Lublinek
Sobota, 26 stycznia 2019 | dodano:26.01.2019Kategoria Łódź
Najpierw pojechałem na Rokicie zawieść sprzedane ubranka dziecięce, które są już na Adelkę za małe. Ktoś kupił bardzo dużo, toteż transport ma gratis ;) Pierwszy raz wiozłem tak wielka torbę, i mimo przymocowania gumami zsuwała się lekko na bok (ale upadek jej nie groził).
Teoria:

Praktyka:

Ten, kto wymyślił takie nazwy krzyżujących się ulic, powinien zostać pokarany wymawianiem j zamiast r ;)

Potem już :na lekko" pojechałem na Lublinek pośmigać koło lotniska.


Zauważyłem, że tylna opona zaczęła coraz bardziej pękać z boku, muszę wymienić. Szkoda, bo nawet połowy bieżnika nie zużyłem.

Jedyny minus błotników: nabija się w nie śnieżno-solna marmolada, a potem po wjechaniu w luźny śnieg zaczyna kurzyć na nogi.

Teoria:

Praktyka:

Ten, kto wymyślił takie nazwy krzyżujących się ulic, powinien zostać pokarany wymawianiem j zamiast r ;)

Potem już :na lekko" pojechałem na Lublinek pośmigać koło lotniska.


Zauważyłem, że tylna opona zaczęła coraz bardziej pękać z boku, muszę wymienić. Szkoda, bo nawet połowy bieżnika nie zużyłem.

Jedyny minus błotników: nabija się w nie śnieżno-solna marmolada, a potem po wjechaniu w luźny śnieg zaczyna kurzyć na nogi.

Dane wycieczki:
Km: | 27.70 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:52 | km/h: | 14.84 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Zimownik / ciągnik | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Ja przednią przerzutkę chronię poprzez jej usunięcie - najskuteczniejsza metoda. ;)
Na dużym mrozie wodą nie umyjesz. ;p mors - 10:05 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj
Na dużym mrozie wodą nie umyjesz. ;p mors - 10:05 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj
O, waruny dziś bardziej zimowe niż w Kotlinie Jeleniog. U mnie dopiero zaczęło sypać a już za chwilę ma być odwilż.
Dwa pierwsze zdjecia nadaja się na demotywatora ;)) w sumie to skrzyżowanie także - przypomina mi się wierszyk z liceum:
Domejki i Dowejki wszelkie przeciwieństwa,
pochodziły - rzecz dziwna - za nazwisk podobieństwa.
;)
Ja już wolę po jeździe prać kurtkę (tak jak przed chwilą) niż wozić błotniki i walczyć z breją w zakamarkach przed wniesieniem roweru do chałupy. ;p mors - 12:52 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj
Komentuj
Dwa pierwsze zdjecia nadaja się na demotywatora ;)) w sumie to skrzyżowanie także - przypomina mi się wierszyk z liceum:
Domejki i Dowejki wszelkie przeciwieństwa,
pochodziły - rzecz dziwna - za nazwisk podobieństwa.
;)
Ja już wolę po jeździe prać kurtkę (tak jak przed chwilą) niż wozić błotniki i walczyć z breją w zakamarkach przed wniesieniem roweru do chałupy. ;p mors - 12:52 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj