Informacje

  • Wszystkie kilometry: 120643.20 km
  • Km w terenie: 10134.81 km (8.40%)
  • Czas na rowerze: 217d 10h 47m
  • Prędkość średnia: 16.82 km/h
  • Więcej informacji.

Przebiegi roczne

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Zaliczone gminy

baton rowerowy bikestats.pl

Jeżdżę na

Jeździłem na

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barklu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Kutno w zimnie

Niedziela, 3 grudnia 2017 | dodano:03.12.2017Kategoria 60-100km, Okolice Łodzi, Rowerowo kolejowo
Wczoraj zawiozłem żonę z dzieckiem na wczasy do teściów (co prawda tylko mniej więcej do połowy trasy, ale i tak mój dzienny rekord trasy samochodem - 1188km), jako że dojeżdżam dopiero na święta miałem dzisiaj duuużo czasu na rower, no i warto się rozruszać. Wiatr miał być południowy, więc wybór padł na Kutno.
Na początek Zgierz i mural pokazujący wielokulturowe korzenie miasta, niestety jakiś narodowy popapraniec już zapaprał. Choć z drugiej strony - mural stał się bardziej realistyczny, bo w sumie jadąc przez Zgierz wdychałem takie samo czarne gryzące powietrze. Nie wiem o ile przekroczone normy zanieczyszczeń, ale w połączeniu z mgłą i pogodą niemal bezwietrzną naprawdę ciężko się oddychało.
Zgierz otwarty
Zgierz otwarty © barklu
W sumie swobodnie oddychać można było tylko wśród pół, bo w zasadzie w każdej wsi było czuć dym. Potem trochę się poprawiło, bo zaczęło wiać. Drogi boczne za to w dobrym stanie, tylko miejscami brudne od wszelkich wyjazdów z pól, gospodarstw itp. Na szczęście nie było też oblodzenia.
Dwa znaleziska drogowe:
Stara tablica
Stara tablica © barklu
Stary znak
Stary znak © barklu
Pierwszy z ciekawych zabytków mijanych po drodze - kościół w Górze Świętej Małgorzaty znajdujący się jakżeby inaczej - na górze.
Góra Świętej Małgorzaty
Góra Świętej Małgorzaty © barklu

Chyba najczystszy fragment trasy, z dala od kopcących zabudowań. Trochę obawiałem się o przejezdność szutrowego fragmentu, ale okazał się dobrze ubity i niegrząski.
Droga w stronę Bzury
Droga w stronę Bzury © barklu
Kanał Balkowski
Kanał Balkowski © barklu
Wyjątkowo prosty odcinek rzeki, krajobraz trochę mi przypomina Holandię.
Bzura
Bzura © barklu
Kolejne historyczne obiekty mijane po drodze, dzięki brakowi liści widać nawet dwory niedostępne z bliska.
Pałac w Kterach
Pałac w Kterach © barklu
Kościół w Strzegocinie
Kościół w Strzegocinie © barklu
Ze Strzegocina odbiłem w stronę Witoni. Fragment drogi z drzewami był miłym urozmaicenie w porównaniu z pustymi polami, szczególnie że jechałem pod wiatr - okazał się zachodni, nie południowy.
Droga w stronę Witoni
Droga w stronę Witoni © barklu

Jeszcze jeden zabytkowy kościół:
Kościół w Witoni
Kościół w Witoni © barklu
Z Witoni w stronę Kutna pojechałem krajówką. Miłe zaskoczenie - za kilkanaście lat "badyle" z lewej strony zmienią w drzewa.
DK60 Witonia - Kutno
DK60 Witonia - Kutno © barklu
Kawałek zjechałem w bok, by "zaliczyć" pałac w Lesznie:
Pałac w Lesznie
Pałac w Lesznie © barklu
Jeszcze jeden dwór, ostatni na trasie i najbardziej zaniedbany:
Dwór w Leszczynku
Dwór w Leszczynku © barklu

Kutno nie rozczarowało - jak w większości miasteczek rynek jest zadbany.
Rynek w Kutnie
Rynek w Kutnie © barklu
Muzeum regionalne
Muzeum regionalne © barklu
Ul. Królewska
Ul. Królewska © barklu

Kościół pw. Św. Fabiana i Sebastiana
Kościół pw. Św. Fabiana i Sebastiana © barklu

Miejscami efekt psuje tylko reklamowa pstrokacizna.
Pomnik Piłsudskiego
Pomnik Piłsudskiego © barklu
Bardzo spodobała mi się mała architektura (kwietniki i ławki), niestety brak lub bardzo mało stojaków rowerowych (żadnego nie zauważyłem).
Kutno - miasto róż
Kutno - miasto róż © barklu
Drogi rowerowe też nalezą do jednej z najgorszych kategorii bubli.
Kutnowska droga rowerowa
Kutnowska droga rowerowa © barklu
Dworzec ładnie wyremontowany, i tam stojaki już są.
Dworzec kolejowy w Kutnie
Dworzec kolejowy w Kutnie © barklu
Wróciłem pociągiem. Zaliczone gminy: Kutno (miasto i obszar wiejski), Witonia, Krzyżanów.
Dane wycieczki:
Km:75.10Km teren:3.00 Czas:04:05km/h:18.39
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Retro rakieta
Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Po drodze krajobrazy jak z głębokiej Rosji. Spękany asfalt, błotniste pobocza, pochylone znaki drogowe, obdrapane domy, rozsypujące się zabytki. Wszystko jakieś takie liche, prowizoryczne, zapyziałe. Nawet poręcz mostu nie mogła być prosta. Wiejskie tereny województwa łódzkiego to chyba najbrzydsze miejsca w całej Polsce, o wiele gorsze od mitycznej Polski Wschodniej. Miasta może bardziej zadbane niż wsie, ale poza Łodzią architektoniczna nędza, najtańsze materiały, styropian i pastelowe farby. Gość - 19:07 czwartek, 7 grudnia 2017 | linkuj
Kurczę, przyznam że dookoła nie objeżdżałem. Od strony wschodniej wejścia nie było, a za to był widok przez park.
barklu
- 16:11 środa, 6 grudnia 2017 | linkuj
W 2014 roku pałac w Kterach był dostępny. Siedzieliśmy na schodkach http://gozdzik.bikestats.pl/a,2014,6.html

A teraz już jest niedostępny ?
Gozdzik
- 13:10 wtorek, 5 grudnia 2017 | linkuj
Tamte na profilu faktycznie wyglądają lepiej. A mnie się zdarzyło trafić chyba na dwa największe buble, czyli najpierw Łęczycką, potem 1 Maja. Na Łęczyckiej niby jest asfalt, ale niestety nie uniknięto wielu dużo poważniejszych niedoróbek niż kostka: odgięcia przy skrzyżowaniach zmuszające do skręcania pod kątem 90 stopni (podobnie jak na Sienkiewicza), krawężniki, nienormatywne zwężenia.
barklu
- 05:57 wtorek, 5 grudnia 2017 | linkuj
Takie są na szczęście tylko starsze drogami rowerowe. Nowe od kilku lat są budowane z asfaltu. Mamy aktywistę, który bardzo intensywnie walczy o budowę dróg rowerowych w Kutnie w dobrym standardzie: https://www.facebook.com/kutnowskiedrogirowerowe/

A propos stojaków rowerowych na pl. Piłsudskiego, one tam są, ale nie na środku, tylko przy budynku Urzędu Miasta (to budynek najbliżej sfotografowanego pomnika Piłsudskiego).
Gość - 09:15 poniedziałek, 4 grudnia 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obled
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl