Aleksandrów, Konstantynów
Niedziela, 10 marca 2019 | dodano:10.03.2019Kategoria Okolice Łodzi
Kolejny z używanych niemieckich tramwajów w Łodzi (tzn. kolejny model, nie pojedynczy egzemplarz) - tym razem "prawie nówka, Niemiec płakał jak sprzedawał", czyli Siemens NF6D z lat 1992-1994. Nie ma co się śmiać, standard dużo wyższy niż konstale 805 (nawet po remoncie), niskopodłogowy, dwukierunkowy (ta funkcja przydaje się przy remontach dróg, gdy nie ma pętli na końcu trasy).
Na ul. Klinowej pojawił się asfalt, co prawda tylko kawałek, ale zawsze coś.
Reszta nadal gruntowa, ale... bardziej równa, niż asfalt na Kąkolowej, innej trasie alternatywnej wobec ruchliwej Aleksandrowskiej (a tam też koleiny, dziury, a potem wyboista DDR z kostki w Aleksandrowie). Generalnie dojazd rowerem do Aleksandrowa szczegolnie komfortowy nie jest.
Na ul. Klinowej pojawił się asfalt, co prawda tylko kawałek, ale zawsze coś.
Reszta nadal gruntowa, ale... bardziej równa, niż asfalt na Kąkolowej, innej trasie alternatywnej wobec ruchliwej Aleksandrowskiej (a tam też koleiny, dziury, a potem wyboista DDR z kostki w Aleksandrowie). Generalnie dojazd rowerem do Aleksandrowa szczegolnie komfortowy nie jest.
Dane wycieczki:
Km: | 33.10 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 18.05 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Jeździł tylko w niedziele do kościoła. ;))
Generalnie wstyd dla Łodzi, że w tych czasach unijnych dotacji kupuje poniemieckie używki. ;> Oraz wstyd dla Wawy, za koreańskie Hultaje. ;pp mors - 19:54 poniedziałek, 11 marca 2019 | linkuj
Komentuj
Generalnie wstyd dla Łodzi, że w tych czasach unijnych dotacji kupuje poniemieckie używki. ;> Oraz wstyd dla Wawy, za koreańskie Hultaje. ;pp mors - 19:54 poniedziałek, 11 marca 2019 | linkuj