Wzdłuż Neru
Niedziela, 27 listopada 2016 | dodano:27.11.2016Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Trasa wzdłuż Neru, od linii kolejowej do Konstantynowa, dużo przyjemniej przejeżdża się zimą niż w upał. Nie ma komarów, nie ma duchoty przy podmokłych łąkach i zaroślach hamujących wiatr, nie śmierdzi z oczyszczalni (choć to ostatnie zależy tez od wiatru).
Nim dojechałem do Neru, w oczy rzuciły mi się dziwne prace polowe - wie kto o co chodzi?
Zdarta darń © barklu
Woda w Nerze jest na tyle czysta, że żyją w niej bobry. Przynajmniej powyżej oczyszczalni.
Ślady działań bobrów © barklu
Wzdłuż Neru biegnie stara droga z płyt betonowych, niestety w wielu miejscach zarośnięta czy zawalona drzewami. Jakby to ogarnąć i wyrównać szczeliny, byłby fajny szlak rowerowy.
Droga wzdłuż Neru © barklu
Woda wypływająca z oczyszczalni jest nieco cieplejsza, także pewien odcinek poniżej spustu rzeka paruje.
Parujący Ner © barklu
Ale i tak wygląda, ze jest czysto:
Łabędzie © barklu
Ten odcinek nie jest już tak dziki, miejscami nawet wycięli zarośla, może usuwali jakąś przeszkodę która się zaklinowała.
Próg na Nerze © barklu
Droga po północnej stronie prowadzi do Konstantynowa, z południowe można odbić na Okołowice, co zrobiłem.
W drodze powrotnej objechałem jeszcze nową infrastrukturę rowerową. Na trójpasmówce też się da zrobić pasy rowerowe.
Pas rowerowy na Waltera-Janke © barklu
Będzie też połączenie DDR wzdłuż ul. Solec z Drewnowską. Ogarnęli też syf po drugiej stronie ulicy, robiąc nowy chodnik i miejsca parkingowe.
Budowa DDR na ul. Solec © barklu
Nim dojechałem do Neru, w oczy rzuciły mi się dziwne prace polowe - wie kto o co chodzi?
Zdarta darń © barklu
Woda w Nerze jest na tyle czysta, że żyją w niej bobry. Przynajmniej powyżej oczyszczalni.
Ślady działań bobrów © barklu
Wzdłuż Neru biegnie stara droga z płyt betonowych, niestety w wielu miejscach zarośnięta czy zawalona drzewami. Jakby to ogarnąć i wyrównać szczeliny, byłby fajny szlak rowerowy.
Droga wzdłuż Neru © barklu
Woda wypływająca z oczyszczalni jest nieco cieplejsza, także pewien odcinek poniżej spustu rzeka paruje.
Parujący Ner © barklu
Ale i tak wygląda, ze jest czysto:
Łabędzie © barklu
Ten odcinek nie jest już tak dziki, miejscami nawet wycięli zarośla, może usuwali jakąś przeszkodę która się zaklinowała.
Próg na Nerze © barklu
Droga po północnej stronie prowadzi do Konstantynowa, z południowe można odbić na Okołowice, co zrobiłem.
W drodze powrotnej objechałem jeszcze nową infrastrukturę rowerową. Na trójpasmówce też się da zrobić pasy rowerowe.
Pas rowerowy na Waltera-Janke © barklu
Będzie też połączenie DDR wzdłuż ul. Solec z Drewnowską. Ogarnęli też syf po drugiej stronie ulicy, robiąc nowy chodnik i miejsca parkingowe.
Budowa DDR na ul. Solec © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 40.80 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 16.32 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Skałołaz | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Pierwsze foto niczym na plantacji trawy (trawników), ale o tej porze roku...?
mors - 21:32 niedziela, 27 listopada 2016 | linkuj
Komentuj