Rowerowe wieści z szerokiego frontu budowy
Oj dzieje się. Wzdłuż ul. Solec oznakowali już drogę rowerową.
DDR wzdłuż ul. Solec © barklu
Niestety pewnie z powodu pogody nie mogą wykonać malowań i póki co brak przejazdów (choć niby na znaku pionowym przejazd jest).
Przejazd przez Borową © barklu
Jest też wąskie gardło przy cmentarzu. W okolicach Wszystkich Świętych ten odcinek będzie w zasadzie nieprzejezdny, a i prowadzenie roweru będzie kłopotliwe. Pozostanie niestety łamanie przepisów...
Ul. Solec przed cmentarzem © barklu
Kolejna nowość, tym razem drobna, to podjazd pod krawężnik przy końcu ul. Braterskiej, dzięki czemu można dojechać skrótem do przejazdu przez Obywatelską i DDR wzdłuż Jana Pawła II.
Wjazd z ul. Braterskiej © barklu
Z powodu szronu niektóre drogi rowerowe były białe, ale i tak mniej ślisko niż na jezdnio, gdzie miejscami samochody zmieniły szron w lód.
DDR wzdłuż ul. Przybyszewskiego © barklu
Sporo pozmieniało się przy Rondzie Sybiraków. Rondo przebudowano na turbinowe z powodu dużej liczby wypadków, w tym śmiertelnych, bo nie było okrągłe niektórzy nie dostrzegając znaków myśleli że to zwykłe skrzyżowanie i mają pierwszeństwo. Rowerowo pozmieniało się to, że ze wszystkich strom powstały przejazdy, i tu ciekawostka - podporządkowane.
Przejazd podporządkowany © barklu
Oczywiście jak to się zdarza, projektant zapomniał o wcześniej istniejącym wcześniej asfaltowym (!) ciągu pieszo-rowerowym wzdłuż Puszkina na północ i zaprojektował tylko chodnik... z płyt. Znowu po uwagach przerobili go na ciąg pieszo - rowerowy, ale mogło być lepiej (choćby asfalt), a najlepiej chodnik i DDR jak zrobiono wzdłuż Przybyszewskiego. Przy okazji oznakowali też chodnikowy łącznik do Ćwilińskiej - taki mały plus.
Kolejny chodnik rowerowy © barklu
Z kolei wzdłuż Puszkina od Przybyszewskiego da Andrzejewskiej po obu stronach porobili ciągi pieszo rowerowe. Z jednej strony plus, bo powstały dzięki temu przejazdy przy Kauflandzie i przez Andrzejewskiej łączące DDR wzdłuż tej ulicy do reszty sieci. Z drugiej - chodnik szeroki, asfaltowy (ale poza wyremontowanym odcinkiem przy rondzie asfalt jeszcze PRLowski, więc trochę nierówny, z wstawkami kostkowymi), dozwolone 70km/h, więc i tak kto chciał mógł po nim jechać, a kto pędził jezdnią z wiaduktu, ten nie miał jezdnię do wyboru. Szkoda, ze nie dało się zrobić samych przejazdów bez robienia obowiązkowego ciągu pieszo-rowerowego.
Przejazdy przez Andrzejewskiej © barklu
Najgorszą fuszerkę odwalili z przejazdem przez Puszkina przy Andrzejewskiej - po prostu maznęli farbą, pozostawiając 10-centymetrowe krawężniki. Co ciekawe tutaj przejazd jest już bez znaków podporządkowania, pomimo że samochody jadą dużo szybciej niż przy rondzie.
Przejazd przez Puszkina © barklu
Zrobiłem jeszcze rundkę przy zakładach na Olechowie, tym razem kawałkiem zbaczając z DDR wzdłuż Ofiar Terroryzmu. Ciekawe, po co są antyoślepiacze przy Informatycznej, skoro nie ma drugiej nitki. Dla bocznicy kolejowej?
Ul. Informatyczna © barklu
Na Młynku cały czas ktoś dba o historyczne miejsce
Kamień pamiątkowy na Młynku © barklu
Z zachodniej strony stawu chyba postawili nowe barierki, zdaje mi się że wcześniej było nieco szerzej.
Nowe barierki na Młynku © barklu
Są i nowości urozmaicające park:
Łódzkie pieczarki ;) © barklu
A na koniec jeszcze jedna nowość rowerowa: wystartowała budowa drogi rowerowej wzdłuż Paderewskiego. Na razie jest na etapie rozbiórki starych chodników.
Budowa DDR wzdłuż Paderewskiego © barklu
DDR wzdłuż ul. Solec © barklu
Niestety pewnie z powodu pogody nie mogą wykonać malowań i póki co brak przejazdów (choć niby na znaku pionowym przejazd jest).
Przejazd przez Borową © barklu
Jest też wąskie gardło przy cmentarzu. W okolicach Wszystkich Świętych ten odcinek będzie w zasadzie nieprzejezdny, a i prowadzenie roweru będzie kłopotliwe. Pozostanie niestety łamanie przepisów...
Ul. Solec przed cmentarzem © barklu
Kolejna nowość, tym razem drobna, to podjazd pod krawężnik przy końcu ul. Braterskiej, dzięki czemu można dojechać skrótem do przejazdu przez Obywatelską i DDR wzdłuż Jana Pawła II.
Wjazd z ul. Braterskiej © barklu
Z powodu szronu niektóre drogi rowerowe były białe, ale i tak mniej ślisko niż na jezdnio, gdzie miejscami samochody zmieniły szron w lód.
DDR wzdłuż ul. Przybyszewskiego © barklu
Sporo pozmieniało się przy Rondzie Sybiraków. Rondo przebudowano na turbinowe z powodu dużej liczby wypadków, w tym śmiertelnych, bo nie było okrągłe niektórzy nie dostrzegając znaków myśleli że to zwykłe skrzyżowanie i mają pierwszeństwo. Rowerowo pozmieniało się to, że ze wszystkich strom powstały przejazdy, i tu ciekawostka - podporządkowane.
Przejazd podporządkowany © barklu
Oczywiście jak to się zdarza, projektant zapomniał o wcześniej istniejącym wcześniej asfaltowym (!) ciągu pieszo-rowerowym wzdłuż Puszkina na północ i zaprojektował tylko chodnik... z płyt. Znowu po uwagach przerobili go na ciąg pieszo - rowerowy, ale mogło być lepiej (choćby asfalt), a najlepiej chodnik i DDR jak zrobiono wzdłuż Przybyszewskiego. Przy okazji oznakowali też chodnikowy łącznik do Ćwilińskiej - taki mały plus.
Kolejny chodnik rowerowy © barklu
Z kolei wzdłuż Puszkina od Przybyszewskiego da Andrzejewskiej po obu stronach porobili ciągi pieszo rowerowe. Z jednej strony plus, bo powstały dzięki temu przejazdy przy Kauflandzie i przez Andrzejewskiej łączące DDR wzdłuż tej ulicy do reszty sieci. Z drugiej - chodnik szeroki, asfaltowy (ale poza wyremontowanym odcinkiem przy rondzie asfalt jeszcze PRLowski, więc trochę nierówny, z wstawkami kostkowymi), dozwolone 70km/h, więc i tak kto chciał mógł po nim jechać, a kto pędził jezdnią z wiaduktu, ten nie miał jezdnię do wyboru. Szkoda, ze nie dało się zrobić samych przejazdów bez robienia obowiązkowego ciągu pieszo-rowerowego.
Przejazdy przez Andrzejewskiej © barklu
Najgorszą fuszerkę odwalili z przejazdem przez Puszkina przy Andrzejewskiej - po prostu maznęli farbą, pozostawiając 10-centymetrowe krawężniki. Co ciekawe tutaj przejazd jest już bez znaków podporządkowania, pomimo że samochody jadą dużo szybciej niż przy rondzie.
Przejazd przez Puszkina © barklu
Zrobiłem jeszcze rundkę przy zakładach na Olechowie, tym razem kawałkiem zbaczając z DDR wzdłuż Ofiar Terroryzmu. Ciekawe, po co są antyoślepiacze przy Informatycznej, skoro nie ma drugiej nitki. Dla bocznicy kolejowej?
Ul. Informatyczna © barklu
Na Młynku cały czas ktoś dba o historyczne miejsce
Kamień pamiątkowy na Młynku © barklu
Z zachodniej strony stawu chyba postawili nowe barierki, zdaje mi się że wcześniej było nieco szerzej.
Nowe barierki na Młynku © barklu
Są i nowości urozmaicające park:
Łódzkie pieczarki ;) © barklu
A na koniec jeszcze jedna nowość rowerowa: wystartowała budowa drogi rowerowej wzdłuż Paderewskiego. Na razie jest na etapie rozbiórki starych chodników.
Budowa DDR wzdłuż Paderewskiego © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 49.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:57 | km/h: | 16.78 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Co do braku znaków podporządkowania. Czy to nie tak, że przy rondzie, skoro zjeżdżający z niego skręcają, to formalnie mieliby bezwzględny obowiązek przepuścić rowerzystę (jak to działa w praktyce, to inna sprawa), a tam gdzie jadą prosto, pierwszeństwo rower ma dopiero jak już jest na tym przejeździe, bez prawa do wtargnięcia pod koła, więc i tak i bez znaku musi ustąpić samochodom?
10 grudnia pieczarek na Młynku nie zauważyłem. Barierki były i nawet wydawało mi się podejrzanie ciasno, ale nie byłem pewien czy to nowość czy tak tam było. Tylko w kwestii stojących tam latarni zasilanych słońcem, byłem prawie pewien, że to nowość. SlaBo - 21:39 niedziela, 18 grudnia 2016 | linkuj
Komentuj
10 grudnia pieczarek na Młynku nie zauważyłem. Barierki były i nawet wydawało mi się podejrzanie ciasno, ale nie byłem pewien czy to nowość czy tak tam było. Tylko w kwestii stojących tam latarni zasilanych słońcem, byłem prawie pewien, że to nowość. SlaBo - 21:39 niedziela, 18 grudnia 2016 | linkuj