Legionowo
Niedziela, 18 sierpnia 2013 | dodano:19.08.2013Kategoria 60-100km, Okolice Warszawy
W niedzielę trasa trochę krótsza ze względu na popołudniowy pociąg do Łodzi. Warszawę opuszczam wzdłuż Kanału Żerańskiego.
Potem jadę do Legionowa i Jabłonnej. Trochę się zgapiłem, w zasięgu ręki była jeszcze gmina Wieliszew, ale trudno.
Z Legionowa wracam bocznymi ulicami przez Tarchomin, Mostem Północnym przejeżdżam na zachodnią stronę i jadę wzdłuż Wisły.
Syrenkę zamknęli w klatce, żeby jej przy budowie metra nie sfatygować:
Jeszcze trochę kręcenia po mieście... Warszawa jest wielka, zawsze się znajdzie jakiś ciekawy obiekt.
Nie wiem co to jest, trochę przypomina łódzkie fabryki:
Jeszcze jedne zawody kolarskie po drodze:
Na koniec scena z dworca, na szczęście nie z mojego pociągu. Kibice Widzewa przyjechali na mecz z Ursusem. Teraz słyszę, że w drodze powrotnej narozrabiali i zatrzymali pociąg... masakra.
Kanał Żerański© barklu
Potem jadę do Legionowa i Jabłonnej. Trochę się zgapiłem, w zasięgu ręki była jeszcze gmina Wieliszew, ale trudno.
Pałac w Jabłonnej© barklu
Z Legionowa wracam bocznymi ulicami przez Tarchomin, Mostem Północnym przejeżdżam na zachodnią stronę i jadę wzdłuż Wisły.
Zamek Królewski© barklu
Most Świętokrzyski i Stadion Narodowy© barklu
Syrenkę zamknęli w klatce, żeby jej przy budowie metra nie sfatygować:
Syrenka warszawska© barklu
Jeszcze trochę kręcenia po mieście... Warszawa jest wielka, zawsze się znajdzie jakiś ciekawy obiekt.
Mural powstańczy© barklu
Pomnik sapera© barklu
Pomnik powstańców warszawskich© barklu
Nie wiem co to jest, trochę przypomina łódzkie fabryki:
A to nie wiem co jest© barklu
Jeszcze jedne zawody kolarskie po drodze:
Memoriał Stanisława Królaka© barklu
Na koniec scena z dworca, na szczęście nie z mojego pociągu. Kibice Widzewa przyjechali na mecz z Ursusem. Teraz słyszę, że w drodze powrotnej narozrabiali i zatrzymali pociąg... masakra.
Kibice na Centralnym© barklu
Dane wycieczki:
Km: | 67.90 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 04:00 | km/h: | 16.98 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Retro rakieta | ||
Aktywność Jazda na rowerze |
Komentarze
To co nie wiesz co to jest, a przypomina Łódź, to dwie Hale Mirowskie, które służyły handlowi od początkowych lat XX wieku. Plac Żelaznej Bramy, Gościnny Dwór i Hale Mirowskie i jeszcze ze dwa mniejsze targowiska w sąsiedztwie były pokaźny zespołem targowiskowym, większym od niejednego obecnego centrum handlowego.
Przedwojenna Warszawa była trochę podobna do Łodzi. Co nie powinno dziwić jeśli zauważyć, że wiele projektów dla Łodzi i Warszawy stworzyli ci sami architekci. oelka - 08:22 środa, 21 sierpnia 2013 | linkuj
Przedwojenna Warszawa była trochę podobna do Łodzi. Co nie powinno dziwić jeśli zauważyć, że wiele projektów dla Łodzi i Warszawy stworzyli ci sami architekci. oelka - 08:22 środa, 21 sierpnia 2013 | linkuj
To coś z czerwonej cegły to Hala Gwardii, tam mieści się m.in siłownia znana na całą Warszawę z dystrybucji wszelakiego "koksu". Drugi podobny budynek ledwo widoczny w głębi to Hala Mirowska- socjalistyczny odpowiednik obecnych galerii handlowych. Miejsce kultowe jeśli chodzi o zaopatrzenie w końcówce lat 80tych. Osobiście nigdy jej nie lubiłem.
teich - 20:58 wtorek, 20 sierpnia 2013 | linkuj
Komentuj