Otwarcie Łodzi Fabrycznej i miasto przed świtem
Niedziela, 11 grudnia 2016 | dodano:11.12.2016Kategoria Łódź
Pobudka o 4 wyjazd przed 5. Jeszcze nigdy tak wcześnie nie jeździłem.
Niby oficjalnego otwarcia nie ma, ale przyjazd pierwszego pociągu ze Skierniewic wiozącego prezydent Hannę Zdanowską można za otwarcie uznać. Pomimo bardzo wczesnej pory (pociąg przyjeżdżał o 5.30) ludzi było sporo. Widok od Kilińskiego, to co rzuca się w oczy to betonowa pustynia na placu przed dworcem. Choćby jakieś drzewa w donicach czy klomby mogliby postawić.
Łódź Fabryczna © barklu
Pociąg miał ok. 10-mitutowe opóźnienie, pewnie z powodu tłumów wsiadających na Widzewie.
Pierwszy pociąg © barklu
Była też manifestacja poparcia dla pani prezydent zorganizowana przez KOD, włącznie z przecinaniem wstęgi i przemówieniem z podziękowaniami.
Przecinanie wstęgi © barklu
Dworzec jest bardzo rozległy. Jedną z fajniej wyglądających rzeczy jest wykonana wewnątrz atrapa elewacji starego dworca:
Kasy biletowe © barklu
Perony © barklu
Jest i dworzec autobusowy:
Dworzec autobusowy © barklu
Od wschodniej strony dworca wybudowano gigantyczny węzeł drogowy:
Węzeł drogowy © barklu
Sporym plusem jest serpentyna drogi rowerowej pozwalająca zjechać na dolny poziom i przejechać pod Nowotargową. Górą wzdłuż Nowowęglowej także biegnie droga rowerowa, ale dość długo zajmuje czekanie na światłach. To zresztą zmora okolic dworca, na przejeździe przez Kilińskiego też można uświerknąć.
Serpentyna rowerowa © barklu
Póki co na zjeździe nie ma barierek, ale chyba powstaną. Tutaj faktycznie są potrzebne.
Zjazd w stronę dworca © barklu
Po objechaniu Nowego Centrum Łodzi pojechałem na Widzew. Niciarniana już otwarta, można przejechać pod torami
Niciarniana © barklu
Z kolei przy stadionie Widzewa zrobiono rowerowy bubel: na odcinku między Sepią a Widzewską zabrakło drogi rowerowej, powstał tylko chodnik. Po zwróceniu uwagi na ten błąd wyznaczono ciąg pieszo-rowerowy, niestety było już za późno na poprawki budowlane. Przejazd przez Sepią pozostał mocno odsunięty od jezdni i zmuszający do wygibasów, nawierzchnia tego kawałka to płyty chodnikowe.
Piłsudskiego / Sępia © barklu
Piłsudskiego / Widzewska © barklu
W drodze powrotnej jeszcze raz przejechałem koło dworca:
Łódź Fabryczna od strony Nowotargowej © barklu
Na tyłach jeszcze trwa budowa, póki co brak pieszego połączenia z EC1.
Plac budowy między dworcem a EC1 © barklu
Z okazji otwarcia dworca powstała też instalacja artystyczna "Łódź Fabryczna 2016! Wysiadać". Cóż,, lepszy srebrny pociąg w garści niż złoty pod ziemią ;)
Srebrna lokomotywa © barklu
Teraz tylko czekać na EXPO 2022 i mieć na dzieję na pokonanie Minnesoty.
Niby oficjalnego otwarcia nie ma, ale przyjazd pierwszego pociągu ze Skierniewic wiozącego prezydent Hannę Zdanowską można za otwarcie uznać. Pomimo bardzo wczesnej pory (pociąg przyjeżdżał o 5.30) ludzi było sporo. Widok od Kilińskiego, to co rzuca się w oczy to betonowa pustynia na placu przed dworcem. Choćby jakieś drzewa w donicach czy klomby mogliby postawić.
Łódź Fabryczna © barklu
Pociąg miał ok. 10-mitutowe opóźnienie, pewnie z powodu tłumów wsiadających na Widzewie.
Pierwszy pociąg © barklu
Była też manifestacja poparcia dla pani prezydent zorganizowana przez KOD, włącznie z przecinaniem wstęgi i przemówieniem z podziękowaniami.
Przecinanie wstęgi © barklu
Dworzec jest bardzo rozległy. Jedną z fajniej wyglądających rzeczy jest wykonana wewnątrz atrapa elewacji starego dworca:
Kasy biletowe © barklu
Perony © barklu
Jest i dworzec autobusowy:
Dworzec autobusowy © barklu
Od wschodniej strony dworca wybudowano gigantyczny węzeł drogowy:
Węzeł drogowy © barklu
Sporym plusem jest serpentyna drogi rowerowej pozwalająca zjechać na dolny poziom i przejechać pod Nowotargową. Górą wzdłuż Nowowęglowej także biegnie droga rowerowa, ale dość długo zajmuje czekanie na światłach. To zresztą zmora okolic dworca, na przejeździe przez Kilińskiego też można uświerknąć.
Serpentyna rowerowa © barklu
Póki co na zjeździe nie ma barierek, ale chyba powstaną. Tutaj faktycznie są potrzebne.
Zjazd w stronę dworca © barklu
Po objechaniu Nowego Centrum Łodzi pojechałem na Widzew. Niciarniana już otwarta, można przejechać pod torami
Niciarniana © barklu
Z kolei przy stadionie Widzewa zrobiono rowerowy bubel: na odcinku między Sepią a Widzewską zabrakło drogi rowerowej, powstał tylko chodnik. Po zwróceniu uwagi na ten błąd wyznaczono ciąg pieszo-rowerowy, niestety było już za późno na poprawki budowlane. Przejazd przez Sepią pozostał mocno odsunięty od jezdni i zmuszający do wygibasów, nawierzchnia tego kawałka to płyty chodnikowe.
Piłsudskiego / Sępia © barklu
Piłsudskiego / Widzewska © barklu
W drodze powrotnej jeszcze raz przejechałem koło dworca:
Łódź Fabryczna od strony Nowotargowej © barklu
Na tyłach jeszcze trwa budowa, póki co brak pieszego połączenia z EC1.
Plac budowy między dworcem a EC1 © barklu
Z okazji otwarcia dworca powstała też instalacja artystyczna "Łódź Fabryczna 2016! Wysiadać". Cóż,, lepszy srebrny pociąg w garści niż złoty pod ziemią ;)
Srebrna lokomotywa © barklu
Teraz tylko czekać na EXPO 2022 i mieć na dzieję na pokonanie Minnesoty.
Dane wycieczki:
Km: | 22.60 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:36 | km/h: | 14.12 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Miejski pogromca zasp | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
PKP własny zakład ogrodniczy w Łowiczu skasowało jakieś 25 lat temu. Produkowali wtedy rozsady do gazonów, które były obowiązkowo na każdej najmniejszej stacyjce. Latem komisje robiły objazd i zawiadowca dostawał karę lub nagrodę za estetykę swojego terenu. Teraz wszystko zeszło na psy.
kdk - 13:01 wtorek, 13 grudnia 2016 | linkuj
Pusto przed dworcem rzeczywiście. Poczekają pewnie aż ktoś się wykaże w budżecie obywatelskim i zgłosi projekt donic. Osobiście jakoś bardziej lubię drzewa stacjonarne.
Tak, wszystkie przejścia i przejazdy wokół dworca są zaprogramowane tak, że doprowadzają mnie do rozpaczy. Powinien ktoś na nich herbatę sprzedawać oczekującym. Albo niech ławki zrobią. I jeszcze nieodmienne sponsorowanie członków rodzin, którzy mają fabryki przycisków. Bo po cóż one innego w miejscach, gdzie i tak w cyklu jest ta zmiana, w której powinno na przejściu być zielone? Tylko dowcip polega na tym, że jeżeli nikt przycisku nie naciśnie przed tą zmianą, to jego zielone przepadnie i stojąc będzie zbaraniały patrzył jak równolegle do jego przejścia jadą swobodnie samochody. SlaBo - 21:57 poniedziałek, 12 grudnia 2016 | linkuj
Tak, wszystkie przejścia i przejazdy wokół dworca są zaprogramowane tak, że doprowadzają mnie do rozpaczy. Powinien ktoś na nich herbatę sprzedawać oczekującym. Albo niech ławki zrobią. I jeszcze nieodmienne sponsorowanie członków rodzin, którzy mają fabryki przycisków. Bo po cóż one innego w miejscach, gdzie i tak w cyklu jest ta zmiana, w której powinno na przejściu być zielone? Tylko dowcip polega na tym, że jeżeli nikt przycisku nie naciśnie przed tą zmianą, to jego zielone przepadnie i stojąc będzie zbaraniały patrzył jak równolegle do jego przejścia jadą swobodnie samochody. SlaBo - 21:57 poniedziałek, 12 grudnia 2016 | linkuj
Byłem dzisiaj zobaczyć gdzie jest ten zadaszony parking rowerowy, ale nie udało mi się go zlokalizować. Generalnie od strony zachodniej to nie ma żadnego miejsca do przypięcia roweru, chyba, że coś przegapiłem.
kdk - 13:36 niedziela, 11 grudnia 2016 | linkuj
A już myślałem że żaden z rowerzystów mieszkających w Łodzi nie pojechał zobaczyć z rana nowo otwartego dworca Łódź fabryczna.
A nasz dworzec do waszego dzielą lata świetlne bo Poznański to jest po pierdółka.
Teraz to trzeba czekać aż wybudują tunel średnicowy miedzy fabryczną a kaliską. Monarch - 13:01 niedziela, 11 grudnia 2016 | linkuj
Komentuj
A nasz dworzec do waszego dzielą lata świetlne bo Poznański to jest po pierdółka.
Teraz to trzeba czekać aż wybudują tunel średnicowy miedzy fabryczną a kaliską. Monarch - 13:01 niedziela, 11 grudnia 2016 | linkuj