Milimetr śniegu albo i mniej, a dodatkowe tony soli na ulicach.
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	24.10	Km teren:	0.00	Czas:	01:28	km/h:	16.43
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Mróz zelżał ta tyle, że sprawia wrażenie dodatniej temperatury. Nareszcie można przejechać więcej niż kilkanaście km bez zmarzniętych dłoni i stóp. A i oddycha się łatwiej.
Dalej jazda asfaltami - jakoś nie mam zaufania do terenu, za dużo lodu. Trasa taka, żeby choć trochę wydostać się z miasta.

Zamarznięty Ner © barklu

OSP Łaskowice © barklu

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	27.50	Km teren:	0.00	Czas:	01:32	km/h:	17.93
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Tym razem najkrótszą drogą (Aleksandrowska), bo na bocznych mogą być fragmenty lodowe.

-14,6 w powietrzu, -11,2 na asfalcie © barklu

W Aleksandrowie na przystanku koksownik - choć pasażerów niewielu.

Koksownik w Aleksandrowie © barklu

Dane wycieczki:

Km:	19.20	Km teren:	0.00	Czas:	01:07	km/h:	17.19
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

W nocy spadło trochę śniegu - wystarczająco żeby zrobiło się biało przy lekko ujemnej temperaturze. W mieście prawie wszędzie sól, pojechałem do lasu. Tam chyba było trochę cieplej, sądząc po niezmrożonej ziemi.
A przy zatrzymaniu się - całkowita zimowa cisza, bez śpiewu ptaków czy szumu liści.

Ścieżka przez las © barklu

Kapliczki w Łagiewnikach © barklu

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	23.00	Km teren:	9.00	Czas:	01:31	km/h:	15.16
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Ekobudownictwo ;) © barklu

Dane wycieczki:

Km:	23.10	Km teren:	2.00	Czas:	01:23	km/h:	16.70
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Zdecydowanie opłacało się wstać wcześnie - piękna pogoda, słońce, drzewa oszronione. Dzięki bardzo niewielkiemu ruchowi przyjemnie jechało się głównymi szosami - dodatkowo miałem pewność, że są dobrze posolone i nie trafię na gołoledź. Na trasie sporo pagórków, także jazda urozmaicona.

Szosa na Stryków © barklu

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	36.00	Km teren:	0.00	Czas:	02:04	km/h:	17.42
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Zwykle unikam głównych szos, bo nie lubię kłębów spalin i tirów śmigających 10 cm od kierownicy. W święta od rana ruch jest jednak minimalny - a że asfalt równy, jedzie się bardzo przyjemnie.

Uwaga fotoradar © barklu

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	37.40	Km teren:	0.00	Czas:	02:00	km/h:	18.70
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Pogoda mało świąteczna - ale jednak powyżej zera jeździ się przyjemniej. Mokro, ale grunt zmarznięty, więc nie grzązłem.

Las Chełmy © barklu

Mostek w Arturówku © barklu

Wesołych Świąt!
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	21.20	Km teren:	5.00	Czas:	01:15	km/h:	16.96
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Do Andrespola jechałem tradycyjnie, wzdłuż torów kolejowych.

Punkt odpoczynkowy ;) © barklu

Trochę zdziwiłem się liczbą rowerzystów w Andrespolu - pomimo zimy przed wszystkimi sklepami po kilka rowerów, ludzie jeżdżą z zakupami, listonosz też na rowerze - Holandia normalnie. Oczywiście jest droga rowerowa po obu stronach Rokicińskiej i szeroki chodnik.
Zdecydowałem się na mały eksperyment - powrót Rokicińską. Równo przy granicy Łodzi DDR się urywa, a chodnik zwęża i jest połamany, choć nadal jest wystarczająco miejsca by zrobić jak w Andrespolu. Jak i zabudowań podobna ilość, choć rowerzystów znacznie mniej. Ze względu na duży ruch starałem się jechać poboczem, niestety nieasfaltowym i dziurawym. Do połączenia z DDR w Łodzi 3,4km - a aby na nią wjechać, należy się teleportować.

Zakończenie DDR © barklu

Na koniec dobrze rozwiązane skrzyżowanie DDR:

Skrzyżowanie DDR © barklu

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	38.30	Km teren:	10.00	Czas:	02:23	km/h:	16.07
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze

Postanowiłem zobaczyć, do którego miejsca wybudowali drogę ekspresową S14 (licząc od Portu Łódź). Po wyjeździe z domu złapał mnie silny deszcz ze śniegiem, myślałem czy nie zawrócić, ale na szczęści szybko się wypogodziło. Asfalt leży, ale jeszcze nieotwarte - idealne warunki na jazdę rowerem.

Asfalt po horyzont © barklu

Pod wiatr jechało się dość ciężko. Miejscami z powodu budowy wiaduktów nie było ciągłości i musiałem objeżdżać bokiem.

Szynkielew © barklu

W Piątkowisku myślałem, że koniec trasy - ale okazało się, że po prostu skrzyżowania jeszcze nie skończyli przerabiać.

Piątkowisko © barklu

Zawróciłem dopiero tam, gdzie kładli asfalt (o dziwo pracowali w niedziele - pewnie z powodu opóźnień). Po lasku oceniam, że jest to gdzieś między Piątkowiskiem a Wincentowem.

Dalej dopiero kładą asfalt © barklu

Niestety boczne drogi techniczne były nie wszędzie, więc po otwarciu nie da rady jechać tamtędy rowerem. Chyba że jeszcze dobudują.
W drodze powrotnej wiatr z tyłu, udało mi się rozpędzić prawie do 50km/h.
Z powodu rożnych wyjazdów z budowy oraz tymczasowych objazdów, na sporych fragmentach drogi znajdowała się warstewka błota. Tak wyglądał rower po przejechaniu trasy:

Zabłocony rower © barklu

A tak moje nogi:

Buty też ochlapane © barklu

Strach pomyśleć, jak bym wyglądał bez błotników.
Tak wygląda planowany przebieg S14:
http://s14n.republika.pl/ Dane wycieczki:

Km:	47.30	Km teren:	3.00	Czas:	02:47	km/h:	16.99
Pr. maks.:	49.30	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Ceprogóral
Aktywność Jazda na rowerze