ceprogóral | ||
| Aktywność Jazda na rowerze | |||||||
Komentarze
Ścieżki rowerowe mają to do siebie, że zaczynają się tam gdzie są nikomu nie potrzebne, podobnie też kończą ;D
rammzes - 16:18 poniedziałek, 16 listopada 2009 | linkuj
Komentuj




































