Rzgów i przebicie pod S8
Niedziela, 11 lutego 2018 | dodano:11.02.2018Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Na zdjęciach góglowskich zobaczyłem, że w Rzgowie jest przejazd po S8 tylko kawałem na wschód od DK1. Nie pozostało mi nic innego, jak go odszukać - niestety z obu stron prowadzą doń błota (dziś zamarznięte), więc nie jest to opcja dla chcących gdzieś szybko dojechać, a jednocześnie ominąć niebezpieczny węzeł.
Trochę pojechałem lasami w okolicy Tuszyna, kawałek nawet bardzo przyzwoitą drogą szutrową.
A we wsi Gospodarz wycięli przydrożne drzewa. Co prawda to były tylko topole, ale powinni posadzić coś w zamian żeby latem był cień.
Trochę pojechałem lasami w okolicy Tuszyna, kawałek nawet bardzo przyzwoitą drogą szutrową.
A we wsi Gospodarz wycięli przydrożne drzewa. Co prawda to były tylko topole, ale powinni posadzić coś w zamian żeby latem był cień.
Dane wycieczki:
Km: | 49.10 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 02:44 | km/h: | 17.96 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Skałołaz | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj