Nowa Jerozolima
Niedziela, 12 lipca 2015 | dodano:12.07.2015Kategoria 40-60km, Okolice Łodzi
Już dawno odkryłem, że najbardziej "zabitych dechami" wsi szukać można na zachód od Lasu Grotnickiego. Tkaczewską Górę już zjeździłem, ale okolic Ignacewa jeszcze nie. A mapa kusiła ciekawą nazwą wsi.
Droga przez pola © barklu
Wedle mapy wszędzie miały być drogi bite lub szutrowe, ale jak widać Unia się postarała i do Nowej Jerozolimy dociągnięto asfalt.
Nowa Jerozolima © barklu
Jak na taką "biblijną" nazwę wsi przystało, kapliczka bardzo zadbana.
Kapliczka przydrożna © barklu
Z Ignacewa do Florentynowa także jechaliśmy przez wsie, drogą szutrową równoległą do asfaltowej Aleksandrów - Parzęczew.
Drzewo pośród pól © barklu
Droga przez pola © barklu
Wedle mapy wszędzie miały być drogi bite lub szutrowe, ale jak widać Unia się postarała i do Nowej Jerozolimy dociągnięto asfalt.
Nowa Jerozolima © barklu
Jak na taką "biblijną" nazwę wsi przystało, kapliczka bardzo zadbana.
Kapliczka przydrożna © barklu
Z Ignacewa do Florentynowa także jechaliśmy przez wsie, drogą szutrową równoległą do asfaltowej Aleksandrów - Parzęczew.
Drzewo pośród pól © barklu
Dane wycieczki:
Km: | 54.70 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 03:13 | km/h: | 17.01 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Skałołaz | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj