Wreszcie prawdziwa zima
Czwartek, 5 stycznia 2017 | dodano:05.01.2017Kategoria Łódź
Czyli bez grzęźnięcia w mokrym śniegu, zamarzających mżawek, brudnych kałuż, gołoledzi itp.
Mróz na tyle duży, że wcześniej leżąca na jezdniach sól już nie działa. Na głównych drogach rozjeżdżony śnieg, wbrew pozorom opony terenowe całkiem dobrze sobie z nim radzą.
Ul. Limanowskiego © barklu
Na bocznych uliczkach równiutki "biały asfalt".
Ul. Sierakowskiego © barklu
Niektóre drogi rowerowe nieruszone, można jechać albo ścieżką wydeptaną przez pieszych, albo walczyć w kopnym śniegu.
DDR Warszawska © barklu
W Arturówku najłatwiej trzymać się uliczek stanowiących dojazd do posesji i kolein samochodowych.
Ul. Żucza © barklu
Co ciekawe, ścieżki nad stawem odgarnęli ze śniegu.
Ścieżka nad stawem w Arturówku © barklu
Trochę pojeździłem też po dzikich ścieżkach, ale dłuższe odcinki lepiej odpuścić żeby się nie przegrzać.
Przecieranie szlaków © barklu
W drodze powrotnej najlepsza nawierzchnia oczywiście w parkach - świeży śnieg odgarnięty, spodnia warstwa ubita i zapewniająca całkiem przyzwoitą przyczepność.
Park Julianowski © barklu
I dlaczego nie mogą w ten sposób utrzymywać dróg rowerowych? Tam jak już odgarną, to oczywiście posolą i zrobią breję oblepiającą koła.
DDR Zgierska © barklu
A na koniec potężny ceglany budynek przy ul. Polnej, dawna fabryka? Nie wiem.
Budynek przy Polnej © barklu
Mróz na tyle duży, że wcześniej leżąca na jezdniach sól już nie działa. Na głównych drogach rozjeżdżony śnieg, wbrew pozorom opony terenowe całkiem dobrze sobie z nim radzą.
Ul. Limanowskiego © barklu
Na bocznych uliczkach równiutki "biały asfalt".
Ul. Sierakowskiego © barklu
Niektóre drogi rowerowe nieruszone, można jechać albo ścieżką wydeptaną przez pieszych, albo walczyć w kopnym śniegu.
DDR Warszawska © barklu
W Arturówku najłatwiej trzymać się uliczek stanowiących dojazd do posesji i kolein samochodowych.
Ul. Żucza © barklu
Co ciekawe, ścieżki nad stawem odgarnęli ze śniegu.
Ścieżka nad stawem w Arturówku © barklu
Trochę pojeździłem też po dzikich ścieżkach, ale dłuższe odcinki lepiej odpuścić żeby się nie przegrzać.
Przecieranie szlaków © barklu
W drodze powrotnej najlepsza nawierzchnia oczywiście w parkach - świeży śnieg odgarnięty, spodnia warstwa ubita i zapewniająca całkiem przyzwoitą przyczepność.
Park Julianowski © barklu
I dlaczego nie mogą w ten sposób utrzymywać dróg rowerowych? Tam jak już odgarną, to oczywiście posolą i zrobią breję oblepiającą koła.
DDR Zgierska © barklu
A na koniec potężny ceglany budynek przy ul. Polnej, dawna fabryka? Nie wiem.
Budynek przy Polnej © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 16.90 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:31 | km/h: | 11.14 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Zimownik / ciągnik | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj