Śnieżne Kotły
Piątek, 12 czerwca 2015 | dodano:12.06.2015Kategoria Sudety
Z Jagniątkowa do Rozdroża pod Śmielcem poszliśmy niebieskim szlakiem, potem skręciliśmy na zielony biegnący dołem Śnieżnych Kotłów.
Wielki Śnieżny Kocioł © barklu
Na górze znajduje się radiowo - telewizyjny ośrodek nadawczy. A na dole, jak to w kotłach - stawy z krystalicznie czystą wodą.
Śnieżne Stawki © barklu
Przejrzysta woda © barklu
Idzie się bardzo ciekawie - dość powiedzieć, że w pewnym miejscu trzeba przejść po tych głazach:
Zielony szlak koło stawów © barklu
Na szczęście są chropowate i noga się nie ślizga (przynajmniej jak jest sucho). Zdecydowanie polecam jako urozmaicenie od "chodnikowych" szlaków koło Śnieżki. Widoki najlepsze "do góry":
Wielki Śnieżny Kocioł © barklu
Mały Kocioł © barklu
Tuż przed schroniskiem Pod Łabskim Szczytem napotykamy jeszcze jedną pozostałość śniegu.
Łabski Kocioł © barklu
Schodziliśmy czarnym szlakiem i muszę powiedzieć, że nie jest on przyjemny. Pomimo niewielkiego nachylenia spory fragment schodzi się bardzo powoli ze względu na mokre i śliskie kamienie. Z kolei dolna część biegnie nudną i prawie płaską leśną drogą, dobrą na rower, ale nie do dreptania.
Wielki Śnieżny Kocioł © barklu
Na górze znajduje się radiowo - telewizyjny ośrodek nadawczy. A na dole, jak to w kotłach - stawy z krystalicznie czystą wodą.
Śnieżne Stawki © barklu
Przejrzysta woda © barklu
Idzie się bardzo ciekawie - dość powiedzieć, że w pewnym miejscu trzeba przejść po tych głazach:
Zielony szlak koło stawów © barklu
Na szczęście są chropowate i noga się nie ślizga (przynajmniej jak jest sucho). Zdecydowanie polecam jako urozmaicenie od "chodnikowych" szlaków koło Śnieżki. Widoki najlepsze "do góry":
Wielki Śnieżny Kocioł © barklu
Mały Kocioł © barklu
Tuż przed schroniskiem Pod Łabskim Szczytem napotykamy jeszcze jedną pozostałość śniegu.
Łabski Kocioł © barklu
Schodziliśmy czarnym szlakiem i muszę powiedzieć, że nie jest on przyjemny. Pomimo niewielkiego nachylenia spory fragment schodzi się bardzo powoli ze względu na mokre i śliskie kamienie. Z kolei dolna część biegnie nudną i prawie płaską leśną drogą, dobrą na rower, ale nie do dreptania.
Dane wycieczki:
Km: | 17.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 870m | Rower: | |||
Aktywność Wędrówka |
Komentarze
Miodzio, zwłaszcza te czerwcowe śniegi i karłowate drzewka.
mors - 12:37 niedziela, 14 czerwca 2015 | linkuj
Komentuj